Widzę, że tej opcji tu nie było, więc pytam. Ponieważ przelałem na cichą, a dopiero potem zmierzyłem blg (było 8) muszę podjąć trudną decyzję po niewczasie.
Teraz zakładam, że jeśli cicha to szczelnie zamknięty. To było, więc nie ma wątpliwości. Ale też przy tym blg, wstrząśnięciu fermentora przy przenoszeniu i co widziałem, nieudanym oddzieleniu brzeczki od gęstwy zakładam, że może dojść do dalszej burzliwej fermentacji. Pokrywa była wypuchnięta już po minucie. Trzymać szczelnie zamknięty? Czy lekko uchylić. Co się może wydarzyć.
Od razu też podzielę się. Fermentacja: początkowe blg 13, drożdże US-05, fermentacja trwała 12 dni. Temperatura na zewnątrz 19 stopni, ale zmierzyłem resztkę nalaną do szklanki i miała 15 stopni, co tłumaczy słabe odfermentowanie.