Skocz do zawartości

Miroon86

Members
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Miroon86

  1. Wczoraj także odebrałem Coobrę i od razu pierwsze warzenie AIPA 17 BLG. Zasyp 6,5 kg zacierało się bardzo fajnie. Pompka dała radę - po 30-45 minutach już było bardzo klarownie. Wysładzanie przebiegło bardzo szybko i bez problemów (tutaj naprawdę WIELKI PLUS). Podczas wysładzania od razu podgrzewać mogłem do wrzenia - musiałem nawet wyłączyć bo nie zdążyłem wysładzać a już było ponad 95 stopni. Podczas gotowania było trochę zabawy z odpowiednim ustawieniem mocy grzałki i temperatury żeby się mocno nie pieniło. Wytwarzało się bardzo dużo piany nie nadążałem z nią walczyć mieszaniem ani spryskiwaczem z zimną wodą
     
    Jedyny MINUS to ta bazooka. Czytałem że są z nią problemy więc gotowałem chmiel w siateczkach. Dopiero na aromat dałem bez woreczka 20g chmielu (w instrukcji jest napisane żeby nie przekraczać 30g) i bazooka bardzo szybko się zatkała. Może ładnie zeszło z litr więc odciągałem metodą tradycyjną. Słyszałem o hop stoperach o lepszej wydajności na pewno będę robił własnej konstrukcji.
     
    Używałem własnej chłodnicy bo ta z zestawu ma mniej zwoju chłodzenie 23 litrów trwało chyba ok 30 minut. 
    Następnym razem użyję chłodnicy z zestawu porównam wydajność bo kolega wyżej pisze że trwało to 20 minut u mnie zdecydowanie dłużej.
     
    Pozdrawiam
    Kuba



     
    Używałem własnej chłodnicy bo ta z zestawu ma mniej zwoju chłodzenie 23 litrów trwało chyba ok 30 minut. 
    Następnym razem użyję chłodnicy z zestawu porównam wydajność bo kolega wyżej pisze że trwało to 20 minut u mnie zdecydowanie dłużej.
     
    Pozdrawiam
    Kuba


    Ostatnio chodziłem chłodnicą z zestawu i zajęło mi to też ok 30 minut. Mam podobny plan jak ty, żeby następnym razem zamienić chlodnicę w moim przypadku na tą co używałem w garze (ma jeden zwój więcej).
    Przy kolejnym chłodzeniu chce wykorzystać pompę obiegową, żeby nie było trzeba mieszać. Zastanawiam się tylko jak ją zdezyfenkować, bo producent zaleca, aby przy chłodzeniu uruchamiać ją dopiero od 60°C (wysoka temperatura zniszczy pompę?).
    Mam dwie opcje. Pierwsza mniej wygodna i bezpieczna dla pompy, przed użyciem przepłacać ją jakimś środkiem dezynfekującym. Druga szybsza, uruchomić pompę na kilka, kilkanaście sekund bezpośrednio po gotowaniu w celu dezynfekcji, wyłączenie jej i ponowne uruchomienie od zalecanych 60°C.
    So o tym sądzicie, może ktoś już testował jakieś metody?

    Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

  2. Potrzęś tym PETem może masz w niskiej temperaturze i się rozpuszcza w piwie większość od razu
    PET stoi w temperaturze ok 20°C. Po wsypaniu glukozy od razu dokładnie ja wymieszałem, zresztą codziennie obracam butelką. Dziś rano zauważyłem że butelka zaczęła delikatnie się wybrzuszać, czyli coś tam zaczęło się dziać. Znalazłem na blogu Tomka Kopyra filmik o gęstwie, do jednej ze swoich warek dodawał ją do piwa przed rozlewem w celu poprawy refermentacji. Zrobię tak samo i zabutelkuję, a przed świętami podzielę się co z tego wyszło.
    Pozdrawiam

    Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

  3. Jednak chyba nie mają się dobrze. W sobotę nalalem piwo z glukozą do butelki typu PET za razem lekko ją wgniatając, tak aby było widać czy drożdże produkują CO2 i wypychają ścianki butelki. Do dziś rano żadnej reakcji, ścianki jak były tak i są wgniecione. Czyli pewnie będzie trzeba dodać gęstwy. Dzisiaj będę robił następną warkę i mam plan żeby zebrać jej trochę z nowego piwa i dodać do tego z tematu. W tym momęcie powstaje nowe pytanie, ile tej gęstwy dodać? Ponieważ nie mam z nią żadnego doswiadczenia.

    Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka



  4. Ja zostawiłem na 3 miesiące, klarowność "sklepowa", problemów z refermentacją zero.Smak - ujdzie+, czyli lepiej niż zakładano. Tylko, że zlałem do butelek i znowu zostawiłem na 2 tygodnie.


    Rozumiem że w twoim przypadku refermentacja ruszyła bez dodania drożdży. Miałeś już okazję spróbowania owego piwa po nagazowaniu?

    Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

  5. Witam 

    Zdarzyło się tak, że z przyczyn niezależnych od siebie pozostawiłem piwo na fermentacji cichej w temperaturze pokojowej na 4 miesiące. Owe piwo to Saison, nie jest kwaśne w smaku dobre. 

    Stąd moje pytanie do was. Czy po tak długim okresie w fermentatorze i prawdopodobnie wyginięciu większości o ile nie wszystkich drożdży opłaca się zlewać je do butelek na refermentację? Nie wiem czy refermentacja ruszy? Odrazu zaznaczam że nie mam możliwości nagazowania wymuszonego. Proszę o komentarze, może ktoś miał podobny przypadek. Pozdrawiam

  6.  

    Masz tu moją, sprawdzoną recepturę:

    Słód pilzneński 2,8-4,2 EBC 3 kg

    Słód monachijski 12-18 EBC 1kg

    Słód barwiący EBC 0,2 kg

    Jęczmień palony EBC 0,3 kg

    Chmiel East Kent Golding 6,9%  50g

    Drożdże S-04 

    60'- 66°

    5' barwiące przy 76°

    Z tego uzyskuję przeciętnie 23 l 12 Blg.

    Edit;

    Monachijski da pełnię i aromat słodowy, reszta to chyba jasne.

     

    Możesz powiedzieć szczegółowiej o zacieraniu i wysładzaniu, głównie chodzi mi o ilości wody. Wrzuciłem Twój przepis do http://brewness.comi wyliczyło coś takiego: 

      ZACIERANIE KROK PO KROKU
    • Podgrzej 13.5 L wody do zacierania do 73.7C
    • Dodaj ziarna
    • Przetrzymaj zacier 60 min w 66C
    • Przetrzymaj zacier 5 min w 76C
    • Wysładzaj używając 17.4 L wody o temp. 76C lub do osiągnięcia 29.1 Lbrzeczki

    Dziwi mnie stosunek wody zacierania i wysładzania!?

  7.  

    W instrukcji jasno napisano żeby dodać na początku chmielenia 50 g drożdży z zestawu

    To jest najlepsze.

    Pomyłka pisarska. Oczywiście chodziło o chmiel. Dzięki, bardzo mi to pomogło wyjść z problemu.

     

     

    Tak jak przepuszczałem piwo pewnie nada się tylko do wylania. Dzięki wszystkim za rady :okey::okey::okey: . Do sklepu złożę reklamację i zobaczymy co z tego wyniknie. Przepuszczam, że nie będzie to takie proste.

  8. Witam

     

    W całym wujku Google nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi na to jak uratować przechmielone piwo i czy w ogóle się da, więc zakładam nowy temat dla początkujących jak ja, aby uniknęli tego samego błędu.

     

    Z powodu braku doświadczenia w zacieraniu słodów i chęci lepszego poznania samego procesu warzenia piwa swoją drugą warkę postanowiłem zamówić w zestawie z ekstraktami z PEWNEGO SKLEPU INTERNETOWEGO, którego nazwy nie będę przytaczał. Decyzja padła na piwo Marcowe w zestawie dostałem 2 x 1,7 kg ekstraktu słodowego Gozdawa jasny, 50 g chmielu Hallertauer Taurus (Alfa kwasy 13,5% - znalezione w Google, na stronie sklepu podane jest 19%) i drożdże Gozdawa GLW35. W instrukcji jasno napisano żeby dodać na początku chmielenia 50 g chmielu z zestawu, a cała warka w fermentorze ma mieć pojemność 21 l. Z niewiedzy zrobiłem wszystko tak jak w instrukcji nic nie przeliczając i niezagłębiając się w temacie.

     

    Wczoraj piwo uwarzyłem, problem polega na tym, że piwo jest strasznie gorzkie, po jednym łyku goryczka odrzuca i nie da się tego pić. Po zapoznaniu się z tematem IBU znalazłem, że dla piwa Marcowego powinno ono wynosić 20 - 28 IBU. Moje z wyliczeń wynika, że ma 74 IBU, a bilans goryczy 1.47.

     

    Co mogę z tym zrobić, aby piwo nadawało się do picia? Rozcieńczyć z wodą? Czytałem gdzieś o dodaniu laktozy (ale nie było do końca wyjaśnione czy da to jakiś rezultat?). Czy po prostu puścić w kanał?

     

    Dodam jeszcze, że zgodnie z instrukcją piwo miało mieć 14' Blg, a wyszło 11,5' Blg.

     

    Teraz już wiem, że nie warto wynajdywać najtańszych ofert zestawów surowców....

     

    Proszę o pomoc

  9. Witam wszystkich piwowarów.

     

    Niedawno rozpocząłem przygodę hobby jakim jest domowe piwowarstwo. "Warzenie" rozpocząłem od Brewkitu Finlandia. Nastaw stoi już na fermentacji cichej, a w kolejce czeka już Marcowe z ekstraktu niechmielonego. Na razie z przyczyn technicznych nie mogę podejść do zacierania.

    Są na forum jacyś piwowarzy z Suwałk?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.