Skocz do zawartości

Jurki

Members
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Jurki

  1. Pewnie będzie zbyt waniliowo-korzenne. Nie sztuka dowalić jakiegoś składnika tonę ;)

    No oczywiście. W sumie miałem nadzieję, że wkradł się błąd. Teraz będę musiał zrobić 10 l porterówki, żeby się zaprawa nie zmarnowała. :D

  2.  

     

    Rozdrobnione surowce macerować spirytusem w przeciągu 2 tygodni, często mieszając, po czym zlać i przefiltrować przez watę do czystej butelki otrzymując 150 ml gotowej zaprawy.

    Po zdjęciu garnka z ognia wlać drugą butelkę porteru oraz 1/5 tj. ok. 30 ml zaprawy waniliowo-korzennej.

    Witam,

    właśnie się zabrałem do wykonania powyższego przepisu (trwa maceracja) i doczytując przepis, odkryłem, że nigdzie nie jest napisane co zrobić z pozostałymi 4/5 zaprawy. Ma zostać na następne wyroby?

    Bardzo źle będzie, jak dodam wszystko?

  3.  

    A dzisiaj sobie spiłem American Brown Ale od Jurki:

     

    Piana: Nalewa się ładna, beżowa redukuje się do obrączki i trochę firankuje. Średniopęcheżykowa

    Barwa: Trochę jak błoto, mętny brąz. Nieprzejrzyste bo tak mętne :P

    Aromat: Aldehyd octowy na pierwszym planie, dalej czuć trochę chmielu trochę ziołowy trochę kwiatowy. Do tego delikatne estry i drożdże.

    Smak: Dżizus ale goryczka dziwna, taka tępa piołunowa zalega i ściąga mocno.  Piwo trochę wodniste w sumie nic się nie dzieje na brown ale, jakiś karmel majaczy przykrywa go aldehyd, potem delikatne alko wychodzi i znowu ta goryczka łopianowa.

    Ogólnie: Dziwne piwo, aldehyd powoduje je niepijalnym i zakrywa aromat i smak tego piwa. Coś tam powoli się przebija ale nie jest to jeszcze to. Goryczka do poprawy bo jest okropna, zalegająca.

     

    Przyjmuję krytykę - obiecuję poprawę :)

    Swoją drogą pewnie jak poleży to będzie lepsze, gorzej, że mi już mało co zostało :)

  4. Piwa jakie zabrałem: ... American Brown Ale browar apus apus (od Jurki?)...

    To może od razu wspomnę, że jeżeli nie zabrałeś dwóch moich piw to powinny zostać jeszcze 2 a nie jedno (zostawiłem jedno więcej niż zabrałem jako wkupne na początek tej przygody :) )

    Więc lista będzie tak:

     

    Lista:

    1 x Polskie Pale Ale (kyniekk)

    1 x 'Pils Ale' (kyniekk)

    1 x Grodziskie (Gąska) 

    1 x Schwarzbier (jaras)

    1 x Hefeweizen "Iris" - Browar Cztery Domki (mundex)

    1 x Witbier (budzyn)

    1 x Witbier (rptu)

    2 x American Brown Ale (Jurki)

    1 x Belgian Pale Ale "Epione" - Browar Cztery Domki (mundex)

    2 x APA (grisza)

    2 x Wielozbożowe (Undeath)

    2 x APA (Undeath)

    2 x Grzybowe (Undeath)

    1 x Belgian Blond Ale (Undeath)

  5. Coffe Stout (Ludiwitom)

     

    Piana: Beżowa, drobno i średniopęcherzykowa, niezbyt obfita, szybko znikła.

    Barwa: Piwo podczas nalewania ciemno-brunatne, w szkle czarne, nieprzejrzyste.

    Zapach: Zdominowany przez aromat kawy. Właściwie to po zamknięciu oczu widziałem szklankę wystygłej nierozpuszczalnej kawy. Poza kawą nic innego nie udało mi się wyczuć.

    Smak: W smaku również kawa, po ogrzaniu doszła czekolada. Piwo wytrawne i wyraźnie kwaśne, ale wydaje mi się, że od kawy. Goryczki brak.

     

    Podsumowanie: Na początku kwaśność piwa była orzeźwiająca, aż żałowałem, że nie ma upału i nie mogę wypić tego na łonie natury. Jednak pod koniec już troszkę się męczyłem. Wydaje mi się, że odrobina więcej ciała spowodowałaby uniezależnienie się moich odczuć do tego piwa od warunków pogodowych ;)

  6. APA 12,3 Centannial+Citra (grisza):

     

    Piana: Po nalaniu gęsta, drobna, z czasem opada do cienkiej warstwy i utrzymuje się do końca. Ładnie zdobi szkło.

     

    Barwa: Dość jasne, niemal słomka, lekko zmętnione, ale nie dałem mu się ustać po transporcie do domu :)

     

    Zapach: Owoce tropikalne, multiwitamina. Mocno owocowe, może lekko miodowe, ale nie jestem pewien.

     

    Smak: Dość pełne - jak na APA ;) . Goryczka, pomimo deklaracji na etykiecie (85 IBU), mogłaby być wyższa. W smaku również mocno owocowe.

     

    Podsumowanie: Po powrocie do domu i sprawdzeniu co przywiozłem, miałem lekkie obawy, bo jak się okazało piwko przeleżało w depozycie prawie pół roku. Na szczęście moje lęki okazały się bezpodstawne. Bardzo dobre APA o intensywnym aromacie owoców tropikalnych.

  7. Witam wszystkich.

    Postanowiłem również się dołączyć do zabawy :)

     

    Zostawiłem:

     

    3 x American Brown Ale (Jurki)

     

    Zabrałem:

     

    1 x APA 12,3 Centannial+Citra (grisza)

    1 x Coffe Stout (Ludiwitom)

     

     

    Lista:

    1 x Polskie Pale Ale (kyniekk)
    1 x 'Pils Ale' (kyniekk)
    1 x Pils czeski (pedrobeer) 
    1 x Bitter (Undeath)
    1 x Grodziskie (Gąska) 

    1 x William Younger Bg 1868 (browar radwanicki)

    1 x Saison - Browar Kozanostra (Markos227)

    1 x APA Calypso+Pilgrim+Huell Melon (grisza)

    1 x Schwarzbier (jaras)

    1 x Hefeweizen "Iris" - Browar Cztery Domki (mundex)

    1 x Piwo specjalne - "Polskie Orkiszowe-Beskidzkie" (YoymashBarwook)

    1 x Irish Red Ale "Emigrant" uwarzone wg norm PSPD (YoymashBarwook)

    1 x American Pale Ale (budzyn)

    1 x Witbier (budzyn)

    2 x Witbier (rptu)

    3 x American Brown Ale (Jurki)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.