Skocz do zawartości

Piwny.Borsuk

Members
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Piwny.Borsuk

  1. W instrukcji lodówki jest napisane, że lodówka ma zakres regulacji temperatury od 0 do 8 stopni przy temperaturze otoczenia od 20 do 25 stopni, więc nie będzie problemu. Brak sprężarki jest dużym atutem, dlatego chyba pójdę w tym kierunku.


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  2. Dnia 31.07.2017 o 11:13, Alexy napisał:

    Czy ktoś z was spotkał się dziwnym aromatem na tych drożdzach, który mogę opisać jako lekko kwaśny (ale bez przesady) w charakterze trochę jak wiśnie/cydr? Jestem na 99% pewien, że to nie infekcja bo przykładam się mocno do sterylności używając duetu PBW-StarSan.

     

    Macie jakieś uwagi/spostrzeżenia jak idzie o ten efekt na W1968?

    Fermentowałem bittera w ok 16 stopniach na tych drożdżach. Po 10 dniach przeniosłem w miejsce gdzie było 20 stopni, bo straszny diacetyl się unosił jak podnosiłem pokrywę. Po kilku dniach wyszły truskawki (kompot truskawkowy) od słodów karmelowych. Żadnych kwaśnych aromatów ani posmaków nie stwierdziłem. Diacetyl się zredukował i wyszło super ciasto z toffi. 

     

    Co dalej się działo z twoim piwem?

     

  3. Przeszukałem całe internety i nic nie znalazłem, może ktoś z bardziej doświadczonych piwowarów miał okazje spróbować i mógłby za pomocą świecy i klucza wywróżyć chociaż użyte chmiele? A kto nie pił niech koniecznie spróbuje oryginału. 

    Podczas wizyty Henrika Papsø (jednego z zalozycieli i piwowara browaru Amager) w krakowskim Tap House pogadalem z nim o Gluttony i jak im sie udalo uzyskac wlasnie taki aromat i smak. Zamiast opowiadac o wszystkim po prostu wyswietlil na rzutniku (wczesniej byla prezentacja o borwarze) plik excela z cala receptura :) nie pamietam szczegolow (wiadomo dlaczego) ale pamietam ze duzy byl udzial Sorachi Ace.

     

    PS. Przepraszam za brak polskich znakow ale pisze z pracy i nie mam tu takich wynalazkow.

     

     

  4. I jak poszło?

    Zacieranie bardzo fajnie. Grzałka 3 kW daje sobie bez problemu radę. Dzięki temu, że jest schowana pod dnem to nie przypala się jak na chwilę przestanie się mieszać. Filtracja standardowo jak na oplocie. Gotowanie dość intensywne tzn. mocno bulgocze. Kiedy zmniejszam temperaturę, to termostat wyłącza grzałkę i przestaje wrzeć. Jest to jedyna wada jak dla mnie, którą da się rozwiązać stosując przeróbki, jak kolega Fader.

     

    Ogólnie polecam.

  5. Witam Wszystkich!

    Niedawno dołączyłem do piwo.org, skąd wcześniej czerpałem informacje o piwowarstwie domowym. 

    Mieszkam w Krakowie ale pochodzę z Krasnegostawu (woj. lubelskie, Chmielaki), więc od dziecka mam kontakt z piwem  :) 

    Jestem świeżo po uwarzeniu pierwszej warki. Używam elektrycznego warnika ze stali nierdzewnej (poj. ok 23L), w którym wymieniłem plastikowy kranik na zawór kulowy oraz zamontowałem filtrator z oplotu wewnątrz kotła.

     

    Coraz więcej domów i mieszkań buduje się bez dostępu do gazu, więc jeżeli ktoś chciałby warzyć piwo w kotle elektrycznym, to z chęcią podzielę się doświadczeniami. Z mojej strony też z pewnością pojawią się pytania :)

     

    Dzięki i pozdrawiam!

     

    post-14691-0-85361100-1447112730_thumb.jpg  post-14691-0-63076800-1447112726_thumb.jpg

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.