macias

Tak jak pisałem poprzednio. Zbyt duża ilość wody użyta do zacierania+zbyt krótkie wysładzanie ,Ja zawsze zacieram minimum 60 minut + mashout., Wysładzam do 3-2 Blg, chyba że mam już za dużo odebranej brzeczki, ostatnio zakończyłem wysładzanie na 4.5 BLG więc wydaje mi się ,że wydajność mi się poprawiła i mogę zmniejszyć zasyp aby uzyskać te same efekty.

2 a 4 blg to mała różnica przy wysladzaniu, i ta granica jest raczej umowna. Natomiast jak skończyłeś wysladzanie na 9 blg to dużo cukru Ci jeszcze zostalo w młócie.
do tego 13 blg brzeczki przedniej... Coś strasznie mało. W jakiej ilości wody zacierałeś? I dobrze rozumiem, wysładzałes tylko 3l wody? Jak tak to wydaje mi się ze w za dużej ilości wody zacierales, i za mało wysładzałeś, i mamy przyczynę niskiej wydajności

Żeby bez problemów uzyskać 12 Blg musiałoby być 0,2-0,5 kg więcej słodów. 60 minut zacierania to minimum. Negatywna próba wcale nie oznacza, że już nic więcej się nie dzieje, oznacza tylko tyle, że w brzeczce nie ma już skrobi. Może za to wciąż być w ziarnie. Należy ją odzyskać i zamienić na cukry, o które nam chodzi, a to uzyskamy dłuższym zacieraniem i podniesieniem temperatury (np przerwa dekstrynująca- 20minut). Zawartość ekstraktu czasem dość znacznie wzrasta jeszcze po stwierdzeniu negatywnej próby jodowej.
W przypadku tego konkretnego zestawu powinieneś użyć 12-14 litrów wody do zacierania, 14-16 litrów do wysładzania (wysładzać spokojnie można do 2 Blg)
EDIT;
Na pocieszenie, lepiej uzyskać mniej dobrego piwa niż więcej słabego.

ja zacząłem dłużej zacierać , godzina w temp 68-62 ( bez podgrzewania, w lodówce se styropianu, mieszanie co 15 min) poźniej podgrzewam do 72C i znów do lodówki styropianowej na 20 min. dodatkowo dodaje kwas fosforowy aby uzyskać ph 5,5. wydajność znacznie wzrosła.(ostatnio wyszło mi 22litry w fermentorze 15,5 blg z 5 kg słodu)
 
co do wysładzania to tak jak koledzy napisali odbieramy 25-26litrów część odparuje część się zmarnuje z osadami , co daje w praktyce około 20l gotowego piwa. nie baw się jak kopyr w odzyskiwanie brzeczki z dna gara.
 
polecam również mech irlandzki który klaruje brzeczkę i nawet po schłodzeniu nie jest mętna i łatwiej zlać maxymalna możliwa ilość z nad osadów.