Skocz do zawartości

Hans Klops

Members
  • Postów

    106
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Hans Klops

  1.  

     

    a skąd Waćpan masz takie szelki?

    Szyte na miarę ;)

     

    a któż takie cuda wykonuje?

     

    "Szyte na miarę przez mamę krawcową" - wiadomo, najlepsze.

    Ale, jak się akurat "nie ma mamy krawcowej" ;) - to w sumie takie cuś wcale nie musi być "szyte na miarę".

    Pionowe taśmy możesz dać dłuższe lub krótsze - bez znaczenia.

    Możesz je zamknąć węzłem, zamiast ściegiem - nie szkodzi nic, a nawet poprawi uchwyt w dłoni...

    Poziome: możesz pominąć szycie: w sklepach szewskich dostaniesz taśmę Velcro szerokości 50mm, będzie doskonała w roli taśmy poziomej - i będziesz mógł błyskawicznie dopasować system do butli o rozmaitych średnicach... bez konieczności zawracania głowy mamie. ;)

    Możesz też użyć taśmy 20-30mm zapinanej na metalowe klamry samozaciskowe, tzw. "pieski".

    End story. :)

  2. ja tylko podałem linka ,wiadomo kto ma chęć to kupi (już kupił) a komu nie pasuje to nie kupuje w opisie  było że nie ma legalizacji więc widziały gały co brały

    a butla do celów piwowarskich jest bardzo dobra

    To jest całkiem dobra oferta.

    Kompletna butla z zegarami - za śmieszne pieniądze.

    Legalizacja butli - żaden problem - kto potrzebuje (ze względu na działalność, porządek w papierach, etc...) ten zrobi - i po krzyku.

    Dla amatorów martwienia się, czym się da - byle tylko się martwić: kto z panów orientuje się co do podstawowej różnicy pomiędzy składowaniem sprężonego powietrza - a składowaniem sprężonego CO2...?

    Zawsze warto wiedzieć to, co warto wiedzieć... ;)

  3.  

    A jak tam w Krakowie? Są na zbyciu jakieś sadzonki/karpy/sztobry chmielu? Możliwa wymiana j/w lub zakup. Chętnie odbiór osobisty i odmiany, które dobrze czują się w miejscowych warunkach.

    Zapraszam do mnie po Cascade jak trochę podrośnie i da się zrobić sadzonki. Niestety, jak już kiedyś pisałem, nie mam do tego ręki, więc służę po prostu pędami wedle uznania. 

     

    O, jak fajnie! :) Czyli dasz znać, jak już nadejdzie "ten dzień"? :)

    Życzysz sobie dostać w rewanżu ukorzenioną winorośl, której zupełnie nie przeszkadza "ogrodnik bez ręki"? ;)

  4. zastanawiałem się też nad zabezpieczeniem kapsli i wrzuceniu skrzynki z piwem  do mojego stawu, woda na dnie ma zawsze ok 4 stopnie, ale to już chyba przerost formy by był.

     

    Jak szaleć - to szaleć.

    Zabutelkuj w szampanówkach, zabezpiecz drucikiem nierdzewnym.

     

    Ale przed otwarciem przełóż na dzień-dwa do akwarium z glonojadem... :)

  5. To jeszcze jedna rada ;-) Jak umiesz całość rozrysować na szablony, ale w jakimś programie CNC friendly, to pójdziesz do pierwszej lepszej firmy zajmującej się cięciem wodą lub laserem, i tam kupisz gotowe wykroje w całkiem przyzwoitej cenie... a dalej to już bajka ;-)

    No, tak.... mogłem się spodziewać. A jak będę miał konia do podkucia - to też w CNC-friendly, czy lepiej mu wrzucić te podkowy z ABS-u na drukarkę 3D? ;)

  6. Tak jak pisze kolega GB.. tylko lodówka. Kupisz używke za parę złotych a do piwka masz ciągły dostęp.

    Kup od złomiarzy używaną lodówkę po aktualnym kursie.

    Załaduj piwem.

    Zakop.

    :)

     

    Na "miejscu pochówku lodówki" postaw "Budę Złego Psa".

    On tego piwa będzie bronił.

    Przed tobą!

    :D

  7. Moje plany zawodowe wykluczają jakąkolwiek współpracę na tym poziomie, a jeśli idzie o hobbystyczne zastosowania to niestety nie podzielę się tak przyjemnymi zajęciami ;-) 

    Być może ja też z nikim bym się nie podzielił "tym słodkim trudem" :P gdybym umiał i miał możliwość spawać stal nierdzewną - niestety, nie mam ani takich umiejętności, ani możliwości. Pewnie skończy się tak, że ostatecznie to ja przygotuję jakieś szablony i wytnę formy - a ktoś inny to pospawa. Być może ty masz wszystkie materiały niezbędne do realizacji twojego projektu na własnej półce w magazynie we własnej firmie - ja niestety nie - i to jest jeszcze jeden powód do nawiązania współpracy - z kimś, kto jest lepiej niż ja zorientowany materiałowo i dzięki temu będę mógł uniknąć doktoryzowania się z tematów zaopatrzeniowych jeszcze przed samym wejściem do warsztatu...

     

    Trzymam kciuki za powodzenie twojego projektu i dziękuję za cenne rady, których mi udzieliłeś jak dotąd.

  8. Jak pisałem wcześniej - przy jednostkowych działaniach największa część fatygi jest konsekwencją jednostkowości działań - no, chyba że ktoś ma bardzo dużo czasu z którym nie ma co zrobić i chce "zrobić coś, czego nie ma nikt" :) W moim przypadku tak akurat nie jest, interesuje mnie urządzenie stosunkowo proste i utylitarne, które nie pochłonie jakiegoś kosmicznego budżetu... Na cuda/bajery przyjdzie czas z czasem, jak lepiej opanuję podstawy. Na razie im prościej - tym lepiej. Tak więc wracając do tematu współpracy: można podzielić się zadaniami np każdy z nas niekoniecznie musiałby zwijać i spawać cały cylinder, bo może miałbym do dyspozycji jakieś elementy struktury którą ty mógłbyś wykorzystać na swój użytek w zamian np wykonując jakieś prace na moim egzemplarzu - na tą chwilę np. gotowy zbiornik tej czy innej pojemności, typu duży KEG (ale niekoniecznie tylko KEG) i być może elementy stojaka... Ew jeśli wolisz - mógłbym od ciebie odkupić część/całość struktury fermentora gdybyś chciał na mój użytek zbudować to, czy tamto...  Najistotniejsze jest, czy w ogóle miałbyś chęć na wspólne dłubanie lub alternatywnie komercyjne wykonanie zbiornika stożkowego bądź jego elementów.. Fizyczna lokalizacja twoja czy moja ma najmniejsze znaczenie - spedycja dociera wszędzie bez problemu. Ja do Braniewa chwilowo nie mam planów podróżnych, ale jeśli byś był kiedy w Krakowie na kanikułach - można by przy piwie czy grillu pogadać o tym i owym. A w międzyczasie jest internet. Mogę rozmawiać tu albo na PW - jak ci pasuje.

  9. No, tak - przy takim programie jak twój, to mój zamyślany fermentor z przemodelowanej beczki - to coś jakby rakieta produkcji Bolka i Lolka... :D

    60 L to po doliczeniu stożka pewnie wyjdzie z KEG-a 50L..

    Ja planowałem celować w okolice 100(+)L... ale może rzeczywiście 60L na początek wystarczyło by.

    Jak zdecydujesz się ujawnić planowaną średnicę cylindra, to może udałoby mi się dobrać gabarytowo coś z posiadanych zbiorników nierdzewnych (żeby nie bawić się w osprzęt na stanowisku wykonawczym dwa razy) i być może dasz się namówić na jakąś formę współpracy przy dobudowaniu do tego stożka?

    Za jakimś rewanżem, rzecz jasna.
     

  10. W stożku nierdzewnym w tym roku na pewno będę robił, materiał już czeka ;-) 

     

    To może zaproponuję jakąś ko-operację? ;)

    A jaką średnicę pojemnika przyjąłeś w swoim projekcie?

    Będziesz bazował na jakimś dużym KEG-u, czy zastosujesz co innego?

    Czy ew. zwijasz cały cylinder z blachy?

  11. @Hans otwartych drzwi nie wyważysz. Albo kupujesz plastikowego stożka w cenie ponad 530 zł od domowybrowarek.pl albo kupujesz z nierdzewki i/lub robisz własnym nakładem środków.

    Możesz zrobić z tych baniaków po mineralce - tylko po co?

    Albo tak jak piszesz

     

     

    Czy któryś z kolegów zastosował już z powodzeniem do beczki spożywczej wyniesioną z modelarni lotniczej/szkutniczej wiedzę w zakresie formowania tworzyw termoplastycznych

    Spróbuj! czekamy na efekty :]

    Ajj, wajj...! ...a ja właśnie tak sobie myślę, że wszyscy tu wpadamy DOKŁADNIE w celu wyważania szeroko otwartych drzwi. Inaczej spotykalibyśmy się pod budką z "Harnasiem". Po co płynąć luksusowym eskimoskim kajakiem przez Atlantyk - skoro wszak są tanie linie lotnicze dla mas? :P

     

    Jako szkutnik mogę powiedzieć tak, są żelkoty do kontaktu z żywnością, są żywice do kontaktu z żywnością i generalnie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby takie stożki spróbowac robić, nawet mi to po głowie ostatnio chodziło, ale skoro jestem również spawaczem nierdzewki to jakoś plan odłożyłem na bok. Formę mógłbym zrobić, ale to niestety kosztuje ;-)

    Jako spawacz możesz akurat z zrobić z nierdzewki galantą formę podciśnieniową do delikatnego termicznego przeformowania dna typowej spożywczej beczki... czyż nie? ;)

    Cena nie gra roli... Spłacimy ci w skrzynkach piwa... :D

    ;)

  12.  

    fajne tylko trochę długo trwa. kapslowałem swoją pierwszą warkę Grifo HD i powiem Ci że w czasie tego filmiku zakapslowałbym na pewno ze 2 butelki   :)

     

    ale wygląda ładnie i profesjonalnie. dobry element jako półprodukt do linii kapslującej...

    myślałem, że kumpel zrobi mi ręczną ale wiedział, że mam powietrze i tak się to skończyło. Na filmiku jest test ale przy pracy działa dużo szybciej i nie ma wysiłku. Muszę jeszcze przenieść sterowanie na nogę i będzie super. Wiem, że robienie czegoś takiego to "wodotrysk" ale ja to dostałem za dosłownie parę piw. W prostrzej wersji powietrzny napęd jestciekawym rozwiązaniem.

     

    Eeee... niedopracowana jakaś...

    W maliny cię kumpel wpuścił.

    Przecież jak wiedział, że masz powietrze - to już mógł zrobić taką, żeby w jednym ruchu kapslowała na raz całą kratę z butelkami...

     

    :D

  13. [quot name=elroy' timestamp='1212134500' post='4229] Wesoly said Zły kąt stożka. Powinno być 65-70*. Do tego za mała pojemność. Moim zdaniem minimum to 70-100l. Nie warto. Fotki mojej warzelni gdzieś się walają na necie, mi na mojej picassa.

     

    No i jedziemy do przodu...:)

    Z powyżej cytowanego materiału (dzięki, Lusterko! :)) wynika, że wszystko jest "very ok", jeśli tylko pojemność jest wystarczająca.

    Zatem:

    Nie butla 18,9 i nie wiadro 33L - tylko np. beczka spożywcza 60-100-200L...

    I nadal mamy do czynienia z tworzywem termoplastycznym... ;)

    Czy któryś z kolegów zastosował już z powodzeniem do beczki spożywczej wyniesioną z modelarni lotniczej/szkutniczej wiedzę w zakresie formowania tworzyw termoplastycznych?

  14. Hej! :)

     

    Zadanie z ZPT:

    Jak zmienić kąt stożka?

     

    [Od razu podpowiadam, że modelarze lotniczy (i nie tylko) wiedzą, jak się wpływa na kształt obiektów wykonanych z tworzyw termoplastycznych - na przynajmniej kilka sposobów... ;) ]

     

    Było już ze dwa lata temu - też było ze te butle się nie nadają ze względu na kont stożka.

    EDIT camilos mnie uprzedził ;)

     

    EDIT: Lusterko87 cuś mi się podwójnie zacytowało - usunąłem jedno lustrzane odbicie lusterka ;)

     

  15. Hossanna ! :)

    Chyba już ogarniam...

    Czy ja dobrze zrozumiałem szanowną koleżankę: że jeśli my będziemy koleżankę o wszystko grzecznie pytać "na PW" - to brzydka konkurencja na szczęście nie złoży na forum swojej ewentualnie nieco korzystniejszej kontroferty - dzięki czemu my na szczęście będziemy mogli kupować nieco drożej u koleżanki - zamiast (a, pfe! :)) nieco taniej u konkurencji? :P

    Z góry przepraszam że proszę o info na PW i rozumiem że jest to nie ładne z mojej strony lecz panowie pamiętajcie o tym że konkurencja również ogląda to forum więc proszę o trochę wyrozumiałości .pojemnik.jpgH

  16. Jakiś czas temu natknąłem się na takie rozwiązanie DIY http://hickeybrewing.site40.net/conical%20diy.htm

    Tylko jak wygląda w praktyce sprawa klejenia tworzywa i czyszczenie okolic spoin to nie mam pojęcia.

     

    Fajny zbiornik, ładnie to sobie chłop obmyślił.

     

    Z tego co wynika z opisu, w podanym przykładzie tworzywo nie jest klejone, tylko jest łączone na gorąco lutownicą przy użyciu jako materiału łączącego - tworzywa tego samego typu pochodzącego ze ścinków (tzw. "spawanie tworzyw szt"). Ja osobiście nie mam zaufania do połączeń tego typu wykonanych w warunkach amatorskich.

    Podczas zabawy z nastawem obciążenie szwów zalanego zbiornika tego typu wykonanego w zaprezentowanej technologii jest znaczne i wolałbym nie musieć rozmyślać nad skutkami ew. rozszczelnienia układu...

    Osobną kwestią pozostaje sprawa realnych możliwości doczyszczenia nierównej powierzchni wewnętrznej "spawu" i ew. infekcji nastawów wchodzących z nią w kontakt...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.