Referee
-
Postów
9 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Referee
-
-
Jarek, nie bądź taki okrutny - pić można, ale... dopiero przy chmieleniu I najlepiej nie RIS-y.Zasada nr 1 - nie pić przy warzeniu.
Będziesz pić, to coś popierdolisz. Po co to komu? A jak przyjdzie przetargać garnek z gorącą brzeczką? Lepiej nie ryzykować
Czyli tak zwane BHP. Nawet w browarze nie można pracować pod wpływem %
-
Kupiłem Regina w grudniu - trafiła się okazja na Allegro.
Co do jakości samego kapslowania to mam zastrzeżenia.
Wątpliwy jest komfort kapslowania jedną ręką. Kolumna ma dużą skłonność do zginania w stronę uchwytu.
Głowica zaciska bardzo ładnie, ale wyjęcie butelki z niej wymaga kilku chwil walki.
No jedną ręką na tej maszynce nie da rady, przynajmniej ja nie umiem Zamierzam dorobić do niej podstawę z grubej płyty blatowej jaka pozostała mi po robieniu mebli do kuchni. Co do wyjmowania, no zajmuje to chwilkę. Ale przynajmniej dla mnie kapslowanie tym sprzętem przebiega dość sprawnie.
-
Widzę, że za bardzo nie ma gdzie wrzucić tej wiadomości.
Termin zajęć:
start: 3.04.16 (niedziela), godz. 11.00
koniec: 3.04.16(niedziela), godz. 14.00
miejsce: CPL SOKOLE
Koszt uczestnictwa w warsztacie wynosi jedynie 50 zł
(uwzględnia koszt materiałów, prowadzącego).
Pieniądze prosimy wpłacać na konto GOK w Michałowie:
11 8060 0004 0550 0114 2000 0010
z dopiskiem: "Warsztaty piwowarskie".
Zgłoszenia przyjmujemy mailowo na cpl@cplsokole.pl oraz telefonicznie pod numerem 508403228.
Zapisy do 1.04.15r. Ilość miejsc ograniczona!
Piwowar Łukasz Leoniuk uczy jak robić piwo jałowcowe!
Poniżej kilka słów od prowadzącego:
" Na warsztatach pokażę jak uwarzyć piwo z dodatkiem jałowca. Zaprezentuję też starą technikę filtracji piwa przez gałązki jałowca. Dzięki temu smak i aromat piwa jest jeszcze bardziej intensywnie żywiczny. Na koniec każdy uczestnik warsztatów będzie mógł własnoręcznie zabutelkować i zabrać do domu swoje piwo
Moje pierwsze piwo zrobiłem w 2006 roku. Intensywnie piwowarstwem zajmuję się od stycznia 2014 roku. Od tego czasu zrobiłem około 60 warek. Zawsze interesowała mnie lokalna historia, także ta kulinarna. W ubiegłym roku zacząłem eksperymentować z piwem jałowcowym. Było ono bardzo popularne na terenie Wielkiego Księstwa Litewskiego, gdzie tego surowca z uwagi na ogromne ilości lasów było pod dostatkiem. Do dziś białoruski browar „Alivaryja” co pewien czas warzy okolicznościowe piwo „Hraf Czapskij” z dodatkiem jałowca.
W przeciwieństwie do „piwa jełowcowego” – tradycyjnego napoju Kurpiów – piwo jałowcowe miało od 5 do 7 procent mocunku. Jałowiec występował w nim w postaci niewielkiego dodatku jagód do gotowania lub zacierania. Przez ten niewielki dodatek piwowarzy starali się uzyskać żywiczny smak i aromat jałowca".
Zapraszam! Łukasz Leoniukźródło: https://www.facebook.com/events/598751283620633/
oraz tutaj: http://cplsokole.pl/wydarzenia/warsztaty-piwowarskie/
Czy ktoś się wybiera na to?
-
Mop to podstawa. Zmywanie podłogi na bieżąco pozwoli że nie będzie człowiek się lepił do podłogi. Na czas warzenia chowam do szafek niepotrzebne rzeczy przy produkcji piwa. Przy konfekcjonowaniu butelka nad miską, a pod kapslownicą stołową rozłożony karton.
-
Ja kapsluję Reginą kupioną w BA "z wadami lakierniczymi". Te wady to malutki odprysk farby na podstawie u dołu 0,5 cm x 0,5 cm. Uważam że to dobry sprzęt, płynna regulacja, nie trzeba używać dużej siły. Jestem zadowolony.
-
Sypiesz cukier bezpośrednio do butelek? Nie uważasz że lepsze efekty pod względem równomierności rozprowadzenia cukru do refermentacji jest sporządzenie syropu cukrowego i dokładne wymieszanie go z piwem?
Dziś zrobiłem małą warkę (na 12 litrów), więc chyba będę musiał tak zrobić jak piszesz, bo zamierzam w butelki 0,33 to rozlewać, a przy tak małych butelkach dzielenie łyżeczki "na czworo"to już za duży zachód.
-
Ściągnij sobie np.: http://www.wiki.piwo.org/Oprogramowanie#Brewtarget, jest tam kalkulator przeliczania wielkości warki
Fajnie że są takie programy. Też sobie pobrałem. Dziękuję.
-
Witam, na forum to jest mój pierwszy post, a i w warzeniu nie mam za dużego doświadczenia (8 warek). Pierwsze moje dwa piwa choć były dobre (kto nie pił to się zachwycał) były mocno nagazowane. Piana na kilka centymetrów. Choć w jednej warce zdarzało się, że jedna butelka jak gaśnica, a druga normalnie, piana na 2-3 cm. Dotychczas sypałem płaską małą łyżeczkę cukru do butelki (czasem sypnęło się więcej), Teraz 1/2 do 3/4 łyżeczki i ani razu nie zdarzyła się gaśnica. Wcześniejsze warki kapslowałem bez wstrząśnięcia butelką (usuwanie powietrza) teraz nauczony strzącham. Efekty widzę. Brak gaśnic, delikatna piana.
Sklep stacjonarny w Gdańsku
w Sklepy dla piwowarów domowych
Opublikowano
Byłem w Esencjach Smaku otworzyli mi sklep mimo iż było jeszcze prawie czterdzieści minut (nie sprawdziłem wcześniej w jakich godzinach pracują). Bardzo miła obsługa. Duży wybór chmieli. Kupiłem takie których w Białymstoku nie ma. Polecam.