Witam,
od kilku warek borykam się z problemem zatrzymanej filtracji. Warzę z zestawów z rożnych sklepów: centrumpiwowarstwa, twójbrowar i browamator. Problem niestety jest niezależny od dostawcy. Warze na leniucha w lodówce turystycznej. Lodówka została "ocieplona" karimatą i chyba od tego momentu rozpoczęły się problemy. Temperatury utrzymywane zgodnie z instrukcją ( mam na stałe termometr badający temp zacieru). Na koniec zawsze mashout 75-76 C, mieszam, zostawiam na 10-15 minut i rozpoczynam filtrację. Testowałem różne ustawienia kranika: full, 3/4, 1/2. Zaczynam filtrować, zawracam kilka litrów, z rurki leci co raz słabiej i słabiej aż filtracja zatrzymuje się po 5-8 litrach. Młóto twarde jak beton. Jedyna rada, to ponownie "przekopać" i zamieszać młóto i znów 5-8 litrów... Przez chwile podejrzewałem że filtrator z oplotu zostaje zgnieciony, ale ostatnie dwie warki (marcowe i aipa) warzyłem na filtratorze rurkowym - efekt taki sam. Warze raczej proste piwa - bez słodów pszenicznych i żytnich. Nie mam już zupełnie pomysłu w czym jest problem.