1 maja popełniłem 4 fermentatory piwa.
1. Black IPA 15BLG us-05 ,
2. Black IPA 15BLG s-04,
3. AIPA 15BLG us-05 ,
4. AIPA 15BLG s-04,
Piwa z 1, 2, 3 ładnie przefermentowały i zostały 19 maja rozlane do butelek.
Natomiast piwo z fermentatora 4 wykazywało jeszcze dziwną aktywność , dość mocno wypukłe wieko i intensywne bulkanie.
Mimo to postanowiłem przelać na cicha, powierzchnia piwa czysta, piwo w smaku i zapachu przyjemne, nie czuć nic niepokojącego.
Podczas przelewania zauważyłem dziwny nalot na ściankach fermentatora .
Jednolita biała maź , grubości ok 0.5-1 milimetr , na całej powierzchni zajętej przez płyn.
Dodatkowo dodam, że brzeczka przed zadaniem drożdży była już dziwna, taka trochę jak błoto.
Myślę, że jest to osad białkowy , ale mam wątpliwości.
Co to może być, na razie zebrałem gęstwę, ale mam obawy czy będzie ona dobra?