Uciekające drożdzaki! Pomocy!

[semlik]

Witam panowie, dzisaij rano ok 9.00 zadałem rozwodnioną saszetkę "Mauribrew Ale 514" Do mojego "A'la Belgijskiego", i w tym momencie drożdze są już przyklejone do ok. 3/4 powierzchni dekla!!!

Przelewac czy zbierac piane chochla?

 

A może taki patent:

w dziure w deklu zamiast rurki fermentacyjnej 1/2 metra wężyka i koniec do sloika z woda? piana się przeciśnie?

Edytowane 21 Maja 2013 przez semlik

[jacer]

Odkryć

[semlik]

to chyba znacznie zwiększa ryzyko! Kurna! za pięknie wszystko poszło;p

Na razie odkryłem zaraz podejme decyzje czy zlewam czy zostawiam!

[jacer]

Gdzie ty chcesz to zlewać?

[semlik]

mam 5 l większy fermentator.. z powodów technicznych użylem mniejszego z nadzieją, że drożdze będą leniwe..

Edytowane 21 Maja 2013 przez semlik

[rayos]

w dziure w deklu zamiast rurki fermentacyjnej 1/2 metra wężyka i koniec do sloika z woda? piana się przeciśnie?

 

Da radę . Sam ostatnio musiałem się tak ratować. Delikatnie się przeliczyłem i piana mi wyłaziła przez rurkę.

 

 

http://3.bp.blogspot...DSC_8873_v2.jpg

 

http://2.bp.blogspot...DSC_8874_v2.jpg

Edytowane 22 Maja 2013 przez rayos

[zbynieks]

Uchyl wyraźnie dekiel. Całe wieki tak fermentowano. Tam na wierzchu jest taka warstwa gazu, że jeśli ci nie wpadnie do środka tynk, doniczka, kot albo filiżanka po herbacie to nic się nie stanie. Tylko postaw w jakieś mało dostępne miejsce. Rurka też zadziała. Nic nie przelewaj broń Boże.

[crosis]

Blow off tube to świetny wynalazek - czyli właśnie rurka do słoika z wodą. Uchylenie pokrywy też nie jest złym pomysłem.

[PawelG]

nie przelewaj ,możesz zebrać sobie drożdże i gęstwą zaszczepić następne piwko...

[semlik]

Boże, chłopy, czemu dopiero dzisiaj mi to piszecie? Rurka do słoika na początku działała, ale wczoraj koło 19 piany szło tyle przez rurke, że bałem się, że mi ją wystrzeli w nocy! (a na noc do roboty szedłem) I przelałem. Dzisiaj jak wróciłem koło 6 jeszcze bulgało, o 12 w południe jak wstałem już zero bulgotania i minimalna piana na powierzchni.. Pożyjemy, zobaczymy, żeby tylko kwas nie wyszedł..!