Witam,
po ostatnich warkach zostało mi trochę ześrutowanych słodów, które chciałbym spożytkować zanim zwietrzeją.
Celuję w Black IPA, ale nie musi to być wierne odwzorowanie stylu. Na podstawie receptur z Wiki opracowałem taki oto przepis:
Zacieranie:
Słód pszeniczny (0.7kg) – w małym garnku 2 litry wody, 10 min przerwa ferulikowa, 15 minut - przerwa białkowa. Po 25 min podgrzewam do 65OC i przelewam do dużego garnka, gdzie jest 18l wody o tej samej temperaturze. Dodaję Pale Ale (2kg), Monachijski typ II (1kg) i Pilzneński (2.5kg), płatki owsiane błyskawiczne (1kg)* i utrzymuję przez 60 min (do negatywnej próby jodowej) temperaturę 65OC. Po 60 minutach (negatywnej próbie jodowej) mashout i dodaję pszeniczny czekoladowy (0.3kg) i palony jęczmień (0.15kg).
* podobała mi się 'jedwabistość' w Stoutcie Owsianym, dlatego te płatki
Wysładzanie do 24 litrów.
Chmielenie – 80 minut:
- 30g Tomahawk i 30g Lubelskiego w 15 minucie gotowania
- 30g Sybilla i 30g Marynka w 40 minucie gotowania
- 30g Citra, 15g Cascade w 80 minucie gotowania
Drożdże suche Safbrew US05 2x11g.
Fermentacja:
Burzliwa 10 dni w 18OC
Cicha 18OC 2 tygodnie (chmielenie na zimno Fuggels Tab)
To by była 5 warka z zacieraniem. Gorąca prośba do bardziej doświadczonych o skonsultowanie, zwłaszcza w sprawie chmielenia.
Chmiel jaki mam w zapasie: Tomahawk 30g, Citra 30g, Sybilla 100g, Cascade 15g, Lubelski 65g, Marynka 60g, Fuggle tab-1szt.