-
Postów
3 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Lesiu
-
-
Dziękuję za wszystkie porady, zdecydowanie pomogły mi w podejmowaniu decyzji dotyczących tego piwa (dzięki również za wytknięcie błędu ortograficznego, poprawiony). Początkowo chciałem zwiększyć ilość pale ale do 4 kg, żeby wyrównać mniejszą efektywność zacierania w przewidywaniach ale potem stwierdziłem, że najwyżej będzie słabsze - drożdże łatwiej ruszą
Przechodząc do konkretów - zasyp pozostał bez zmian (laktoza 0.5 kg bo tyle było w jednej paczce), płatki kleikowane, zacieranie jedno-temperaturowe w 66-67 stopniach jakieś 65-70 min (ciemne na około 25), wysładzanie ciągłe do uzyskania nieco ponad 22 L brzeczki (kilka pomiarów blg w trakcie, początkowo 18, pod koniec ~13), gotowanie tylko 45 min bo już czas mocno gonił (z tego co wiem dms przy bazie pale ale nie powinien być problemem) 25 g marynki na całość i 25 g styrian goldings na 15 min (miały być korzenne aromaty, ale nie zauważyłem - zobaczymy w produkcie końcowym) plus laktoza. Ostatecznie skończyłem z 21 L brzeczki 15,5 blg czyli nawet przebiłem te 70% co uważam za duży sukces, na tyle duży, że wywołał problem - dla takich parametrów podskoczyła sugerowana ilość drożdży. Ale na tym etapie niewiele można było już zrobić, zaryzykowałem - drożdże uwodnione w dokładnie 27 C, zadane do brzeczki około 25 C (celowo wyższa temperatura, lepiej żeby wystartowały za wysoko niż nie wystartowały wcale). Rano okazało się, że drożdże doceniły poświęconą im uwagę i rurka bulga aż miło (temp 21 C). Jak zabutelkuję, to podzielę się wrażeniami.
-
Po pierwsze witam wszystkich użytkowników forum piwo.org! To mój pierwszy post, ale forum przeglądam od dawna.
Podchodzę właśnie do swojego pierwszego piwa z zacieraniem (nabyłem odpowiednich rozmiarów garnek, więc można brać się do roboty). Ostatnie kilka dni poświęciłem na intensywny research w temacie receptur, słodów i całego procesu. Urodziła się z tego taki mniej więcej zasyp:
3,5 kg pale ale
0.5 kg Caramunich III
0.3 kg Carafa Special III
0.3 kg czekoladowy pszeniczny
0.4 kg płatki owsiane
0.5 - 0.7 kg laktoza
drożdże S-04
Piwo ma być bardzo pełne, ciemne z solidną pianą i aromatami czekoladowo-kawowymi (chmiel pójdzie tylko na goryczkę, około 30 IBU). Ponieważ jest to moje pierwsze warzenie z zacieraniem zakładam efektywność na poziomie 65-70% i celuję w 13-14 blg bez laktozy (około 15 z laktozą).
1) W teorii słód pszeniczny jest tutaj aby poprawić pianę, tylko czy taka ilość będzie miała na to realny wpływ? Czy też nie kombinować i dać tylko 0.5-0.6 kg Carafy?
2) Kalkulator ilości drożdży sugeruje 12 g suchych, czy w takim razie paczka 11.5 g ruszy czy "better safe than sorry" dać więcej? (w kalkulatorze uwzględniłem całkowite blg razem z laktozą, może tego nie wliczać?)
3) Jakieś porady co do temperatury zacierania? Myślałem o jedno-temperaturowym w okolicach 67-68 C (trochę więcej ciała) czy bawić się w 2 przerwy? Jeśli tak to jaką długość sugerujecie?
Z góry dzięki za wszystkie wskazówki i porady!
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
w Wsparcie piwowarskie
Opublikowano · Edytowane przez Lesiu
Nie wdając się w szczegóły - Czy to infekcja? Czy tak mogą po prostu wyglądać unoszące się drożdże po fermentacji?
Szczegóły: Piwo nastawione 25.03, amerykańska pszenica, drożdże WB-06, fermentacja ruszyła po kilku godzinach, temperatura 19-20C. Nie przelewałem na cichą - tak sobie stało koło 3 tygodni, nie ma jakiś nieprzyjemnych zapachów, w smaku niby normalne, nieco drożdżowe i cierpkie, ale wygląda nieciekawie.