pepe11 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 nastawiłem wczoraj starter z dodatkiem ekstraktu suchego , widocznie dostały się do niego jesienią muszki bo pływają dwie może trzy cholery w starterze , ekstrakt rozpuszczałem w wodzie 50 \ 60 stopni . Wylewać czy jest szansa że nie zakaziły ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 Ale masz pewność, że to były stare muszki w ekstrakcie, a nie nowe? Jak stare, to pewnie je przegotowałeś, ale gorzej jak "świeże". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe11 Opublikowano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 (edytowane) Ale masz pewność, że to były stare muszki w ekstrakcie, a nie nowe? Jak stare, to pewnie je przegotowałeś, ale gorzej jak "świeże". stare , w lutym nie ma nowych sęk w tym że ich nie gotowałem trochę mi szkoda THG ale chyba zrobię im pogrzeb i na przyszłość żadnych zakupów drożdży po terminie . ( brak związku z wkładką , słaby start) Edytowane 7 Lutego 2013 przez pepe11 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 Ale masz pewność, że to były stare muszki w ekstrakcie, a nie nowe? Jak stare, to pewnie je przegotowałeś, ale gorzej jak "świeże". stare , w lutym nie ma nowych sęk w tym że ich nie gotowałem trochę mi szkoda THG ale chyba zrobię im pogrzeb i na przyszłość żadnych zakupów drożdży po terminie . ( brak związku z wkładką , słaby start) Na przyszłość również gotuj brzeczkę, z której robisz starter. A muszki u mnie się zdarzają, nawet zimą, choć jest ich oczywiście mniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe11 Opublikowano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 Ale masz pewność, że to były stare muszki w ekstrakcie, a nie nowe? Jak stare, to pewnie je przegotowałeś, ale gorzej jak "świeże". stare , w lutym nie ma nowych sęk w tym że ich nie gotowałem trochę mi szkoda THG ale chyba zrobię im pogrzeb i na przyszłość żadnych zakupów drożdży po terminie . ( brak związku z wkładką , słaby start) Na przyszłość również gotuj brzeczkę, z której robisz starter. A muszki u mnie się zdarzają, nawet zimą, choć jest ich oczywiście mniej. to były trupki z późnej jesieni , jakoś wlazły do ekstraktu , mało czasu miałem , woda była gotowana ale przestudzona , nauczka na przyszłość Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się