WojtekBezportek

#5 Blondie z Brewferm Warka z zestawu surowców Brewferm który miałem w zestawie startowym do robienia piwa z Brewfermu.Skład pilzneński,melaidynowy, pszeniczny- niestety nie wiem ile kilo było,bo nie pisze ,dorzuciłem od siebie 400 gram pszenicznego. Słody wrzuciłem do 21 litrów 50 stopniowej wody,zseszło do 45 stopni-przerwa 10 minut. Podgrzanie do 62 przerwa 45 minut. Podgrzanie 72 przerwa 25 minut. Wygrzew 78 stopni,przerwa 5 minut. Wysładzałem 4,4 i otrzymałęm 24 litry brzeczki ,13 stopni balinga. Gotowanie 70 minut. 10 minuta styrian goldings (szyszka) 60 minuta saaz + east kent goldings Otrzymałem 19 litrów - 19 stopni balinga,dolałem 2 litry zimnej wody i zeszło do 15,5 .Zadałem dwie paczki s33.

4#IAAA Moja 4 warka miało być AIPA,ale chyba wyszło American amber ale w wersji imperialnej 5,5 kg słód pale ale 0,35 kg caraaroma 0,35 kg caramunich II 0,7 kg pszeniczny jasny Zacieranie: Słody wsypałem do 20 litrów wody o temperaturze 66 stopni,zeszło do 62 stopni i trzymałem na tej temperaturze 15 minut.Podgrzanie do 68 stopni ,przerwa 60 minut.Wygrzew 78 stopni przerwa 10 minut i wysładzanie. Wysładzałem 4,4,4 i oderałem jakieś 25 litrów brzeczki o blg 15. Gotowanie. 10 minuta 30 gram ammarilo 30 minuta 15 gram amarilo 50 minuta 20 gram centential 60 minuta 10 gram centential 65 minuta 2 gramy mchu irlandzkiego 70 minuta koniec gotowania Po przelaniu do fermentora uzyskałem 20,5 litra brzeczki nastawnej o blg 21,5 .Zadałem 2 paczki drożdzy us-05. W ramach eksperymentu wysłodziłem resztę i uzyskałem 15 litrów brzeczki o blg 3,dziś będę to gotował i podbije blg cukrem oraz dodam około 0,5 litra zagęszczonego syropu o smaku czarnej porzeczki,zobaczymy co z tego wyjdzie.Celuje w 10 litrów ,10 blg ,lekko chmielone herkulesem.

W sobotę zabutelkowałem RISa i bezalkoholowego FAHa,RIS po pomiarze dalej miał 10 blg w smaku jest mocniej Black IPA niż RIS,ale jak na pierwszy raz myślę że ok.W przypadku bezalkoholowego FAHa, uzyskałem efekt zamierzony z tym,że jest cierpkość w smaku,myśle że to za sprawą wysładzania praktycznie do zera. Dziś przelałem na cichą #3 FAH,jest cierpkość w smaku,wydaje mi się że to przez mech irlandzki,chyba dałem za dużo i nie przefiltrowałem dobrze.Rzucę coś na cichą może deko przykryje to.

Specialnie zrobiłem 7 blg w ramach eksperymentu co wyjdzie,jestem świerzakiem w dziedzinie piwowarstwa i bardziej przemawia do mnie praktyka niż sucha wiedza,jak piwo będzie słabe to poleci w kanał i tyle,a może wyjdzie z niego lekki napój orzeźwiający z czego się będe cieszył bo to miałem w zamyśle. Browar tak nazwałem z paru powodów,Pierwszy to nawiązanie do Pana Lodowego Ogrodu, drugi do zespołu który bardzo lubie, trzeci do fińskiego boga ,czwarty powód to często używam tego słowa w polskim tłumaczeniu (oczywiście jak się wnerwie deko)

# 3 FAH w oparciu o recepture z wiki Brzeczka nastawna : 25 litrów Blg: 14 Zacieranie: 6kg słód pilzneński w 20 litrów wody, słody wsypałem do 40 stopniowej wody, podgrzanie do 60 stopni przerwa 10 minut, podgrzanie do 72 stopni przerwa 45 minut, wygrzew 77 stopni przerwa 10 minut. Odebrałem około 17 litrów brzeczki i wysładzalem 4,3,3.Uzyskałem 27 litrów przed gotowaniem ,pelny gar i musiałem robić na 2 garki,ale dalo rade Gotowanie 90 minut start 25 gram marynka, 10 minut- 15 gram herkules, 45 minuta - 45 gram Kohahtu, 75 minuta- 20 gram amarillo 85 minuta - 10 gram mechu irlandzkiego. Na cichą dorzuce 20 gram Amarillo Drożdże US-05 Temperatura fermentacji 16 stopni. W ramach eksperymentu pozostałość słodu wysłodziłem praktycznie do zera,razem wyszło mi 24 litry ,7 blg,pochmieliłem resztkami i zobaczymy co wyjdzie.W zamyśle ma to być piwo praktycznie bezalkoholowe,zrobiłem je z ciekawości.Drożdże s33

#1 Przelane na cichą 15 dniach burzliwej zeszło tylko do 10blg,chyba to za sprawą spadku temperatury otoczenia;/ Za 2 tygodnie butelkuje. #2 warka zabutelkowana.Zeszło z 15 do 3,5 blg czyli piwo będzie miało jakieś 6% alkoholu.Za jakiś miesiąc jak się ułoży to posmakuje,po pomiarze blg spróbowałem troche i zarówno w aromacie jak i zapachu jest sporo gałki,goryczka także gałkowa ale pije się ze smakiem.Strasznie mętne.

25.12.2014 roku postanowiłem uwarzyć pierwszą warkę z zacieraniem i oicjalnie otworzyć browar domowy "PERKELE". 1# RIS W oparciu na recepturze z wiki,choć pozmieniałem nieco,a to z tego względu,że nie wszystko mogłem dostać w sklepie. Brzeczka nastawna:10 litrów Blg: 23 Skład: 3,5 kg Pale ALe 1kg Pilzneński 0,3 kg Jęczmień palony 0,35 kg Caraaroma 0,4 kg Carramunich II 0,2 kg płatki jęczmienne 0,2 kg płatki owsiane 0,2 kg płatki pszenne 0,25 kg Carafa I Zacieranie: 17 litrów wody,90minut,jęczmień palony i płatki dodane w 60 minucie gotowania,Carafa dodany w 70 minucie gotowania Gotowanie: 160 minut, 67 C Chmielenie : 40 gram Marynka w 90 minucie,30 gram Ammarilo w 120 minucie Drożdże: suche T-58 Temperatura fermentacj : około 17 C 2# Cieńkusz z RISA Brzeczka nastawna : 7 litrów Blg: 15 Gotowanie :70 minut ,67 C Chmielenie: Herkules 20 gram w 30 minucie, 10 gram Kohahtu w 50 minucie Dodatki dodane na jakieś 5 minut przed końcem : gałka muszkatałowa,czerwone chili,kubek kawy,cynamon Drożdże: US-05 Temperatura fermentacj : około 17 C Komentarz do warki 1 i 2:błędy i jeszcze raz błędy.W pierwszej warce z braku towaru nie mogłem kupić wszystkich składników,i w myśl zrób to sam,bez konsultacji i żadnego doświadczenia sam ulożyłem recepture i nie wiadomo co z tego wyjdzie.W cieńkuszu natomiast ,na którym za bardzo mi nie zależało dałem wolną ręke mojej dziewczynie,a ta nawsypywała co miała pod ręką,"bo ładnie pachnie" i też nie wiemy co z tego będzie.Nieco inaczej spędzone święta i po mimo wielu błędów zabawa była świetna i zamierzam kontunować moje piwowarzenie,lecz tym razem z nieco większą dokładnością pozdrawiam

Sprawdziłem dziś zeszło do 3,5blg w fermentorze z 70 gramami chmielu,a tam gdzie było 35 gram zeszło do 4blg.W tym gdzie mam więcej blg na pierwszym planie nuty bimbrowe(przez cukier jaki dałem) ,w tym drugim gdzie było więcej chmielu smak jest ok(chmiel przykrywa bimber,ale troszkę go czuć),niestety w obydwóch piwo jest mega mętne.Fermentory dalej bulgają,jednek chyba dziś zabutelkuje.Mam jeszcze jednego gotowca z Mutons,brown porter i chyba to mój ostatni gotowiec i przerzucam się na zacieranie

W Sosnowcu Norwegii( bez urazy pracowałem w Sosnowcu i pozdrawiam) czyli Drammen .Pochodzę z okolic Częstochowy:) Z prohibicją jest jak jest,ale mamy tu małą ekipe haandbryggeriet:)

Hmm a po co robic cichą ? lepiej zrobić burzliwą na 19 lub 20 dni i w butelki. Wtedy masz pewność że piwo jest odfermentowane Po to żeby uzyskać jako taką klarowność,bo teraz jest dośc mocno mętne przez chmiel jaki dałem w postaci zupki.Mi się wydaje że drożdże nie dały rady,sęk w tym czy dodrażdżać np.t58 czy "wyciszyć" i zabutelkowac.Szkoda jak będę miał granaty.

Cześć.Jestem Łukasz ,piwem intersuje się od jakiś 15 lat,ale to że można warzyć zauważyłem dopiero pół roku temu ,jak szybko to zauważyłem tak postanowiłem warzyć,zakupiłem sprzęt i dzięki temu portalowi zaczynam:) Pozdrawiam

W skokowej między 18 a 21.Nie jestem w stanie przypilnować temperatury,ale więcej jest 20 niż niżej.

Podepnę się pod wątek. Popełniłem 12 dni temu 2 warki z gotowca mutons IPA,w instrukcji było napisane żeby podkręcić blg należy dodać 1 kg cukru,tak też zrobiłem,blg wyszło 13,na 20 litrów każda warka.Po 10 dniach zeszło mi na 5,dziś mierzyłem i dalej jest 5(balingometr skalowalem w wodzie destylowanej i jest ok).Piwo z próbek jest świetne,jedne zadałem 35 gramami centential a drugie 70 gramami tego samego chmielu.Piwo dalej bulga ale nic nie schodzi z blg,zatem mam pytanie czy zlewać na cichą,czy dodać jakieś mocniejsze drożdże żeby bardziej sfermentowało? Mam małe obawy że po cichej jak nic nie zejdzie to będę miał granaty

Norwegia to nie jest dobry kierunek do takiej inwestycji.Jak wcześniej napisano ,alkohol sprzedaje tu vinemopolet,w tym też piwa powyżej 4,7%,a wszystko poniżej można kupić w sieciówkach.Sklepu specialistycznego jeszcze nie widziałem(nie szukałem). Druga sprawa to kapitał,wszelkie koncesje ,pozwolenia ,koszty wynajmu lokalu (w centrum Oslo jakieś 15/20 tys zł/miesiąc) potrafią być astronomiczne w kwocie,i trzebaby mieć minimum 0,5mln zł żeby w takie coś uderzyć.Trzecia sprawa to klienci ,Norwegowie są mało ufni i raczej kupują to co "swoje" i u "swojego",także z tym tez byłoby trudno z lekka.Zdecydowanie odradzam.