Witam, Przed chwilą przelałem moje trzecie Piwo do innego fermentora na cichą (5BLG). Użyłem kita firmy better brew IPA + jasny ekstrakt słodowy z allegro 1,7kg. Po otwarciu fermentora czuć dziwny zapach tak jakby chemiczny, mdły, jałowy w smaku to samo. Wrzuciłem na cichą 30g amarillo może trochę zmieni. Dodam że wszystko miałem zdezynfekowane pirosiarczanem sodu. Poprzednie piwko robiłem z użyciem tego samego kita + ciemny ekstrakt i wyszło podobne - chemiczny zapach i smak jałowy (mam je zabutelkowane 01.09 nie widać nalotów i pleśni w butelkach). Jeżeli piwo jest zepsute czy można pić takie piwo czy szkoda zdrowia na to ? Czy jeśli piwo poleży w butelkach z 3 miesiące to może ten zapach i smak się ułożyć i zmienić ?
. Pierwszy raz robiłem z puchy Coppersa IPA + cukier 1kg i wyszło o wiele lepsze pod względem smaku i zapachu wyraźnie czuć goryczkę i chmiele aromatyczne.
Fota z fermentora:
http://silvo.eu/1/DSC_0045.jpg