Witam, dzisiaj zostawiłem jednego whisky rye stouta i wziąłem rye stouta z browaru Skyline.
Rye Stout 14,5 blg 5.5% abv
Piana: niska, drobna beżowo/brązowa ładna, drobno pęcherzykowa. Krótkotrwała nie zostawiająca śladów na szkle.
Barwa: ciemno brązowa, czarna, klarowne.
Wysycenie średnie w kierunku wysokiego
Aromat: ledwo wyczuwalny kawa, karmel
W odczuciu gładkie i przyjemnie śliskie dzięki płatkom żytnim.
Smak: w zasadzie oprócz lekkiej kawy i kwasowości kawowej/palonej nic nie ma. Trochę w tle karmelowe. Mocno ściągające i wysuszające język. Może lekkie utlenianie. Goryczka nie wyczuwalna - przykryta palonoscią. Po ogrzaniu przyjemny rozgrzewający alkohol. Nie wiem jak było zacierane ale spróbowałbym dać palone słody na ostatnie 10min żeby zredukować kwasowość i ściąganie.
Generalnie spoko piwko pozdrawiam piwowara.