Skocz do zawartości

wawa69

Members
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez wawa69

  1. Mam pytanie do użytkowników grainfather.1)Czy podczas zacierania pozwalacie brzeczce przelewać się przez rurkę,czy może ograniczacie przepływ żeby brzeczka przepływała wyłącznie przez złoże ze słodu.

    2) Jaki stosujecie przelicznik ilości wody do zacierania w stosunku do słodu?Ja stosuję przelicznik 3,5l na każdy kg słodu i mam wrażenie,że słód jest za gęsty,ciężko nawet łygą zamieszać gdy się wsypie całą porcję.

    Jeszcze jedno pytanie,trochę bardziej ogólne które mnie nurtuje od jakiegoś czasu:co jest bardziej wydajne,dodanie więcej wody do zacierania a mniej do wysładzania,czy może odwrotnie(mniej do zacierania a więcej do wysładzania)?

  2. pytanie do użytkowników GF. jak duże warki można na nim zrobić? chodzi mi o maksymalną ilość brzeczki do fermentacji powiedzmy dla 12, i 16 BLG

     

    i czy poza siatką na dno kosza oraz hopstoperem i hopspiderem coś jeszcze musiałbym zakupić żeby nie mieć przygód jakie tu wyczytałem?

     

    mam jeszcze pytanie z innej beczki. czy nowy sterownik można zaadoptować do np kadzi z kega?

    Ostatnio robiłem Foreign Smoked Stout 16'Plato (5kg słodów pdst.i 1kg słodów specjalnych)po wysładzaniu (15l wody) wyszło mi 26l brzeczki 15'Brix,po gotowaniu wlałem do fermentora 21l brzeczki 17'Brix.Mogłem wysładzać nawet 18l wody żeby zejść do zakładenego 16'Plato.

  3. Witam. Jestem po pierwszej warce na grainfatherze i niestety muszę tu wylać trochę goryczy.

    Jestem po siedmiu warkach z zacieraniem w garze i średnio się przy tym bawiłem, trudno było utrzymać równą temperaturę zacierania w całej objętości itp.

    Postanowiłem sobie uczynić proces warzenia bardziej przyjemnym i po obejrzeniu kilku filmów i przeczytaniu tego wątku nabyłem tę wspomnianą zabawkę.

    Do zestawu zamówiłem hop stopera i hop spidera od lewetywy. Po zamontowaniu hop stopera za pomocą gumki od oryginalnego filtra zrobiłem test na wodzie i wszystko było ok.

    No więc zabrałem się z zapałem do roboty. Pierwszy problem pojawił się już przy montażu fałszywego dna w baskecie do wysładzania - mianowicie próbując wsunąć je na dno kilka razy spadła mi uszczelka silikonowa. Straciłem kilkanaście minut zanim udało mi się je umieścić na dnie. Na filmie promocyjnym w ogóle tego nie widać, a górne sito, które przykrywa młóto wchodzi im dość gładko ( być może dlatego, że basket się nieco rozgrzał w wodzie? ).

    Po szczęśliwym zakończeniu walki z fałszywym dnem wsadziłem basket do środka i zacząłem wsypywać słód porcjami, ciągle mieszając. Po wsypaniu całego słodu zamontowałem górne sito (nie bez problemu ), przykryłem pokrywkę i zamontowałem rurkę od recyrkulacji. Załączyłem pompę i wszystko poszło jak należy - przez 1 minutę. Zauważyłem, że pompa przestała podawać brzeczkę.

    Wyłączyłem ją, zdjąłem pokrywę dmuchnąłem w wężyk od recyrkulacji, załączyłem pompę i po 10 sekundach znowu nic nie leciało.

    No i tu zaczęła się cała akcja, krew się wzburzyła i zacząłem rzucać mięsem. Wyjąłem cały basket ze słodem i odstawiłem go do wiadra, wsadziłem łapę do środka i wyjąłem hop stopera.

    Był cały pokryty około pół centymetrową warstwą słodu. Stwierdziłem, że w tej sytuacji za dużo już on nie zdziała i nie ma sensu go zakładać. Do akcji wkroczył hop spider. Wsadziłem go do środka, wężyk od recyrkulacji do hop spidera i załączyłem pompę. Trzy razy wyciągałem hop spidera aby wyrzucić z niego młóto, które przeszło przez fałszywe dno. W tym czasie mokre ziarno stało sobie we wiadrze obok i stygło. Jak już się ta brzeczka w miarę przefiltrowała, to z powrotem basket do środka i już bez żadnego filtra kontynuowałem zacieranie. Po godzinie zacząłem wysładzać. Wodę do wysładzania podgrzewałem na bieżąco w czajniku w porcjach po 1,5l. Tu też nie byłem zbyt zadowolony, bo woda wsiąkała jak w piach i zanim podgrzałem drugą porcję to już jej nie było ( wcześniej w tradycyjnym wiadrze nie było z tym problemu). W sumie 12l wody przeleciało może w 20 max 30 min, gdzie we wiadrze zajmowało mi to 1h.

    Po wysładzaniu wsadziłem znowu hop spidera do środka i podczas podgrzewania dalej filtrowałem za jego pomocą brzeczkę, a potem chmieliłem.

     

    Po tych wszystkich perturbacjach wyszło mi tylko 17,5l 12BLG z 5kg Pale ale. Dodatkowo przypalone dno, mokra podłoga i stół oraz zapchany brodzik. Piwo warzyłem w sobotę a pół niedzieli zeszło na sprzątanie i czyszczenie kotła po tej całej akcji.

     

    Jak dla mnie to produkt jest niedorobiony i wymaga kilku udoskonaleń, o których tu wspominaliście, bez których ten sprzęt nadaje się tylko do podgrzewania wody, ewentualnie gotowania brzeczki. Jeśli po modyfikacjach ( przede wszystkim dodatkowe sito na fałszywym dnie ) wszystko będzie działać jak należy i ochłonę z emocji, to wtedy będę zadowolony.

    Jednak jeśli ktoś zamierza kupić ten sprzęt, to niech nie spodziewa się fajerwerków na początku, bo sprzęt trzeba naprawdę okiełznać ( do następnej warki nie będę śrutował tak drobno ). Póki co przesiadka z gara na grainfathera nie jest dla mnie jak przesiadka z malucha do mercedesa

    Generalnie dupę uratował mi hop spider, którego nie miałem kupować po komentarzach kolegi Ts7600 ale stwierdziłem, że przyda się do filtrowania brzeczki po chmieleniu na zimno.

     

     

    Mam pytanie odnośnie wysładzania. W normalnym wiadrze młóto się układa i dopiero potem rozpoczynamy wysładzanie, a tutaj za bardzo nie ma kiedy, bo po postawieniu basketa na górze od razu spływa z niego brzeczka i trzeba rozpocząć wysładzanie. Jak szybko to u Was przebiega ? Czy nie warto podłączyć dłuższy wężyk do pompy i zawracać brzeczkę przez kilka minut a dopiero potem wysładzać wodą? Jak sobie radzicie sobie z montowaniem fałszywego dna? Czy jest to kwestia wprawy czy może trzeba namoczyć uszczelkę przed wkładaniem?

     

    Dzięki za uwagę, przepraszam za długi wywód ale musiałem gdzieś odreagować :)

    Pozdrawiam

    Myślę ,że kilka pierwszych warek powinieneś zrobić na tym sprzęcie tak jak go kupiłeś,bez żadnych udoskonaleń,chodzi o to żeby nabrać wprawy.Jak sobie przypomnę jak warzyłem pierwszą warkę na Grainfatherze to wyglądało to podobnie jak u Ciebie,teraz to jest prawdziwa przyjemność.

  4. Czy macie jakiś pomysł na sprawdzanie Plato (Brix) podczas wysładzania,bo ja wyciągam "basket" wkładam do plastikowej miski,mieszam (na dnie są wyższe wskazania niż na wierzchu) pobieram próbkę i stawiam "basket" z powrotem na Grainfathera.Próbowałem z podłączonym kranikiem (tym od zacierania) ale były przekłamania z powodu który wcześniej wymieniłem.

  5.  

    A w czym jest problem z tą siatką?

    Mam wrażenie, że za bardzo tłumi przepływ. A i klarowność jest bez rewelacji i zastanawiam się, czy brzeczka nie powinna jednak więcej razy byc przefiltrowana.

     

    Ja wczoraj włożyłem do filtra fabrycznego zwiniętą w rulon siatkę 400mikr i tą samą do Hop Spidera.W przyszłym tygodniu testy.Trochę się obawiam o to,że filtr fabryczny się zapcha.

  6. Z innej beczki: czy ktoś próbował użyć inne fałszywe dno niż to fabryczne? Wiem, że można użyć siatki, ale nie jestem do końca zadowolony z efektu, jaki mam z taka z oczkiem 0,5mm i chyba poszedłbym w coś pośredniego, najchętniej mniej prowizorycznego niż kładzenie siatki na dno.

     

    Przy okazji: gdyby ktoś reflektował na siatkę, o jakiej pisałem, to chętnie się podzielę. Na pewno jestem w stanie wykroić z tego dwa arkusze formatu dna. Jedyny kłopot jest taki, ze siatka jest zwinięta w rulon.

    A w czym jest problem z tą siatką?

  7. Teraz zrozumiałem,czyli tak jak pisałem wcześniej gdybym do oryginalnego filtra włożył siatkę 400mikr zwiniętą w rulon spełniłaby by funkcję hopstopera?Jaki ma kształt i wielkość Twój hopstoper?

  8. Hop spidera przestałem używać ponieważ chmieliny zatrzymywał tylko częściowo a brzeczka dodatkowo była jeszcze pełna białka. To co było w brzeczce po gotowaniu w zasadzie na fabrycznym filtrze się nie zatrzymywało bo albo nie filtrował do końca (nie robiła się na nim warstwa filtracyjna) albo sie zapychał i musiałem go skrobać żeby coś leciało (co automatycznie powodowało przepuszczanie dalej osadów bo nie było warstwy filtracyjnej)

     

     

    Używam tylko hopstopera od kolegi Lewatywa8 (siatka 400mikronów). Generalnie temat filtracji jest w ten sposób załatwiony. Osiada na nim wszystko i brzeczka idzie klarowna.

    Trochę się pogubiłem,czyli po gotowaniu na filtrze powinien osiąść osad który będzie stanowił warstwę filtracyjną podczas przepompowania do fermentora?Jeżeli tak to z czego ma być ta warstwa filtracyjna skoro chmieliny pozostają w hopstoperze?Czy do kosza od zacierania/wysładzania wkładasz na dno też dodatkowo siatkę o mniejszych oczkach czy jedziesz na fabrycznej?

  9. Wode z chlodnicy to po odpieciu grawitacyjnie usuwam bez problemu. Co do pompy to zafunduj sobie hop stopera od lewatywa8, on wszystko wyłapie. Fabryczny filtr duzo przepuszcza. Po gotowaniu na wszelki wypadek przeplukuje pompe woda pod cisnienie z kranu w kierunku odwrotnym czyli od góry.

    Kupiłem Hop Spider z oczkami 800mikr. ale zastanawiam się też nad kupnem siatki tkanej z nierdzewki z oczkami 400mikr.Chcę wyciąć mały kawałek,zwinąć w rulon i włożyć do fabrycznego filtra jako dodatkowe zabezpieczenie.Obawiam się tylko czy wielkość oczek nie będzie za mała.

    Metodę z przepłukiwaniem wodą w odwrotnym kierunku proponował mi producent gdy moja pompa zaniemogła ale niestety jak terkotała tak terkocze.Zrobię na niej jeszcze parę warek aż całkowicie padnie i wymienię na nową.

  10. W jaki sposób pozbywacie się resztek wody z chłodnicy?

    Moja pompa poległa na żytniej AIPA,pompuje ale dość głośno terkocze.Złożyłem reklamację i po około 2 miesiącach otrzymałem nową pompę.

  11. Dobrze,że już coś się dzieje wśród użytkowników Grainfathera na tym forum.Jestem po 5 warkach na tym urządzeniu i właściwie nie mam nic do dodania o niedogodnościach w użytkowaniu bo prawie wszystko zostało już poruszone we wcześniejszych postach.Będę pewnie pierwszą osobą która już ma awarię swojego urządzenia a dokładnie,zapchała mi się pompa i teraz podczas pracy wydobywa z siebie taki terkoczący dźwięk.Stało się to podczas warzenia żytniej IPA a konkretnie gdy próbowałem przepompować brzeczkę do fermentora.Bardzo pomocna była ekipa z Twój Browar która pośredniczyła między mną a producentem podczas próby naprawy.Niestety nic to nie dało i czekam teraz na obiecaną nową pompę.Pozdrawiam wszystkich użytkowników Grainfathera :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.