Ja wiem, że to brzmi strasznie, jak budowanie robota, ale nie ma się czego obawiać
jak przygotujesz wszystko i zostanie Ci tylko wspawanie kranika/mufy, to każdy spawacz Ci to chętnie zrobi za piwko
Ktoś tam chyba kiedyś widziałem robił bez spawania ale nie wiem czy to fakt dobry pomysł na dłuższą metę. W każdym razie wystarczy Ci nawet jeden spaw tylko na ten kranik.
sprawę grzałek przemyśl jest łatwiej, czyściej, milej i przede wszystkim można zaprogramować wedle uznania, bo przecież często chce się zrobić piwko a czasu na stanie przy garze nie ma Mają jedną wadę - raczej odważnie jest robić warki o wysokim BLG (ryzyko przypalenia), ale skoro masz garnek, który i tak się przyda to zawsze można od czasu do czasu RISa zrobić w tradycyjny sposób
przejrzyj cały dział "zrób to sam" jest tam mnóstwo konstrukcji, sam się przekonasz, czy to dla Ciebie gra warta świeczki
10,5 l brzeczki - jedna saszetka wystarczy, z zacieraniem faktcznie pokombinowałeś, nie jestem super ekspertem z ponad 200 warkami na koncie (mój dorobek jest znacznie, znacznie mniejszy) ale nawet przy takim zacieraniu moim zdaniem powinno zejść trochę niżej. Zrób jak mówiłem, zabełtaj wiadrem aby ruszyć drożdze i podnieś temperaturę o 2-3 stopnie, może coś dojedzą, jeśli nie, to bedziesz miał słodkiego RIS'a - ja akurat lubię słodkawe:)
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.