Muchomorek
-
Postów
62 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Muchomorek
-
Panowie, american stout od 1.5 tygodnia na cichej, chmielony na zimno w woreczku od 4 dni, dzisiaj chciałem wyciągnąć woreczek z chmielem i zauważyłem na powierzchni takie coś: Przy nawet słabym ruszeniu fermentora białe kropki "rozjeżdżają" się, nie są zwięzłe. Piwo ostatnie dwa dni stało w 20 stopniach, jeśli to istotne.
-
Chmielenie na zimno American Stouta.
Muchomorek odpowiedział(a) na Muchomorek temat w Piaskownica piwowarska
Dzięki za radę! Teraz jeszcze pytanie: Piwo nie jest do końca klarowne, od 3 dni chmielę je w woreczku na zimno, niestety mam możliwość trzymania piwa tylko w 20 stopniach... Nie zaszkodzi to piwu? Planuję za dwa dni wyciągnąć woreczek i wynieść piwo na balkon ze świeżą dawką chmielu w woreczku. Czy te kilka dni cichej w 20-21 stopniach nie zaszkodzi? Czy pomysł z Balkonem jest ok? -
Cześć! Mam pytanie co do chmielenia na zimno piwa: Popełniłem ostatnio takiego American Stouta: 4kg Pale Ale 1kg Pils 230 g Pszenicznego jasnego 300 g Jęczmienia prażonego ze Strzegomia 100 g Czekoladowego 1200 300 g Karmelowego 150 Chmielone: 45g Marynki 60' 15g Galaxy 20' 5g Centennial 20' 10g Galaxy 15' 20g Centennial 5' 5g Galaxy 5' Wyszło 20l 15 blg, odfermentowało do 4.5 blg. Teraz co według Was wrzucać na zimną? Myślałem nad 25g Centenniala, 15g Citry i 5g galaxy. Chcę uzyskać mocnego kopa chmielowego, ale boje się, że przy tym zasypie mogę przesadzić. Pytanie zwłaszcza do bardziej doświadczonych kolegów, co wrzucilibyście na zimną? Dostępne mam: 25g Centenniala 50g Citry 100g Sybilli 500g Galaxy Wolałbym uniknąć chmielenia głównie Galaxy. Czołem!
-
Tak, cierpliwości trzeba się nauczyć. Coś o tym wiem. Dzięki za pomoc panowie, dam znać co z tego wyszło:)
-
Ok, byłem przed chwilą zmierzyć blg, ale po otworzeniu fermentora coś już pojawiło się na powierzchni dlatego na razie nic nie ruszam.. Jest trochę piany, która raczej wygląda jak takie pierzaste chmury, ale wszystko zaczęło pachnieć drożdżami. Zostawiłem to w spokoju. Mam tylko nadzieję, że wczoraj uchylając fermentor nie wpuściłem tam jakiś dzikich drożdży ( wszystko stoi w piwnicy w bloku) i że to nie one zaczęły fermentować brzeczkę. Nawet pojawiło się minimalnie dwutlenku pod pokrywą. Zostawić, nie ruszać?
-
Tak, dwa przelania między fermentorami plus napowietrzenie mieszadłem. Zaraz postaram się zmierzyć blg, ale to co się dzieje z tym piwem to dla mnie jedna wielka zagadka.
-
Ok, jeśli nie wystartują, zadawać nowe drożdże, ściek, jak myślisz?
-
Potrzebuję waszej pomocy Panowie. W niedzielę wieczorem uwarzyłem APĘ, ekstrakt przed zadaniem brzeczki 13,5, drożdzę COOBRA American Ale ( lekki eksperyment z mojej strony). Brzeczka wystudzona do 18 stopni, drożdże uwodniłem przez 25 minut w wodzie o temperaturze 22 stopni. Drożdże zadałem w poniedziałek o 9 rano. Do tej pory zero reakcji, kompletnie zero piany, co2, niczego. Przed chwilą otworzyłem fermentor, nie widać błony. Stała temperatura fermentacji 20,5 stopnia. Doradźcie, co robić? Pobrać próbkę, zmierzyć blg i liczyć na to, że cudownie fermentuje, lecieć jutro do sklepu i kupić jakieś S-05 i zadać na nowo? Boję się trochę pobieranie próbki żeby nie zakazić brzeczki:) Dwa dni wcześniej robiłem Weizena, zadałem weizenowe drożdże uwadniane przez 6 godzin (lekka gafa) też z COOBRY, fermentacja wystrzeliła po 3 godzinach. Dzięki!
-
Cześć! Na początku tylko się przywitam bo to mój pierwszy post:) Uwarzyłem wczoraj pierwszą warkę piwa z zacieraniem, wszystko poszło świetnie, ale na końcu niestety zapomniałem napowietrzyć brzeczki. Brzeczkę jedynie rozchlapałem wężykiem w fermentatorze i kilkukrotnie zamieszałem. Drożdże zadałem wczoraj o 23, dzisiaj o 8 rano piana miała centumetr wysokości. Teraz (17.00) ma piana 3 cm, jest gęsta i zbita. Nie zauważyłem prawie w ogóle gwałtownego wydzielania dwutlenku jak przy poprzednich moich warkach z brew-kitów- brak bulgotania, fermentor jest szczelny. Pytanie jest takie. Zostawić to wszystko tak jak jest, czy spróbować teraz napowietrzyć brzeczkę mieszając ją? Jeśli to pomoże: 18,5 litrów piwa, blg początkowe 14,7, drożdże US-05, termperatura to równe 20 stopni. Będę wdzięczny za pomoc:)