Masz zrację i jednocześnie jej nie masz. Istotnie napis zawiera słód czyni zadość wymaganiom prawa, jednak z drugiej strony producent może ujawnić cały skład, jeżeli tego nie czyni, a wcześniej tak to rodzą się dwa pytania:
- skąd ta zmiana nastawienia?
- co ukrywa w składzie? Może nic, a może jednak kukurydzę i glukozę...
Czarnków przyłapano jak zabawiają się pasteryzatorem z piwem niepasteryzowanym, przytłaczajaca część produkcji idzie przez Real i PiP, a sieci naciskają na jak najniższą cenę. Stawiam orzechy przeci dolarom, że odejście od podawania składu na rzecz spełnienia jedynie minimum (info dla osób na diecie bezglutenowej) służyło ukryciu zmiany składu surowców. A jak nie to udała im się rzecz bez precedensu, bez zmiany składu udało im się uważyć zamiast dobrego piwa klon Warki tyle, że bardziej zajeżdżający płynem do spryskiwaczy