andrzejf Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Witam wszystkich.I ja dołączyłem do grona piwowarów domowych.Przeszedłem już przez etap piwa z brewkitów w sumie 8 lub 9. Chciałbym teraz spróbowac samodzielnego chmielenia czyli piwa na bazie ekstraktów. Zakupiłem już odpowiedni zestaw surowców ,a nawet dwa....i tu sie zrobił problem.Napisane było , że przyślą mi cały zestaw wraz z instrukcją warzenia.Wszystko przyszło za wyjątkiem instrukcji.Zaczynając czytać o piwie z brewkita obiło mi sie o oczy instrukcje z chmieleniem,jednak wtedy mnie to nie interesowało.teraz kiedy zaczęło nie mogę,jak na złość tego znaleźć. wszędzie tylko albo brewkit,albo zacieranie.Nawet w sklepach przy opisie towaru jest instrukcja do brewkitu do pobrania albo do zacierania... Czy ja jakis pechowy jestem?? Znalazlem jakies instrukcje ale to dla mnie nie do końca jasne jest. Posiadam garnek w do którego wchodzi 20 l. "pod korek" stąd moje pytanie. jak w takiej sytuacji przeprowadzić chmielenie ?? chmiel marynka i lubelski oraz dwie puchy ekstraktu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afghan Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 W jakim stylu to jest piwo i jakie ilości jakich chmieli masz w zestawie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roofman Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Sposobów jest co najmniej kilka. Może opiszę jeden z nich. Garnek 20l to rozpuść ekstrakty tak aby było około 18l - po dodaniu chmielu jest tendencja do krótkotrwałego wzrostu piany. Doprowadź do gotowania całości, wsyp chmiel marynka. Gotuj około 40 minut, dodaj połowę lubelskiego. Przed samym wyłączeniem grzania (2-3 minuty przed) dodaj resztę chmielu lubelskiego. Chmiel dodajesz w siateczkach bądź zwyczajnych nowych nylonowych rajstopach damskich (wcześniej wygotowanych aby pozbyć się zapachu barwnika) jeśli nie chcesz przeprowadzać procesu filtrowania chmielin. Wyciągasz woreczki i całość do schłodzenia (woreczek z ostatnią porcją lubelskiego może zostać w chłodzonym garnku). Dalej już wiesz jak postępować. Wyciągnięcie ostatniego woreczka, przelanie do wiadra, uzupełnienie wodą do 20l, przygotowanie drożdży, napowietrzenie brzeczki, zadanie drożdży i... cierpliwe czekanie Powodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejf Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Gotowy zestaw ,chyba górnej fermentacji bo napisane było żeby fermentować w ty wyższym przedziale temperatur... chmiel 30gram lubelskiego i tyle samo marynki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejf Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Dzięki roofman. Gdzieś wyczytałem żeby rozpuscić obie puszki w w 5 litrach wody i to chmielić.Po wszystkim uzupełnić wodą do 20 czy tam 22 litrów.Miałoby to jakiś wpływ na smak?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afghan Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Co do produkcji piwa z puszki to się nie wypowiem, ale co do chmielenia to bym dał Marynkę na 60 min, a Lubelskiego dał bym 10 gram na 30 min, a 20 gram dałbym na chłodzenie. Ale to pod warunkiem, że lubisz mocno gorzyczkowe piwa, bo takie moim zdaniem wyjdzie przy takiej ilości Marynki. Ja osobiście wolę mniej chmielone i zmniejszył bym ilość Marynki o połowę Ale to kwestia gustu oczywiście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roofman Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Moje zdane jest takie żeby chmielić w jak największej ilości wody, zbliżonej do ilości całkowitej planowanej warki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejf Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Tak też myślałem.Będę więc chmielił w jak największej ilości brzeczki na ile mi pozwoli naczynie.A co do ilości i rodzaju chmielu to będę eksperymentował.Przecież na tym m.in. ta zabawa polega .A jakie piwo lubie to nie wiem,brewkit nie bardzo mi to umożliwił poznać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 (edytowane) W załączeniu masz kilka instrukcji do zestawów z ekstraktów. Poczytaj też lekturę obowiązkową w tym temacie, czyli artykuł z Piwowara: http://pspd.org.pl/u...iosna-11-14.pdf . Znajdziesz tam odpowiedzi na wszystkie swoje pytania. Ja, z powodu posiadania garnka o pojemności tylko 10 litrów, chmieliłem połowę ekstraktu, drugą połowę dodałem na końcu gotowania. Za pierwszym razem chmieliłem z użyciem 30 gr. Marynki na 60 min. plus 30 gr. Lubelskiego na 10 min. Wyszło 20 litrów dobrego piwa, o niezłej goryczce, aczkolwiek zbyt małym aromacie chmielowym. Kolejne chmielenia to już wariacje na temat tej podstawy. Zestaw_ekstrakty_PRAWDZIWE_ALE.pdf Edytowane 22 Kwietnia 2013 przez santa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejf Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2013 (edytowane) Czyli dobrze widziałem ,że nie koniecznie chmielenie całości.Jako ze garnek 20 litrów to na spokojnie mogę chmielić 15 litrów.Resztę później uzupełnię wodą. Jako ze zestaw składa się z puszek 1,7 i 1,2 kg. to chyba mogę dodac trochę suchego ekstraktu,bo mi zostało z brewkitów...? A na czym polega to napowietrzanie?? Edytowane 22 Kwietnia 2013 przez andrzejf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roofman Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Napowietrzanie polega na dość mocnym bujaniu wiadrem z brzeczką przed zadaniem drożdży albo na energicznym mieszaniu łychą (też w wiadrze przed zadaniem drożdży). Musisz po prostu zadbać o odpowiednie warunki do pracy dla drożdży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejf Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Wiadrem-w moim przypadku balonem to ja mieszałem i bujałem po zadaniu drożdży... Czyżby nie ta kolejność?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roofman Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Chyba nie ma to znaczenia, ważne że napowietrzyłeś. Niektórzy uważają, że mieszanie po zadaniu drożdży nieco je stresuje... w końcu to organizmy żywe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejf Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2013 No właśnie chyba ostatnio się zestresowały. Mierzyłem właśnie moje ostatnie piwko z brewkita, a tu 3 stopnie B. Ale co ,zlewam na cichą... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się