Witam!
Jestem tu nowy, bardzo mi miło
Dwa dni temu zacząłem warzyć swoją pierwszą warkę z ekstraktu Coopersa Pilsener. Pomijam fakt, że instrukcja jest tam uogólniona, i nigdzie nie napisali, że warzenie pilsa odbywa się w dużo niższej temperaturze niż warzenie piw górnej fermentacji. Aktualnie je trzymam w temp 21-22°C,dopiero dzisiaj przeniosę pojemnik w miejsce 16°C. Myślę, że coś jest nie tak, bo piany po dwóch dniach fermentacji jest jak na lekarstwo, od samego początku (od zadania drożdży) fermentowałem pod szczelnym przykryciem z rurką fermentacyjną, wcześniej nie napowietrzyłem wody, ani nic (ukłon w stronę instrukcji producenta). Nie wiem czy przypadkiem drożdże się nie 'udusiły', bo gdzieś przeczytałem, że bardzo ważne jest, aby na początku miały tlen, w przeciwnym razie fermentacja zwalnia, a one same giną. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś uspokoił mnie oceniając czy fermentacja przebiega właściwie
Niby cały czas fermentują, bo 'bulga' co chwilę z rurki, ale tej piany po dwóch dniach, porównując z innymi zdjęciami, jest niepokojąco mało.
Zdjęcie:
Pozdrawiam
Wybaczcie jeżeli w złym dziale napisałem, prosiłbym o przeniesienie.