Warcisław
-
Postów
7 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Warcisław
-
-
Witam Planuje jako moją drugą warkę uwarzyć piwo belgian dubbel, czytałem że dobrą sprawą jest schłodzić piwo blisko 0°C podczas cichej. Moje pytanie brzmi jak obliczyć ilość cukru do refermentacji? Wiem że w niższej temperaturze zwiększy się rozpuszczalność CO2, aczkolwiek drożdże już raczej za wiele go nie naprodukują. A może przed rozlewem pozwolić piwu ogrzać się do 20°C? Co o tym sądzicie?
-
Czekając na nowy garnek ze sklepu (przysłali mi obity) zacząłem się zastanawiać czy 1 paczka zrehydratyzowanych drożdży wystarczy na warkę 20-22l? Celuję w około 15°Blg.
-
Mam wobec tego jeszcze jedno pytanie. Czy przed zadaniem drożdży mam schłodzić brzeczkę do tych 13C?
-
Witam
Zamierzam uwarzyć aipa na drożdżach us-05, problem w tym że nie mam za bardzo jak zapewnić im odpowiedniej temperatury, nie posiadam termometru pokojowego, lecz zmierzyłem temperaturę wody pozostawioną w pokoju na jeden dzień i odczytałem 21C. Biorąc pod uwagę że podczas fermentacji temperatura skoczy obawiam się że będzie zbyt wysoka,w piwnicy mam zaś odwrotny problem bo tam temperatura wody spadła do 13C. Co o tym sądzicie? Gdzie lepiej będzie postawić fermentor?
-
To może po prostu podzielić te 180g po 60 na goryczkę,aromat i na chmielenie na zimno?
-
Witam Zamierzam uwarzyć moje pierwsze piwo, i będzie to aipa, skorzystam z przepisu szisziego , aczkolwiek chciałbym zmienic proces chmielenia.Mam po 60g chmieli amarillo,citra oraz cascade i wymyśliłem mniej więcej coś takiego:
Amarillo 30g i Citra 15g na 60'
Amarillo 30g na 30'
Citra 15g na 5'
Cascade 15g na chłodzenie
Citra 30g oraz Cascade 15g na 7 dni cichej
na koniec na 3dni cichej 30g Cascade
co o tym sądzicie?
Nagazowanie dubbla
w Wsparcie piwowarskie
Opublikowano
Witam ponownie piwko jest już ponad tydzień na cichej w temperaturze ok. 8°C, więc drożdże - które de facto lubią wysokie temperatury - "poszły spać" i na dnie fermentora zebrał się spory osad, prawie jak po burzliwej. Stąd nasunęło się moje pytanie, czy jeśli zleję piwo znad tego osadu to czy pozostanie w piwie wystarczająco dużo drożdży aby je nagazować w butelce?