Skocz do zawartości

kazik

Members
  • Postów

    58
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kazik

  1. Jak przelewałeś to miałeś dobrze osuszone butelki? Bo ja słabo, może to przez ten piro?

    stosuję pirosiarczyn do odkażania i nie zauważyłem aby pozostawiał jakiś smak bądź zapach (każdą z butelek przepłukuję roztworem, który następnie przelewam do kolejnej butelki, a z racji tego że nie posiadam suszarki to w butelkach zazwyczaj pozostaje jakaś resztka wspomnianego roztworu (ogólnie nie osuszam butelek, jedynie wylewam roztwór a następnie wlewam piwo))

    robię identycznie:) i także nie zauważyłem różnic smakowych, może po prostu w butelce szklane jakoś inaczej dojrzewa?! a tak poza tym to w jakim czasie od butelkowania degustowałeś?

  2. Gdy zawiodą wszystkie racjonalne sposoby rozwiązania problemu, inzynier czyta instrukcję.

    Z tyłu saszetki jest napisane, że nie trzeba czekać aż w pełni spęcznieje.

     

    Ale słyszałem, że półlitrowego startera nie warto robić, dostanie się z grubsza tyle drożdzy co w saszetce (świeżej).

    ba, nawet z ani trochę niespęczniałej saszetki da się zrobić, starter:)

  3. moich zdjęć niestety brak(*), ale jak wyjdzie tak, że będzie następne warzenie jeszcze w tym roku, to jak pisałem zaproszę wszystkich chętnych, i na pewno zabiorę dokumentacje foto-techniczną:)

     

    butelkami mogę poczęstować, jak tylko uda mi się przywieść kolejną skrzynkę:)

     

     

    (*) kolega możliwe że robił jakieś zdjęcia telefonem, jakby jakieś miał, to od razu zamieszczę.

  4. Witam, wiem wiem , długo byłem nie obecny, ale już mogę się pochwalić że zostało wyprodukowane 200L piwa Brown ale według lekko zmodyfikowanego przepisu z HB:)

     

    właśnie popijam pierwsze otwarte piwko i muszę przyznać że wyszło całkiem całkiem jak na moje nikłe umiejętności:)

     

    zastosowaliśmy ognisko i wannę do zacieru i chmielenia. oraz drugą specjalnie przygotowaną wannę z pokrywą(!) do fermentacji,

    koszt drugiej wanny i przeróbek wyniósł około 150zł, więc nieźle jak na wybicie 200l:) w październiku planowane na 50% kolejna próba, na którą, oczywiście jeśli dojdzie do skutku będę zapraszał zainteresowanych:)

  5. woda.... hmm wiem że mam bardzo twardą, w krakowie, a w warszawie mięką:)

    i jak dla mnie jakaś niewielka różnica jest, ale myślę że tylko dla tego że mam zero powtarzalności podczas zacierania, więc na początek nie ma co się przejmować.

  6. Toż to odpowiem i opiszę jak się sprawy mają, otóż udało się tylko sprawdzić, i wiemy już że da się w wannie nad ogniskiem stosunkowo łatwo zagotować wodę, system przesuwanego paleniska działa idealnie, ( pozwala łatwo kontrolować temperaturę).

    Wanna w pełni szczelna, brak "zanieczyszczenia" wody. I niestety jak na razie na tym koniec, ponieważ tak się złożyło, że od kwietnia, regularnie się przeprowadzam, i nawet nie miałem czasu w domu niczego nastawić, więc dopiero pewnie projekt "wanna"

    zostanie zrealizowany po ostatniej przeprowadzce pod koniec czerwca.

     

    I chciałbym odbiegając od tematu, powiedzieć że niestety opuszczam Krakowskich piwowarów, na rzecz Warszawskich.... ale dopiero pod koniec czerwca:)

     

    Ps. z koksu zrezygnowaliśmy, było tylko drewno, głównie brzoza, i trochę wiśni:)

     

    Ps. przez mój ogródek na działce obecnie przepływa Pilica, więc w miarę dobrze się stało że nic nie wyszło, bo by mi fermentatory zalało w piwnicy:)

  7. Ronnie James Dio nie żyje ;)

    W niedzielę, 16 maja zmarł Ronnie James Dio,wokalista związany m.in. z takimi grupami jak Rainbow i Black Sabath,Dio,Heaven and Hell.

    Miał 67 lat....

    nawet, ze znajomymi zrobiliśmy na jego cześć trzy dniową mega heavy metalową stypę:D, szkoda że tacy ludzie też odchodzą, na szczęście jego muzyka, zawsze ze mną zostanie.

  8. zrobiłem na próbę, już około 10 litrów brown ale, a po jutrze zwalnia mi się fermentator, i planuje porwać się na próbnego portera bałtyckiego:)

    Zresztą ja lubię porywać się na rzeczy trudne, według mnie to dobry sposób na rozwój i samodoskonalenie:)

    A obecnie dużo próbuje, bo poza pierwszą warką (i to z zacieraniem) zrobiłem jeszcze dwie (po 10l) takich na eksperymenty, coby w miarę ogarnąć i porównać procesy:)

     

    Ale dziękuję za cenne rady, i nie tylko Tobie ale i wszystkim, i to nie tylko rady w moich wątkach, bo szczerze mówiąc, dużo pytań nie musiałem zadawać ze względu przeczytania wiki i chyba połowy forum:)

  9. Kazik i jak tam Twoje plany z wanną?

    A jak już się chwaliłem w innym temacie, został zamontowany zawór i filtratory z oplotu, gdyż po próbnym zacieraniu w garze z użyciem wora, zrezygnowałem z tego pomysłu w skali wanny, więc będę zacierał i filtrował w wannie (do fermentatorów) a potem wykręcę zawór z oplotem i wkręcę metalowy korek, i nastąpi chmielenie, planowo będzie warzony porter bałtycki:)

  10. tak to elementy starej instalacji bo niedawno była modernizacja. Tylko dla Ciebie to chyba ciut za duże wybicie :( musiałbyś słodu za pre tysi kupić :|

    ehh To jakieś mniejsze zbiorniki były (różnych kształtów), na oko ze 300 - 500l :) , a mój wzrok przykuł taki duży metalowy pojemnik, na nóżkach z odkrytą górą (na oko ze dwie wanny by weszły), jak by pokrywę dorobić to fajny fermentator.

     

    A pro po wanny, to przeszła modernizację i na dnie ma kilka filtratorów z oplotu i zawór zamiast korka. :|

  11. Ha pochwalę się, dziś przejeżdżałem koło Warki, i z okienka pociągu, jeszcze na terenie browaru, lecz na uboczu przy płocie widziałem elementy linii produkcyjnej, tak na oko całkiem zdatne do użytku, działkowo-garażowego, aż chyba do nich się odezwę:(

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.