Witam szanowne bractwo piwowarow
Wiem ze piwa nie wazy sie waga, i przepraszam za brak polskich znakow.
Jestem laikiem w temacie, ale wczoraj rozlalam do butelek moje pierwsze piwko ,
z brewkitu Gozdawa, American Gold Ale.
Popelnilam cala mase bledow, ale mam nadzieje ze bedzie ok.
Podczas dekantacji pod koniec zaciaglo troszke gestwy drozdzowej z dna, i to mnie martwi.
Moje piwko zrobilo sie w butelkach bardzo metne, mam wiec pytanie czy to juz granaty, czy jeszcze cos z tego bedzie???
No, i zeby to piwko bylo takie calkiem moje, troszeczke z modyfikowalam przepis i do butelek wsypywalam brazowy naturalny cukier trzcinowy,
moze to od tego cukru-
Tak sobie wymyslilam,, ze zrobie synowi na urodziny dobre piwo i tak mnie naszlo, niewiem skad ja ten pomysl wytrzasnelam, haha.
Spodobalo mi sie bardzo i wczoraj nawarzylam kolejne ,tez z brewkitu, Milestone Donner&Blitzed, i dodalam gestwe drozdzowa z poprzedniego piwa.
Nastepne bedzie z surowcow napewno, ale tak sie zastanawiam kto to bedzie pil.
Mowi sie ,,Nawarzylas sobie piwa to go teraz wypij"! Ja jednak za piwem nie przepadam, wole lampke wina, i chyba w tym kierunku tez cos podzialam.
Pozdrawiam wszystkich i serdecznosci posylam.