dan737

Oj widzę że temat tych drozdzy dawno zakopany no to odświeżę bo działam na nich pierwszy raz. Plan był prosty...uważać klasycznego singla, a na gęstwie tripla. Jako że singla właśnie degustuje to napisze kilka słów. Wszczesniej robiłem ktorys raz dubbla na fm21 i fm702 i tamte piwa smakowały mi wybornie i takie Belgi zawsze lubie mieć w lodówce jak najdzie ochota. Be256 w singlu nie pokazują wogole belgijskosci, no może odrobina coś majaczy w aromacie i smaku ale gdybym nie wiedział to powiedziałbym że to us05 i dodany jakis słod specjany. Mimo że ładnie odfermentowało, to piwo jest bardzo pełne w odbiorze, aż się boję co wyjdzie w tripplu który konczy fermentacje. Ogólnie uwaga dla osób chcących coś charakternego uważać na tych drożdżach, chyba warto poszukać czegoś innego 🍻

32 minuty temu, witur napisał:

Tak to bywa przy większych zasypach . Następnym razem  podczas zacierania mieszaj  zawsze coś to podniesie wydajność, ale wątpię żebyś wybił 24blg 

Ostatnio robiłem Risa  7,8kg słodu woda podobnie jw. i wyszło 22blg i  już nie pierwszy raz warzyłem coś tak treściwego dlatego jestem zdzwiony tak słabą wydajnością

Dzisiaj ok 80 warka na GF i jestem w szoku. Miał wyjść barley wine 24blg, a wyszło zaledwie 16...jak myślicie jaka mogła być tego przyczyna? 8,4kg słodu ześrutowana odpowiednio wsypana do 24l wody 68C, zacieranie 80min, wysładzanie 4l-78C...gotowanie 90min. Po gotowaniu 15,5l 16BLG nie wiem co poszło nie tak  Ostatnio robiłem podobny zasyp i wydajność wyszła na poziomie 60%.

12 godzin temu, Mijnheer napisał:

Cześć,

 

Zamówiłem wczoraj łopatkę do whirlpoola i napowietrzania, ale nie mam w domu wiertarki. Czy taka wkrętarka z ikea (https://www.ikea.com/pl/pl/p/fixa-wkretarka-wiertarka-litowo-jonowa-90203263/) będzie dostatecznie mocna?

Faktycznie chyba to nic specjalnego, za taka kase lepiej kupic małą wiertarke sieciowa i tam obroty powinny byc ok. i do tego mozna jeszcze cos przewiercic

np https://allegro.pl/oferta/einhell-tc-id1000-wiertarka-udarowa-1010w-8399609426

5 godzin temu, Mateusz Stelmaszczyk napisał:

Hej, czy kupowaliście łopatkę whirlpoolową do nakładania na wkrętarkę? Z tego co widzę twojbrowar chwilowo nie ma, a chętnie bym kupił coś takiego do napowietrzania brzeczki (no i Whirlpoola, choć tutaj radziłem sobie łygą). Ktoś na forum robi, albo znacie jakiś sklep który coś takiego oferuje? Nie musi być grainfatherowy. 

Mam i szczerze mogę polecić, takiego napowietrzenia niczym jeszcze nie udało mi się uzyskać. Zerknij na oficjany sklep GFa mozę maja.

3 godziny temu, Szymon Zok napisał:

Tak to pierwsze piwo,

Przy kolejnych warkach nie popełniaj tego jakże częstego błędu którym jest fermentacja w zbyt wysokich temperaturach, a twoje piwa wejdą na zupełnie inny poziom. 

1 godzinę temu, rafple napisał:

zobaczyłem jak wcześniejsze były już rozciągnięte

Masz rację uszczelki rozciągają się z czasem ale u mnie problem z wkładaniem dolnego sita występował od nowości i odkąd pamiętam zawsze mnie to irytowało. Nie wiem jak jest u Was ale u mnie kosz zacierny nie jest idealnie okrągły i w niektórych miejscach dolne sito wchodzi lepiej w innych gorzej. 

W dniu 14.09.2020 o 18:12, olko napisał:

Ostatnio nie udaję mi się włożyć ten "talerzyk" z sylikonem. Zawsze jeden bok wysuwa się..

Tez walczyłem z tym problemem i próbowałem rożnych sposobów jak ww. jednak u mnie nie zawsze się to sprawdzało po czym oszlifowałem delikatnie dolne sito aby zmniejszyć jego średnicę i teraz pasuje jak ulał, smaruje dodatkowo jeszcze uszczelke smarem spożywczym. Jesli słód/ mąka czy też zwilżenie uszczelki nie pomogą to szlifowanie pomoże napewno tylko pamietaj o umiarze

Godzinę temu, Wuuu napisał:

A nie przypadkiem samą temperaturę? Wydaje mi się, że na gotowanie jest zawsze 100%.

Nie, regulowana jest moc grzałki, temp utrzymuje 100C, nawet przy ostatnim warzeniu sprawdzałem i można o 10% sterować mocą grzałki ale ja i tak zawszę jadę na 100% 

Godzinę temu, leonzn napisał:

jak robie strzałkami to zmienia mi sie temperatura, nie moge nigdzie poszukac mocy grzania...

Uruchamiasz nową warkę poprzez aplikację czy bezpośrednio ze sterownika?

41 minut temu, leonzn napisał:

czy mozna podczas gotowania zmienic moc grzalki ?

Tak przynajmniej przy nowym sterowniku strzałkami góra/dół regulujesz w procentach moc grzałki.

Czas w piwowarstwie jest kwestią kluczową, uczy pokory i wytrwałości... daj temu piwu czas, daj czas fermentacji po czym zabutelkuj..znów daj mu czas, daj czas na nagazowanie po czym leżakuj krótko bo krótko jak to w neipie... p.s.(2 tygodnie) po czym oceń goryczkę, oceń recepturę oczywiście jeśli wszystko zrobiłeś według receptury. Tak się składa że właśnie piję swoją neipe, uwierz piwko jest super ułożone ale ma 23 dni od wlania w keg, oczywiści próbowałem je zaraz po nagazowaniu ale to nie było to...piwo było ostrzejsze i bardziej goryczkowe niż teraz.

10 minut temu, Wuuu napisał:

Fenolowość podobna do belgów czy coś innego?

Tak fenole, przyprawy intensywne, mimo głębokiego odfermentowania piwo jest pełne w odbiorze, a alko po pół roku dobrze ukryte chociaż oczywiście wyczuwalne. Porównywałem ze znajomymi na ślepo do quada od Trzech kumpli i wszyscy stwierdzili że mój lepszy może przez to że lepiej ułożony.

5 godzin temu, Wuuu napisał:

Ktoś ma jakieś doświadczenia?

Nie z tymi akurat drożdżami ale kombinowałem podobnie z Wyeast 3711 French saison, na pierwszy ogień poszedł saison, a na gęstwie Belgian dark strong ale 21blg. Piwo wyszło bardzo dobre jednak moc jest powalająca bo te drożdże zjechały do 1blg więc i tutaj bym uważał z ekstraktem początkowym. Fermentowałem w 19C. 

7 godzin temu, Tom K napisał:

Cześć, jak leci? udało się coś zmajstrować do utrzymania ciśnienia? 

Niestety na tą chwilę sytuacja pozostaje bez zmian bo nic nie działałem w tym temacie

1 godzinę temu, leonek napisał:

Kociołek ponownie dostępny na stronie Twojego Browaru w"promocyjnej" cenie 3329.10zł. Cały czas się łamię nad zakupem, czy naprawdę wart jest swojej ceny w porównaniu do klonów tańszych o połowę lub jeszcze mniej? Im więcej czytam, tym więcej wątpliwości...

- 10%

Bierz GFa i będziesz zadowolony, miałem Brewcraftera25 i tak jak kolega wcześniej pisał GF jest to sprzęt innej klasy i również nie zamieniłbym go na nic innego. Jedyną rzeczą która mnie irytuje jest zsuwająca się uszczelka przy zakładaniu dolnego sita ale są na to sposoby, przydałby się też moduł wifi wbudowany ale to już jest szukanie dziury w całym. Co do chłodnicy przeciwbieżnej w okresie zimowym spokojnie mogę zejść z temperaturą brzeczki do 10C. Sprzęt solidny i profesjonalny, polecam!

21 godzin temu, witur napisał:

Kolejna warka za mną. Wydajność zamiast zakładane w BS 75% uzyskałem 82,5%. Poniżej kilka fotek. Śrutownika, oraz specyfikacji, którą ja stosuje z powodzeniem już od ponad 20 warek.

Jako że walczę z wydajnością u siebie mam kilka pytań.

1. W ilu litrach zacierałeś?

2. Ile wody do wysładzania?

3. Ile litrów i o jakiej gęstości poszło do fermentacji?

Witamy, witamy:) Zacznij od ekstraktów i bierz się za słody  Samych udanych warek! 

Wcześniej gazowałem piwo przyjmując temp. fermentacji jednak miałem kilka przegazowań, dziś w większości piw obniżam temp. na cichej ewentualnie robię cold crash i przyjmuję wtedy taką wartość do obliczeń. 

53 minuty temu, anatom napisał:

To będzie miał niedogazowane

Faktycznie czasem piwo mogłoby być wyżej wysycone jednak dla mnie ta opcja jest bezpieczniejsza i zawsze wole piwo mniej wysycone niż za mocno. Istotnym jest też jak długo piwo przebywa w obniżonej temp. bo wiadomo że przez 1 dzień co2 nie zdąży się rozpuścić w piwie przy niższej temp.

4 godziny temu, BROWAR KWARTA napisał:

Witam wszystkich,

Mam pytanie odnośnie zależności temperatury piwa w momencie rozlewu do butelek a ilości dodawanego surowca do refermentacji.

Piwo fermentowane w temperaturze 18°C a potem taki niby cold crush w 10°C (niższej temperatury nie mogę uzyskać) i tutaj powstaje pytanie a raczej kilka:

1. Czy rozlewać piwo w temperaturze 10°C i przyjąć ilość cukru do refermentacji dla piwo w takiej temperaturze ?

2. Czy rozlewać piwo w temperaturze 10°C i przyjąć ilość cukru do refermentacji dla piwa w temperaturze w jakiej było fermentowane czyli 18 °C ?

3. Czy pozwolić piwo się ogrzać do tych około  18 °C i przyjąć ilość cukru do refermentacji dla piwa w temperaturze w jakiej było fermentowane czyli 18 °C ?

 

Pytam bo przy ilości piwa 20 litrów i nagazowaniu 2,2 vol dla 10°C kalkulator pokazuje 77g cukru a dla 18 °C pokazuje 98 g cukru. Różnica w ilości jest dość duża....

Jak dla mnie nagazuj zgodnie z punktem 1 czyli jeżeli przy rozlewie masz 10C to tą wartość wpisz w kalkulator. Piwo w 10C jest już delikatnie wysycone co2 więc nie potrzeba sypać tyle środka refermentującego. 

16 godzin temu, Pabllo_Lodz napisał:

Proste szybkie i tanie..

Pomysl dobry, moze cos pomysle przy kolejnych rozlewach.

15 godzin temu, Wuuu napisał:

Zawsze pobieram próbki tym zaworkiem, potem tylko psikam desprejem. Tak samo przed rozlewem i nigdy nie miałem infekcji.

Ok czyli na ta chwile pozostane przy tym sposobie, jako ze wiekszosc z fermentorow bede rozlewal do kegow a z nich raczej piwo szybko znika wiec nie powinno byc klopotow.

W niedługim czasie planuję rozlew z GF fermentorów i stąd pytanie. Logicznym jest że należy do tego użyć dolnego zaworku jednak nie chce złapać infekcji, a z racji tego że dokonywałem pomiaru blg przez ten zawór jest taka opcja. Oczywiście każdym razem dezynfekowałem desprejem i starsanem ale rozmyślam czy nie bezpieczniej będzie ściągnąć od góry wężykiem jednak to chyba się mija z celem bo w końcu od czegoś ten zawór jest. Jak u Was wygląda dezynfekcja tego elementu czy pobieracie próbki do pomiaru górą?

5 godzin temu, eltomek napisał:

a jak jest wyczuwalne to w jaki sposób? Po prostu kwaśne czy jakieś specyficzne smaki/aromaty?

Tak po prostu kwasne.

19 godzin temu, eltomek napisał:

Do jakiej ilości na 20-litrową warkę można się bawić w kwas mlekowy, a kiedy przejść na kwas solny?

Również robię warki 20 litrowe i u mnie standardem jest użycie ok 13ml kwasu mlekowego 80% i nie jest to wyczuwalne, przeważnie 8ml używam do zacierania i 5ml do wysładzania. Pamiętam że kiedyś w jednym z pierwszych zakwaszanych piw szwankował mi ph metr i dodałem łącznie 25ml...coś z tego wypiłem ale reszta poszła w kanał także przy takich ilościach bym już uważał chociaż to zależy od stylu. Nie tak dawno warzyłem też Gose z dodadkiem moreli do którego poszło 30ml i piwo wyszło bardzo przyjemne lekko kwaśne.

9 godzin temu, Pabllo_Lodz napisał:

Gazuję w kegu

Tez docelowo u mnie trafia do kega i tam jest gazowane ale ciekawi mnie jaki bylby efekt nagazowania mocniejszego piwa na wartosc 1.8-2 i rozlew do butelek. Dokladnie z rozlewem nagazowanego piwa lubi byc problem, j3sli cos uda mi sie zmajstrowac dam znac co z tego wyszlo.

Braci piwna myślał ktoś o jakimś patencie żeby nagazować co2 piwo w GF fermentorze? A może GF już oferuje takie rozwiązanie a o nim nie słyszałem?