Skocz do zawartości

zabilimizolwia

Members
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez zabilimizolwia

  1.  

     

    A uzywasz jakiegos kalkulatora? Skad wziales sobie te 4g na butelke?

     

    Używałem stąd - http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html, już nie działa. Ale możliwe, że wziąłem górną granicę nagazowania i dołożyłem jeszcze ten 1 gram :) Wydawało mi się coś bardzo mało takie 3g/but. Do weizena dawałem 5 a do apa/aipa/polskie ale po 4 i bylem bardzo zadowolony. Mogłem trochę przesadzić eksperymentując ale i tak piwo jest mało nagazowane. Drożdże nie powinny mieć problemów z tak słabym piwem. Starałem się zatrzeć na stosunkowo słodkie tudzież gęste jak myślałem, bardziej treściwe - a wyszło takie dość wodniste, może dlatego nagazowanie się nie utrzymuje. A może chodzi o temperaturę podawania. Unikam chłodzenia w lodówce przed podaniem, żeby nie czuć tej kwaśności więc staram się chwilę potrzymać w temperaturze pokojowej, ewentualnie prosto z piwnicy (14-15stC). Sprawdzę to w weekend.

  2.  

     

    dość sporo jak na stouta. Nie jest może przegazowane?

     

    Nie mam zbytnio porównania do innych stoutów ale jak dla mnie nie jest przegazowane. Właściwie to jest mało wyczuwalne nagazowanie, zdecydowanie mniej niż w innych moich piwach, które też mają takie proporcje cukru, nie ma uczucia gazowania na języku. Możliwe, że refermentacja nie poszła jak powinna?  Dlatego taka nietrwała pianka?

  3. Jako, że minęło już trochę czasu, opiszę co powstało z tego przepisu. Nie posiadam chłodnicy więc na pewno jakiś wpływ na końcowy efekt to ma. 

    Gęstwy nie miałem więc użyłem Gozdawa Pure Ale Yeast 7 - suche i Carafę zacierałem 30 min a nie 60.

    blg początkowe - 15, końcowe - 5. Butelkowanie z 4g/but cukru w roztworze.

     

    Piwo po oko 4-5 tyg leżakowaniu w butelkach nabrało smaku jaki się utrzymuje nadal po następnych 4 miesiącach. 

    Jest smaczne, ciemne, pięknie pachnie delikatnie czekoladowo-kawowo (nie dodawałem kawy do butelek), Chmiele niewyczuwalne, brak kwasowości, brak aromatów toffie, krówki.

    Ale ma też jednak minusy wg mnie :) Czuć lekką "popielniczkę" - nie jest jakaś nachalna ale jednak wolałbym jeszcze mniej lub w ogóle. Poza tym piwo jest jakieś rzadkie, rzadsze niż bym się spodziewał choć klejące - jakby słodkawe. Piana jest obfita, jasno brązowa ale o grubych pęcherzykach i bardzo szybko opada.

    Jeszcze jedna uwaga - jeśli piwo jest mocno schłodzone to pojawia się kwaśność.

     

    Podsumowując - jak na pierwszy raz jestem bardzo zadowolony z efektu, przerosło moje oczekiwania choć nie sprostało wszystkim wymaganiom :) Nie wiem dlaczego piana jest tak nietrwała, jakby ktoś miał pomysły to chętnie dowiedziałbym się gdzie może tkwić błąd.

  4. Dziękuję wszystkim za porady. Z piwami ciemnymi dopiero zaczynam i nie mam jeszcze wyrobionego o nich zdania, jedynie takie, że ostatnio kilka lat temu próbowałem portera koncernowego i mi nie smakował. Dlatego myślałem, że stout to będzie strzał w 10tkę bo tak słyszałem o tych smakach kawy i czekolady (a porter mi się kojarzył ze smakiem spalenizny), dopiero później doczytałem o smakach kwaśnych i przypalanych. 

     

    Poprawiłem recepturę, jeszcze nic nie zamawiałem - planuję z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. Teraz będę warzył nieokreślone ale i belgian pale ale. Myślicie, że taki stout mógłby być fajny na gęstwie BE-256? Właściwie nie musi być stout czy porter, nie musi mieścić się w żadnym gatunku byle było jak pisałem bez niechcianych smaków lub z niewyczuwalną prawie ilością i ze smakiem i aromatem czekolady, kawy, w miarę gęste i czarne. Wiadomo, że będę musiał eksperymentować ale wolę się przygotować, żeby ewidentnych błędów nie popełniać.

     

    recepturę poprawiłem według wskazówek.

  5. Witam piwowarów,

     

    planuję pierwszego stouta ale chciałbym:

    -smaku i aromatu czekolady i kawy

     

    nie chciałbym

    - kwaśnego smaku ani takiego przypalonego

    - smaku i aromatów toffie, karmelu

     

    Jak myślicie czy taka receptura byłaby dobra

    Warka: 12l, 13-15 blg?, 30 IBU

    Zmodyfikowany Dry Stout Makarona:

    słody (wszystkie naraz zacierane)

    2 kg pale ale

    0,5 kg płatki pszenne błyskawiczne

    0,2 kg Carafa II Special 0,1 kg Carafa Special II 1100-1200 EBC

    0,2 kg Brown

     

    na ostatnie 2 minuty zacierania

    0,1 kg jęczmień palony/prażony

     

    chmiel:

    30g East Kent Goldings

     

    drozdze

    US-05 gęstwa

     

    zacieranie 67 st C przez godzinę

    myślę też o dodaniu mocnej, ostudzonej kawy z kawiarki (zaparzacza włoskiego) do butelek po ok 6-10 ml przy rozlewie. Nie do każdej - tylko, żeby poczuć różnicę.

     

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.