Skocz do zawartości

Rocaille'r

Members
  • Postów

    108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Rocaille'r

  1. Panowie chyba nie do końca zrozumieli pytanie :)

     

    Tak, ja coś próbowałem, ale stwierdziłem, że to nie ma sensu. ścianki mają za mały kąt i nie ściągniesz gęstwy. Nie testowałem tego, ale logika nie pozwala na takie zachowanie gęstwy :)

    Jeśli bardzo chcesz to przetestować to nie ma potrzeby montowania kraniku, fitting da złożyć z jedną modyfikacją tak, żeby był szczelny i działał jak zakrętka. rurka z petainera wychodzi wtedy w drugą stronę, jeśli chcesz mieć zawór to za pomocą czerwonego elementu łączysz to z rurką silikonową i na niej robisz zacisk.

    Brzmi trochę prowizorycznie ale jak testowałem z wodą to nie uroniła się ani kropla przez kilka dni :) NIestety nie pamiętam dokładnej konfiguracji wszystkiego, która była skuteczna, bo trochę się z tym pobawiłem a minął już rok.

     

    Jeśli chodzi o korek to dno ma bardzo twardy fragment w środku, najmniejsze wiertło i najmniejsza gumka do rurki powinny dać sobie radę.

    Ogólnie jak mówię projekt nie ma sensu przez za małe skosy, ale nie testowałem.

    Za to można z petainera zrobić bezinwazyjny system fermentacji z przelewaniem na cichą bez otwierania fermentora za 0zł. Podejrzewam, że możnaby to też łatwo zmechanizować dokupując pompkę do solarów, ale nie przesadzajmy :)

    Ten system z dwóch petainerów z przerobionymi fittingami działa świetnie, tylko petainery ciężko się myje, więc odpuściłem. Chociaż było to na tyle fajne, że do piwek z przelewaniem na cichą chyba znowu to tego wrócę :) w końcu to 0zł praktycznie bez szans na infekcje. 

     

    Jak coś stworzysz daj znać, chętnie podpatrzę! 

     

  2.  

     

    no masz przecież pompę

    mam i na tyle na ile widzę i domyślam się jej działania, to nie jest używana na czas zacierania a służy tylko do przelewania

     

     

    Element mieszający nie będzie wymagany, słód nie będzie stykał się z grzałką więc nic nie będzie się przypalało. Oczywiście taki element jesteśmy w stanie wykonać, ale jeśli nie jest potrzebny to po co:)

    ale używacie pompy do cyrkulacji czy tak to ma po prostu stać? robiliście pomiary temperatur w różnych punktach? na tyle na ile widzę to cyrkulacja (czy to konwekcyjna czy nawet pompą, bo są jakies otwory u góry) wydaje się być na tyle mała, że w gęstym zacierze różnice będą ogromne. Opisz dokładnie jak ma przebiegać ten proces dokłądnie bo na prawdę nie umiem sobie tego wyobrazić. 

  3. Jeśli chodzi o pytanie dotyczące fałszywego dna - w prototypie nie zakładaliśmy jego użycia. Miało być jak najprościej i wybór padł na BIAB. W plastikowej wersji będą to dwa wiadra - wewnętrzne z dziurkami i workiem jako filtrator. Jeśli chodzi o zacieranie i gotowanie - w jednym zbiorniku zacieranie i wysładzanie, w drugim gotowanie.

    możęsz to wytłumaczyć? bo kompletnie tego nie rozumiem? po co dwa wiadra? "wewnętrzne wiadro z dziurkami" to przecież FD, a do tego jeszcze worek?

     

    Poza tym gdzie element mieszający? nie znam się na biabie i nie wiem czy tkoś go automatyzował w ogóle, ale standardowego dodania mieszadła z silniczkiem sobie nie wyobrażam. U Ciebie w ogóle o tym brak informacji, więc jak, machać mam sam?  

     

    przepraszam ale nie umiem odnaleźć innowacyjności tego co proponujesz. jedyna szansa, że ten sterownik będzie taki super jak obiecujecie. Ale skoro ma to "samo robić piwo" to chyba brakuje informacji o mieszaniu chociażby, samo przepompowanie brzeczki do drugiego pojemnika nie brzmi jakoś bardzo korzystnie. Nie za wczesna faza, żeby to w ogóle obwieszczać i (ja to tak odebrałem) zbierać klientów? 

    Daj więcej info bo takich projektów było już tu dużo :)

     

    Ps. A chłodzenie? 

  4. jak dla mnie wszędzie podobnie. 

    Po co zaprzątasz sobie tym głowę na początku? I tak nie osiągniesz prawdopodobnie maksymalnej wydajności z grubiej nawet ześrutowanego słodu. Nie warto się o to martwić, musisz wyrobić sobie sam zdanie czy wolisz drobniej czy grubiej, a wtedy pewnie przyjdzie czas na śrutownik :) 

    Jeśli filtrujesz oplotem to pamiętaj jedynie żeby napisać do sklepu, że używasz oplotu i prosiłbyś o drobniejsze ześrutowanie pod oplot. Sklepy z reguły zachowawczo śrutują pod sita, oplot ma trochę łatwiej.

  5.  

    zlewanie na cichą sobie daruj przy brewkicie... nic nie pomoże a może zaszkodzić

     

    A czy możesz mi wytłumaczyć dlaczego? Zdawało mi się, że cicha służy głównie klarowaniu piwa z drożdży pływających w toni oraz dojrzewaniu młodego piwa. Chętnie powiększę swoją wiedzę :)

    Słusznie, dlatego zrób cichą. Ale bez przelewania, w jednym fermentorze, wydłużając czas fermentacji.
  6. Tak sobie czytając wątek od początku zauważyłem problem z dezynfekcją elementów o niestandardowych wymiarach. Pomyślałem, że przecież wystarczyłaby odpowiednio duża wytrzymała reklamówka lub worek i duże żabki. Żabkami można spiac żeby zmniejszyć objętość i zamknąć szczelnie. Obrócić kilka razy i nawet odrobina płynu wystarczy żeby zdezynfekowac duży przedmiot.

    Podkreślam, że nie testowałem, ale to powinno zdać egzamin

  7. Mój błąd, wybacz :) oczywiście magnes lub długość całkowita rozstawu magnesów (z rozsadkiem) ma być większa niż sam dipol, to nie jest złota reguła, ale czytając o oglądając nie widziałem jeszcze by komuś dobrze złożone nie zadziałało.

  8. Rozsądną wydaje się być reguła, by rozstaw magnesów, bądź magnes, nie był mniejszy niż rdzeń, jeśli masz dwa magnesy 15mm to idealnym powinien być rdzeń 30mm lub mniejszy. Nie widzę dużego sensu dużych rdzeni ale 20mm to jednak trochę mało pod 2l, a nie ma co za bardzo robić mieszadla pod 1l, więc przemysl to, prawie każdy się przesiada.

    Nie wiem czy słoik w ogóle zadziała, musiałby mieć idealnie płaskie dno, już lepsze są chyba jakieś dzbanki na herbatę.

  9. Ufirek, a nie pomyślałeś, że może jednak warzenie piwka to nie jest do końca hobby dla ciebie? Że masz za mało cierpliwości, determinacji do pogłębiania wiedzy, chęci do samodzielnego rozwiązywania problemów? Nie żebym zniechęcal ale zadałes już chyba z 50pytan a nawet jeszcze drugiego piwa nie skończyłes. I to z Brew kitu, co robi się tak prosto jak gorący kubek. Strach pomyśleć co jak zaczniesz zacierać .

    Po co mamy co pomagać jak ty i tak robisz po swojemu? Mówiliśmy, że nie potrzebujesz żadnej cichej a ty znowu przelewasz.

    Zdajesz sobie sprawę ze każde twoje piwo zawsze będzie miało infekcje? Więc skąd taka pewność? Wystarczy że po wylaniu pirosiarczanu obrocisz się na sekundę i wpadnie ci mucha, to masz po piwie.

    I jaka chcesz dostać odpowiedź? Mówisz 'kwaśne' i liczysz na esej na miarę Wikipedii? Zdjęcia byś chociaż wrzucił, opisał... Ja też sobie myślałem w pierwszych warkach że lekko kwaśne to od razu infekcja, a to była wytrawnosc, kwaskowatosc od palonych. Póki nie masz pewności to nie robisz nic. Nikt ci nic więcej nie powie bez zdjęć i opisów. Masz cały wątek o infekcji, nie możesz po prostu go przeczytać? Przecież to jest skarbnica wiedzy, na pewno nie przytrafiło ci się nic godnego szczególnej uwagi. I na przyhamuj trochę z tymi pytaniami, bo to wiarę w ludzi można stracić

  10. Nie chodzi o to ze pytasz.

    "pytania są oznaką zainteresowania ", mój przełożony to zawsze powtarzał i ja to powtarzam swoim podwładnym w pracy zawsze :) chodzi raczej o to, że nie odkrywasz koła na nowo, każde twoje pytanie zostało już przerobione tyle razy, że możesz sobie nawet warianty przebierać, powstały o tym artykuły, chociażby cała wiki, ale zamiest przeczytać, czujesz że twoje pytania są godne szczególnej uwagi. Otóż nie są, ale my i tak pomagamy, bo lubimy pomagać :)

    Ja zaczynając przeczytałem calutkie forum, od początku istnienia, wiki dwa razy i spędziłem dziesiątki godzin na youtube, bo to jest hobby do którego jak się zabieramy, to trzeba to po prostu zrobić raz a dobrze, dla własnej korzyści i tobie też to polecam :) tak czy inaczej powodzenia w tym pięknym hobby :)

  11. Ufirek, nie chcę być nieprzyjazny, ale jeśli dalej będziesz zadawał takie pytania, to na forum nikt tutaj cie raczej nie polubi, od kilku dni wszyscy starają ci się pomóc, dają odpowiedzi i linki do stron, które poszerza twoja wiedzę, a ty wciąż pytasz o rzeczy, które powinieneś mieć w małym palcu zaczynając pierwsza warkę. Po co ci takie hobby skomplikowane skoro chcesz iść na łatwiznę? Pograj w szachy, to łatwiejsze hobby, na prawdę.

    Każdy zachęci cie do zacierania, bo to daje dopiero frajdę, eksperymenty z używaniem cukrów są uzależnione wyłącznie od tego co chcesz uzyskać i jak bardzo chcesz być oszczędny. Najlepiej sprawdź sam i znajdź optimum

  12. A skąd my to mamy wiedzieć? Nie sądzisz że to zależy od temperatury wody, ilości lodu, mieszania, powierzchni oddawania ciepła, materiałów, temperatury otoczenia i jeszcze kilku czynników?

    Nie przejmuj się tak tym. Rzuć do wanny, daj tyle petow ile masz i czekaj aż będzie ok. Po pierwszym razie będziesz wiedział czy ta metoda ci odpowiada czy nie, mi nie odpowiadała i szybko kupiłem chłodnicę .

    Ja wolałbym przy ujemnych temp wystawić garnek na zewnątrz, ale jak wolisz.

  13. Widzę, że odzew nie wielki ale jest... :) no trudno, może skorzystacie, może nie. ja dodałem swoje piwka, więc jestem chętny na wymianę. Wiem, że wielu tu nie zagląda, więc jeśli kogoś macie to warto zachęcić, wymiana to okazja do spotkania, pogadania i stworzenia jakieś społeczności, co do której w innych regionach polski biją nas na głowę :) 

    do listy dołączyły:

    kolsch, AW, BPA 

  14. Ja chciałbym tylko dodać że ów bloger nigdy nie powiedział 7i7, z tego co wiem, mówił że 'większość piw do 13blg(czy coś koło tego) , które zrobił były 7dni na burzliwej i 7 dni na cichej i wydaje mu się to być optymalne' - parafrazując. Nigdy nie powiedział że to reguła, tylko że to najczęściej wystarcza w slabych piwkach. Wydaje mi się że temperatur też nie zabijał, tylko fermentowal w jakiejś kanciapie , więc faktycznie większość drożdży w optymalnych dla nich warunkach poradzi sobie z tym. Ale to nie reguła, pytanie tylko czy walczymy teraz z instrukcjami czy uczymy ludzi myśleć, bo niestety połowy z tych wątków nie jesteśmy w stanie zwalić na sklepy, a co najwyżej na lenistwo lub nie zastanawianie się nad tym co się robi.

    Ja też się dałem złapać na to 7+7 w pierwszych warkach, bo faktycznie tak było w instrukcji :) ale co proponujesz? Bo obawiam się że list nie wystarczy.

     

    Dodam też, że wina tych doświadczonych też jest jakaś, spora ilość wiedzy na wiki jest albo przestarzała albo niepoukladana, nikt tam prawie nie zagląda w celach edycji, a szkoda. No ale akurat w tym temacie, informacje o fermentacji są nie najgorsze. Ogółem ideę powstania popieram :)

  15.  

     

    czytałeś to rozporządzenie?

    tak czytałem, nawet już dawno temu, bo to ogólnie ciekawy temat. 

     

     Ale ja nie rozumiem z kim wy teraz walczycie? przecież przyznałem wam rację, tylko pytam po co?

    Nie jestem chemikiem i nie znam się - ja po prostu szukam dla siebie najlepszych rozwiązań.

    Znalazłem informację, że dodaje się do wybielaczy krzemian sodu, który ma zmiękczać wodę. Nie po to ją modyfikuję, żeby środek dezynfekujący mi wpływał na nią. 

    Znalazłem też informację, że do 1% nie trzeba tego oznaczać na produkcie. Może to nie dużo, może to nie ma prawa nawet wpłynąć na piwo i do tego może znalazłem jedyny taki przypadek i nie ma innych rzeczy, które mogą dodawać bez oznaczeń, ale to już burzy teorię kordasa, że to 99,9% nadtlenek. 

     

    Reasumując - przyznaję wam rację, ale nie rozumiem potrzeby używania czegoś, co do czego nikt nie ma pewności. Ja żyję w przekonaniu, że to nie jest czyste oxi, ale uważam, że jest nieszkodliwe - także można go raczej użyć, ale jeśli mam możliwość wyboru to nie wybieram "wybielacza do swojego piwa". 

    Z mojej strony tyle, proszę nie walczcie z kimś, kto was popiera, ale ma swoje subiektywne zdanie :) 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.