JacekKocurek Opublikowano 9 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2013 Piwo dostałem od Zgody w Żywcu (chyba ) Odleżało swoje ale końcu przyszedł na nie czas. Aromat: czysty, głównie czekoladowy, słabo wyczuwalny słód w tle trochę czuć alkohol. Estry słabo wyczuwalne dopiero po zamieszaniu. Brak aromatu chmielowego. Wygląd: kolor czerwono miedziany, piany brak, przy nalewaniu widać wysoka lepkość - jest oleiste. Smak: tu znów głownie czuć czekoladę, słodową słodycz, trochę zaznacza się chlebowość i lekki karmel. Goryczka dość niska, balans w kierunku słodowości. Chmiel nie pojawia się też retronosowo. O dziwo nie jest kwaskowate (od żyta). Alkohol niewyczuwalny. Odczucie w ustach: piwo jest oleiste, to już widać przy nalewaniu, dzięki temu pomimo bardzo niskiego nasycenia wydaje się pełne. Wrażenie ogólne: bardzo fajne piwo, nietypowe, oleiste od żyta i czekoladowe, czysto odfermentowane. Nie jest to może piwo sesyjne ale dostarcza na prawdę miłych wrażeń Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 10 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2013 Parę miesięcy je przeleżakowałeś, gdzieś we wrześniu było najlepsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 10 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2013 Możliwe, ale i tak było dobre Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się