![](https://piwo.org/uploads/set_resources_5/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
PiotrM
-
Postów
63 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez PiotrM
-
-
-
Pomiar Blg jest ważny jeśli chcesz być w widełkach stylu oraz , żeby obliczyć alkohol. Jeżeli to nie jest istotne dla Ciebie to Oki.Ja nigdy nie mierzyłem blg od razu, tylko po schłodzeniu piwa do momentu zadania drożdży a do tej pory robiłem tylko piwa górnej fermentacji, więc przeważnie było to około 20 stopni. Zresztą to mierzenie dokładne blg aż tak istotne chyba nie jest. Jeśli piwo ma mieć 12 blg i wychodzi 11 to ok, wiem że muszę fermentować tydzień, więc jeśli przestanie bulgotać to zmierzę blg, jeśli spadło tyle co trzeba to przelewam na cichą i po temacie.
Ale ten refraktometr mi się podoba, chociaż trochę droga sprawa w stosunku do baligometru.
Odnośnie tygodnia fermentacji i pomiaru, że tyle ma być( nikt nie wie ile ma być na końcu, chyba że robisz FFT). Jest to prosta droga do złego piwa lub problemów z przegazowaniem.
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka
-
Długo warzone = długo gotowane.
Godzina gotowania starczy, chyba że chcesz odparować wodę (zagęścić brzeczkę).
Długo warzone to reklamowe robienie wody z mózgu w stylu, nasze piwo jest zajebiste i wyjątkowe. Albo mylą warzenie z leżakowaniem.
Niektóre piwa powinny leżakowac długo. Lagery tradycyjnie 1 tydzien na każdy stopień ekstraktu. Piwo 10 blg leżakuje 10 tygodni.
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka -
Na przyszłość: podświetl latarką bok fermentora i będzie widać resztki piany na ściance. Nie trzeba otwierać
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka -
Roztwór cukru dajesz do nowego zbiornika. Możesz najpierw wlać roztwór i dopiero dekantować lub wlać roztwór do przelanego piwa i wtedy wymieszać całość.
Cichą robi się po to aby piwo dojrzało i się wyklarowało. Jak wlejesz i zamieszasz tam gdzie robiłeś cichą to cały osad z dna Ci się podniesie.
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka -
Wydaje się spoko.Pale ale 3
Monachijski typ2 1
Caraaroma 0.5
Czekoladowy jasny 0.5
Carafa1 0.25
Płatki owsiane 0,5kg
Laktoza 0.75
może być ? na 20-22l ?
Tylko kolor może być ciut poniżej stylu, ale kto się przejmuje kolorami.
Z laktoza wyjdzie Ci 15+ blg. -
Według słodkości to chyba by to wyglądało tak: MJ(do stoutów nie wiem które ), S-04, US-05.Czyli potwirdzasz to co mówią. S-04 daje stouty słodkie a US-05 uwypukla slody palone.
Tapatalknięte z drogi -
Ja zrobiłem 22 litry milk stoutu 15 blg z czegoś takiego:Jakbyś rozpisał na 40 l słody i laktoze ? i co masz na myśli z tą subtelnością ? nie będzie wyczuwalna przy palonych słodach ?
ok to wezmę do jednego S04 a do drugiego M15 czy M54 które będzie lepsze ?
Pale ale 3
Monachijski typ2 1
Caraaroma 0.5
Czekoladowy jasny 0.5
Carafa1 0.2
Carafa3 0.15
Laktoza 0.75
US-05
Dobry stout ale mało w nim milk stoutu. Za dużo ciemnych słodów, paloność przykrywa słodycz. Następnym razem bym wyrzucił carafe3.
Co do drożdży to znajomy przefermentował ta sama brzeczkę s-04 i MJ do stoutów. Piwo na MJ było słodsze mimo podobnego odfermentowania.
-
Co do filtrowania to nie ma problemu. Wrzucasz tyle ile się zmieści do wiadra. Spuszczasz trochę brzeczki przedniej i jak zwolni Ci się miejsce to dodasz resztę z zacierania. Wysładzanie już normalnie pociagniesz tylko, że mniejsze porcje wody będziesz dolewał.
Moim zdaniem za dużo palonych słodów. Milk stout powinien mieć nutkę paloności i przewagę kawy i czekolady.
Nie wiem jaki efekt chcesz uzyskać, ale 1 kg laktozy na 40 litrów da subtelny efekt.
Drożdże są ważne. US05 podbija paloność, S04 lub coś z MJ do stoutów może ładnie zbalansowac paloność do słodyczy.
-
W linku, który dałem to piszą do 5 %.
Podobno się długo układa i na początku daje szorstki smak.
Jeśli nie chcesz eksperymentu to zrób inne piwo. -
https://www.piwo.org/forums/topic/3374-s%C5%82%C3%B3d-melanoidynowy/
Podobno dekokcję można "zastąpić " słodem melanoidowym.
Nie masz możliwości żeby odebrać 4 litry zacieru i zagotować go w innym garnku? -
Poszukaj coś o overpitchingu.Drożdże były w słabej kondycji, większość podczas rehydryzacji opadła na spód więc zadałem je wszystkie. A propo zadania dużej ilości drożdzy - czym to szkodzi ?
Ogólnie to omija się etap przed fermentacyjny (namnażania drożdży). Wtedy chyba są wytwarzane związki chemiczne, które są charakterystyczne dla danego szczepu (estry, fenole itp).
Powodujesz również gwałtowny start, możesz wtedy nieopanować temperatury.
Zdania są podzielone, jedni mówią Oki, a inni zło. -
Najpierw jest inglisz, a niżej polisz.Może więc, tak ku pamięci innym wklej konkretny cytat?
Trochę się zafiksowalem na ogólnych wrażeniach, ale na końcu smaku również wspominają o subtelnej paloności.
Ogólne wrażenia: Bardzo ciemne, słodkie, mocno treściwe, delikatnie palone ale, które sugeruje kawowo kremowe lub słodzone espresso.
Smak: Dominują wrażenia ciemno palonego zboża/słodu wraz z kawowymi i/lub czekoladowymi akcentami. Umiarkowana goryczka chmielowa. Średnia do wysoka słodkość nadaje kontry dla palonych cech i goryczki chmielowej oraz pozostaje do finiszu. Niskie do umiarkowane estry owocowe. Diacetyl niski do brak. Balans pomiędzy ciemnymi zbożami/słodami a słodkością może być różny, od całkiem słodkiej do dość wytrawnej i troszkę palonej.
-
https://www.piwo.org/forums/topic/19753-16a-sweet-stout/A wklej może jakiś link do tego opisu co go tak rozumiesz, a opisuje Milk Stout wg BJCP?
Ogólne wyrażenia -
Milk stout 25 L
RAZEM 7407,5 L -
Milk stout powinien być delikatnie palony, inne stout mają mnie wyraźną paloność. Tak to rozumiem z opisu BJCP.Bo paloność to cecha charakterystyczna wszelkich stoutów. -
Milk Stout nie powinien być palony. Mogą być nuty palone ale na niskim poziomie.Stout bez jęczmienia palonego??? Zamień ekstrakt ciemny na jasny i dodaj palonego jęczmienia z 100-200g. Będzie gitara.
Czemu jak jest stout to zawsze ktoś musi wyskoczyć z palony jęczmieniem? -
Kegowanie RISa to strata kega i RISa.
RIS powinien poleżeć kilka miesięcy, więc chyba lepiej go zabutelkować.
-
Biały 30to latek z bródką.
Bez dzieci, trochę katolik.
inż. Elektronik. -
Nie pasuje mi piwo to utylizuje. Po co ma zalegać w piwnicy i blokować miejsce. Nie chce ryzykować, że coś gorszego z tego się wylęgnie. ( Oglądałem obcego i z takiego słodkiego pajączka jakiś potworek powstał.)
Dość ciekawe podejścieJak zauważyłem, że coś jest nie tak to asekuracyjnie wylałem to co jeszcze zostalo (koło 10 butelek na warke).
.
-
Przegazowanie to nie musi być od razu granat. Mi przegazowały się dwie warki. Jedna po 4 miesiącach, a druga po miesiącu. Jak zauważyłem, że coś jest nie tak to asekuracyjnie wylałem to co jeszcze zostalo (koło 10 butelek na warke).
Piwowarstwo domowe jest legalne w Japonii? Gdzieś mi się obiło o uszy, że nie.
-
Ekstrakt sprawdzasz spławikiem czy refraktometrem? Jeśli refraktometrem to trzeba wynik przeliczyć bo alkohol zaburza pomiar.
Jeśli spławikiem to tak jak Alexy pisał wyżej, podnieś temp. i pobujaj fermentorem. Zostaw na parę dni.
-
Trochę wybiórczo.
Ad.1 możesz dodać slod czekoladowy.
Ad. 3 zrób FFT i będzie jasne do ilu ma odfermentować. Odlej 200-300 ml do butelki po piwie. Po dodaniu drożdży tym piwem opłucz szklankę, w której uwadniales drożdże i wlej spowrotem do butelki. Odstaw w ciepłe i jak piana opadnie po paru dniach zmierz blg.
Ad. 5 są osoby, które tak robią. Ja bym się bał infekcji. Lepiej by było zadać cała paczkę, a do następnego piwa gęstwę z tego.
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka
Też pomyślałem o gęstwie ale:
1. ile można ją przechowywać (domyślam się że w lodówce)
2. wydaje mi się że użycie gęstwy zmusza do robienia kolejnego piwa w podobnym stylu, a s-04 są na tyle uniwersalne że myślałem o czymś innym (może imbirowe dla żony)
1.Nie wiem jaki będziesz miał odstęp między warkami, ale z tydzień może 2 tygodnie powinno być ok. Gęstwę trzymać w lodówce, suche drożdże też w lodówce.
2. Najlepiej by było z jasnego piwa do ciemnego, ale jak je przepłuczesz wodą to nie powinny wnieść koloru i aromatu do kolejnego piwa.
Jak zrobisz podobnie to powinno być dobrze, pomijając "fikuśną butelkę" i zastępując ją słoikiem.
-
Trochę wybiórczo.
Ad.1 możesz dodać slod czekoladowy.
Ad. 3 zrób FFT i będzie jasne do ilu ma odfermentować. Odlej 200-300 ml do butelki po piwie. Po dodaniu drożdży tym piwem opłucz szklankę, w której uwadniales drożdże i wlej spowrotem do butelki. Odstaw w ciepłe i jak piana opadnie po paru dniach zmierz blg.
Ad. 5 są osoby, które tak robią. Ja bym się bał infekcji. Lepiej by było zadać cała paczkę, a do następnego piwa gęstwę z tego.
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka
Za mało drożdży.
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Jak zakrecisz fermentorem lub popukasz w ścianki to drożdże opadną na dno.
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka