Skocz do zawartości

Greant

Members
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Greant

  1. puszka + glukoza. z zacieraniem w moim prypadku bedzie problem poniewaz nie mam warunkow i sprzetu ktory bedize do tego potrzebny
  2. witam po dwóch tygodniach przerwy właśnie spróbowałem mojego pierwszego piwa: kolor jest idealny, jest też dobrze nagazowane ale niestety jego smak nie jest taki jakiego sie spodziewałem. wyczuwalna jest woda i jeszcze posmak drożdży. co może być tego powodem? mam nadzieje, ze jest to spowodowane tym iz zabutelkowałem je dopiero dwa tygodnie temu i jeśli poleży jeszcze jakiś czas wszystko bedzie tak jak byc powinno
  3. to pierwsze piwo jest juz zabutelkowane polezy dwa dni w domu i wynosze do pwnicy... nie moge sie juz doczekac az sie go napije
  4. czesc, mam kilka kolejnych pytań: z fermentatora nie wychodzi juz gaz stezenie cukru wynosi 1blg. piwo ma ładny złoty kolor lecz jest jeszcze mętne. nie wiem czy tak powinno byc, ale ma intensywny gorzkawy smak oraz wyczuwalny jest wodnity posmak i drożdże (musiałem spróbować ). tutaj kilka moich kolejnych pytań: - pierwsze pytanie na temat cichej: jest ona konieczna? (konieczna- piwo będzie miało lepszy smak) - jesli bede chcial przelac brzeczke na cichą fermentacje to rozumiem że nie powienienem zlewac osadu z dna fermentatora? - po tygodniu fermentacji cichej mogę bezpośrednio dosypać glukozy do fermentatora i po wymieszaniu wszystkiego zacząć butelkowanie? słyszałem, że jeśli glukozę sypie się bezpośrednio do butelek może to spowodować pienienie się napoju i utrudnia butelkowanie
  5. właśnie o to mi chodziło, dzięki za odpowiedź! mam niestety kolejny problem- puściła mi uszczelka od kranika i mój fermentator przecieka. czy mogę piwo w tej fazie fermentacji przelać do drugiego fermentatora bez zaszkodzenia mu?
  6. Witam, w sobotę, czyli 20 lutego, ruszyła produkcja mojego pierwszego piwa. pierwsze i pewnie kilka kolejnych powstanie z brew kita a w miarę wzrostu umiejętności i posiadanego sprzętu postaram sie juz robic je całkowicie samodzielnie. powiem wam ze jestem bardzo niecierpliwy i to jest chyba moja najwieksza wada jesli chodzi o ta produkcje... no ale wracając do tematu, mam kilka pytan nie napisze ich wszystkich na raz tylko postaram się w miarę uzyskiwania odpowiedzi zadawać kolejne aby nie zrobil sie tutaj bałagan... 1. Brzeczka jest teraz w fermentatorze z rurką fermentacyjną (czyli jest to fermentacja burzliwa, tak?) do brzeczki dodałem glukozy zamiast cukru (czytałem ze niby tak lepiej). Co mam zrobic jesli ten proces fermentacji sie zakonczy? przelac to do fermentatora z kranikiem i zostawic na jeszcze kilka dni czy od razu butelkować? 2. Wiem, że może się to dla was wydać śmieszne ale niestety nigdzie nikt nie napisal o otwieraniu fermentatora podczas fermentacji... skoro jest uszczelniony i zabezpieczony rurka fermentacyjna to chyba nie powinno sie do niego dostac powietrze wiec automatycznie otwieranie odpada... jesli tak to w jaki sposob moge zmierzyc poziom cukru aby ewentualnie dosłodzić? ps. z gory przepraszam za niefachowe słownictwo ale jestem dopiero początkującym i nie ogarniam jeszcze wszystkich terminów
  7. fagot@ dobrze odkryles, ale napsialem tez wczesniej ze z Katowic jestem co do pojemnikow z hipermarketu to bylem juz w dwoch, tesko i carrefour i w obu powiedziano mi ze niestety nie moga mi odsprzedac pojemnikow poniewaz maja je na wymiane... Co do piwa stout to jest ono ciemne (z tego co zauwazylem po obrazkach na allegro) a ja nie pijam takiego piwa wiec nie bede miec za abrdzo porownania smakowego, ale poszukam czegos jasnego gornej fermentacji (o ile wogole istnieje?) edit------- już znalazłem sposób na moj problem znalazłem użytkownika na allegro ktory handluje brew kitami i posiada caly osprzet do tego a na dodatek mieszka w katowicach wiec koszty wysylki odpadaja tak sie uparlem na te koszta wysylki ale wydaje mi sie ze za produkt o łącznej wartości okolo 60zl wysylka za 20 sa troszke chore edit2------ mam znajomego w kompani piwowarskiej (browar tyski), pracuje na rozlewie piwa butelkowego i wydaje mi sie, ze jesli ktos chcialby butelki z piwa tyskie (niestety tylko te o pojemnosci 0,66 bo z tego co sie orientuje to wlasnie takie rozlewa) oraz oryginalne kapsle lub nawet etykietki to można coś pokombinowac btw. w czasie wakacji sam tam pracowalem jako aparatowy rozlewu piwa (dokładniej zajmowałem sie pasteryzacją czyli podnoszeniem przewroconych butelek ktore wychodzily z pasteryzatora i wybieraniem szkla z tych ktore wybuchaly podczas procesu) jesli znajde to wrzuce kilka fotek ktore zrobilem, chyba mam jesczze nawet jakis filmik z tego
  8. ten 22l podałem tylko dla przykładu. W ikełi są dostępne pojemniki o większej pojemności no ale tak jak napisałeś mogą być problemy ze szczelnością. Jestem zainteresowany zrobieniem piwa jasnego (np. EUROPEAN LAGER) tak dla porównania jego smaku z piwami które pijam na co dzień. Co do miejsca zamieszkania są to Katowice.
  9. Witam, jest to mój pierwszy post na forum więc proszę o wyrozumiałość Chciałem rozpocząć swoją przygodę z piwowarstwem domowym (lub stancyjnym w moim przypadku) lecz niestety na samym początku mam kilka problemów, finansowych niestety... Pierwsze piwo chcę zrobić z gotowych zestawów surowców, aby lepiej poznać co i jak. Jeśli przekonam się do tego po skosztowaniu swojego pierwszego piwa wtedy zaczne myslec nad dobieraniem skaldnikow i proporcji samodzielnie. Ale wracając do tematu, oto moje problemy: Nie mam do dyspozycji garnka który ma pojemność 30l (wydatek okolo 150zl dla studenta jest wydatkiem ogromnym!). Czy mogę podzielić sobie zestaw surowców na trzy porcje i zagotować je w garnku o pojemności 8l a następnie zlać je do fermentatora? Albo w jednej porcji 8l ugotować wszystkie składniki a nastepnie wymieszac je z reszta zagotowanej wody w fermentatorze? Kolejne pytanie dotyczy samego fermentatora. Mogę do tego celu użyć takiego pojemnika? http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80102976 (jest on z pokrywką) Wiem, że na allegro można kupić fermentator za 20zl ale doliczając do tego koszta przesylki zakup tego jest zupelnie nieopłacalny. Wiem, że najlepszym wyjściem będzie kupienie zestawu startowego z garnkiem ale jak już pisalem moje finanse narazie na to nie pozwalaja. Jednorazowy wydatek wyniesie wtedy okolo 350zl i moze on bardzo zaburzyć moje funkcjonowanie i spokojne życie Spodziewam się, że są to pytania typowego laika ale przecież każdy kiedyś musi w jakis sposób zacząć. Pozdrawiam i z góry dziękuję za podpowiedzi i komentarze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.