Skocz do zawartości

szperaczz

Members
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez szperaczz

  1. Co raz lżej mi na sercu :D

    Co do chłodzenia brewkitu to masz rację. Ale jak pisałem gorąca głowa i wszystko chciałem szybko. Woda jeszcze nie ostygła a ja miałem już gotowy kit.

    Mogłem wcześniej wodę przegotować, wtedy było by dobrze.

    Kolejne warki chce chmielić z ekstraktu i później bawić się zacierami, więc i tak chłodnica potrzebna (brak wanny)

  2. Zależy czy podniosą akcyzę, czy tylko dadzą cenę minimalną, wtedy tylko marża by wzrosła na te tanie piwa.

    Choć sądzę że jednak tak różowo nie będzie.

     

    Piwem bym się tak nie przejmował, bardziej martwi mnie 32pln za 0.5 wódki :(

  3. Zaraz będzie lament że spadły zyski z akcyzy i wzrósł przemyt.

    Gdy była obniżka kilkanaście lat temu granica z Czechami wymarła, teraz znowu będzie tam pełno straganów.

    Chyba że wzrost cen dotknie wszystkie kraje UE.

     

    Trzeba będzie zainwestować w dobry sprzęt do warzenia i kegi.

    Kumpel planuje destylacje uruchomić, ja mu piwo on mi bimber i jakoś człowiek radę da :)

  4. Tak już wiem o tym. Tzn wiedziałem od początku, tylko zbyt beztrosko podszedłem do pierwszej warki (mowa o temp.)

    Taki byłem podjarany, że chciałem szybko już mieć brzeczkę w fermentatorze :/

    Teraz zrobię z 2 podpiwki i może jakieś wino ryżowe, trochę głowa ostygnie i kolejna warka już dobrze będzie zadana.

  5. Temperatura z pojemnika max 24°

    Tak podaje ciekłokrystaliczny i sonda elektronicznego.

    Pojemnika nie otwieram więc może faktycznie.

    Przez zalanie pały w piątek zapomniałem styropian od kumpla na pojemnik zabrać :(

    Kolejna warka już w skrzyni z petami będzie.

  6. Właśnie mija 2 doba od nastawu mojej pierwszej warki.

    Oczywiście przed warzeniem czytałem co i jak, oglądałem kilka dni filmy na youtube. Niestety nie udało się ustrzec błędów :(

     

    Pierwszy błąd (tak myślę) to zamieszanie drożdży podczas nawodnienia. Coś mnie zaćmiło i odrazu je zamieszałem.

     

    Drugi błąd to zbyt wolne chłodzenie brzeczki. Brak wanny i brak chłodnicy, dopiero za tydzień kupię.

    Brzeczka wystawiona na balkon ok 4h stała.

     

    Trzeci błąd to chyba za malo na powietrzona brzeczka (tu pewny nie jestem, choć takie obawy mam)

     

    Czwarty błąd (choć instrukcja mówi że tak ma być, choć po analizie forum wnioskuję że nie) to temperatura fermentacji. W pokoju 22° na fermentatorze 23-24°, według instrukcji niby dobrze.

     

    Teraz pytanie.

    Będzie coś z tego piwa?

    Fermentacja ruszyła po kilku godzinach, woda w rurce bulgotała mocno, teraz trochę slabiej. Piana ok 3cm w 1 dobie, teraz mocno zmalała ok 0.5cm na całej powierzchni.

    Piwo z brewkitu Coopers Indian Pale Ale.

     

    21QY1hU.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.