Skocz do zawartości

Nostradamus

Members
  • Postów

    65
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Nostradamus

  1. Hm faktycznie kuszący się wydaje ten sterownik, o tyle że można mu ustawić jakieś widełki i chyba się w niego tak czy siak wyposażę.

    A wracając do kwestii fermentacji dolniakami to akurat długie lagerowanie miałoby być smutną koniecznością. Z postów na forum wyczytałem, że bez tego nie ma szału (przynajmniej w przypadku pilsów).

  2. IPA na drożdżach od lagera ma to sens w domowych warunkach? Warto poświęcać czas na lagerowanie i dopieszczanie chmieleniem na zimno (bo pewnie sporo uleci z czasem).
    Czy ma to wymierne korzyści w postaci jakiejś lepszej rześkości, czystszego profilu?

    Plusem pozostania przy fabrycznej temperaturze chłodziarki będzie jej multifunkcjonalność (jak wyżej napisałem), wysterowanie jej pod ale trochę to ograniczy.
     

    btw chłodziarka to Beko WSA 29000

  3. Na dniach wyposażam się w chłodziarkę w związku z tym nasuwa się temat zakupu sterownika temperatury,

    ale rozważam jeszcze opcję fermentowania dolniakami. Chłodziarka działając w swoim zakresie temperatur (<10)

    mogłaby równocześnie pełnić rolę kegeratora, fermentora(?) i dałoby radę przeprowadzić cichą z chmieleniem na zimno.

     

    Przymierzam się w najbliższym czasie do produkcji przede wszystkim różnych wariacji IP (IPA).
    Z lagerami jeszcze do czynienia nie miałem, ale zdaje się, że potrzebują trochę czasu na ułożenie się.
    To dobry trop, czy lepiej pozostać przy ale?

     

  4. Wczoraj robiłem zacier ze 100% słodu żytniego na żytniówkę  :) nie wiem czy coś z tego będzie. Głównym problemem jest to, że to jest bardzo lepkie, oleiste i nie chce lecieć. Zacierając w dużej ilości wody można koło połowy odzyskać zlewając z nad młóta (tu jeszcze konsystencja wodnista). Na całą resztę szkoda wyciągać sracz wężyka. Ja filtrowałem przez gazę nawiniętą na garnek. Idzie powoli i bardzo brudno się robi ale daje rade. Z 5 kg udało mi się uzyskać 16 L ~17 Blg. Nie wiem jaka konsystencja zostanie po tym jak drożdże wyjedzą co się da, ale wątpię żeby było to pijalne (zatkać się można  :D )

  5. Witam,
    poszukuje małej lodówki, która pomieści wiadro 33 litrowe i wytrzyma pracę pod sterownikiem temperatury. Tak do 400 zł. Ma ktoś coś godnego polecenia?
    Na allegro masa lodówek, które by teoretycznie na styk pomieściły fermentor, ale ryzykować wtopą za bardzo nie chcę. Ktoś korzysta z takiego rozwiązania?

  6. Bourbon Vanilla Porter od mata absolutne mistrzostwo. Zastanawiam się na ile robotę zrobił ten Jim Beam, a na ile sama wanilia. Super ułożony, bogaty aromat, aż w moim sensorycznym słowniku słów brakuje na opisanie tego. Przez te pięć miesięcy bardzo fajnie aromaty ciemnych słodów skomponowały się z dodatkami. Wyszło coś przypominającego likier - pod względem złożoności, alkohol lekko wyczuwalny, ale nie jest to spirytusowy smrodek tylko bardzo ładnie pachnie whisky. 

  7. @Grisza

    Poziom alkoholu wyliczony kalkulatorem brewness http://brewness.com/calculator/pl/abv

    Wynik wydaje się być jak najbardziej realny. Jeżeliby przy tym dość powszechnym wzorze Blg (końcowe-poczatkowe)/2 uwzględnić gęstość alkoholu (783) wychodzi, że objętościowo więcej go jest niż wagowo.

     

    Do piwa poszło 450 g chmielu, przyznam, że faktycznie przy takiej ilości intensywność aromatu jest dość słaba, chyba przesunę poźniejsze porcje chmieli  w całości na chłodzenie (Tu były sypane 5', 0' i na zimno). Liczyłem na większą różnorodność aromatu, ale tutaj nie wiem czy z mojej winy podczas chmielenia czy po prostu ten karmel, albo jakiś chmiel całkowicie zabił mi i ujednolicił mi aromaty.

     

    Z karmelem trochę mogłem przesadzić miało pójść 400g (150EBC), a sypnąłem całą paczke  :smilies:

     

    Dzięki za recke

  8.  Stout owsiany 15 (grisza)


     

    Specjalistą w stoutach nie jestem, wielokrotnie podchodziłem do kraftowych wyrobów tego gatunku i za każdym razem to samo - rozwodniona cola z gryzącymi w gardło posmakami palonymi. 

    A tu jestem mile zaskoczony, w końcu coś na poziomie.

    W aromacie czekolada deserowa, brak kawy, paloności (na plus dla mnie). Piwo jest pełne smaku, nie ma mowy o wodnistości. Razem z tą czekoladą i idealnym wysyceniem komponuje się w ustach, aż miło. 

     

    Chętnie poznam recepturę.

     

    Wybaczcie, nie wiem jak tu zrobić spoilera ;c

     

    JUQQyci.jpg

  9. Wrzuciłem swoją AIPĘ będę wdzięczny za recenzję

    Powinno to wyglądać tak:

    1 x Polskie Pale Ale (kyniekk)

    1 x 'Pils Ale' (kyniekk)
    1 x Grodziskie (Gąska) 

    1 x Schwarzbier (jaras)

    1 x Witbier (budzyn)

    2 x American Brown Ale (Jurki)

    2 x APA (grisza)

    2 x Wielozbożowe (Undeath)

    1 x Grzybowe (Undeath)

    1 x Sour Belgian Pale Ale (Mat)

    1 x Irish Red Ale "Apate" (mundex) ???

    2 x American Brown Ale (dżazder)

    1 x Stout owsiany 19,5+płatki dębowe (grisza)

    1 x AIPA 18 (Nostradamus)

  10. Rozumiem, że rajstopę naciągacie na wylot rurki. Zastanawiam się czy nie lepiej wyszłoby gdybym zlewając z cichej z fermentora z kranikiem nie wsadził po prostu rajstopy luzem do wiadra i do niej wężyk tak żeby cała papka z granulatu trafiła do worka w wiadrze. Poprawiło by to znacznie przepływ piwa i dałoby lepsze odfiltrowanie (naciągając rajstopę na wężyk rozszerzamy jej pory). Wymagało by to dwukrotnego przelania (jak się ma jeden fermentor z kranikiem i z niego się rozlewa do butelek). Zastanawiam się czy to lepsza opcja, czy może przelewając dwukrotnie, a potem jeszcze w butelki mogę niechcący natlenić za bardzo piwo co się odbije na aromatach z chmielu. Jak sądzicie?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.