Honou

Ok piwo już w fermentorze Popełniłem 13.5 BLG, trochę zmodyfikowałem chmielenie - dodałem citre w 10' i cascade na 0' zamiast wrzucania ich na burzliwą, do zacieru doszło 500g pale ale zamiast pilsa. Czy razem z mango (1kg na cichą) mogę użyć pektoenzymu ? Zawsze używam go do cydru i wina, ale czy nie wpłynie jakoś negatywnie na piwo ? Zamiast cukru do refermentacji planuje użyć sok z mango.

Zacierałem godzinę w ~68 stopniach po której zrobiłem test i skrobi brak. Z uwagi na niedobór pojemników przy zlewaniu na cichą najpierw zlałem do drugiego pojemnika a następnie z powrotem do pierwszego wraz z dodatkiem chmielu. Przed rozlewem przelałem do fermentora z kranikiem - filtrując chmieliny za pomocą pończochy - do którego wcześniej wlałem roztwór cukrowy. Wydaje mi się że wystąpił przełom, tak jak piszę pierwsza warka więc do końca pewien nie jestem ale coś w brzeczce po gotowaniu pływało na powierzchni. Jest to ewidentnie osad drożdżowy, rozpuszcza się w piwie przy wymieszaniu piwa z dna.

Witam A więc oficjalnie mam za sobą swoją pierwszą warkę Przepis: Słody: 4.5 kg słodu Pale Ale Strzegom 500 g słodu pszenicznego jasnego Zacieranie: 60' w 67-68 C i wygrzew Drożdże: US-05 Chmielenie: 20g Nelson Sauvin 11.2 - 60' 15g Mosaica 12 - 10' po 15g NS, 20g Mosaica i 25g Galaxy 14,5 (60g w sumie) - 0' Wysładzane 13 litrami wody w 75 stopniach. Ogólnie samo zacieranie wyszło wyjątkowo dobrze, udało mi się utrzymać przez godzinę stałą temperaturę. Nieco problemów miałem z gotowaniem bo nie byłem w stanie na moim sprzęcie dojść do 100 stopni a jedynie do max 98, niemniej ruch w garze był. Chłodzone w dużej misce, do 20 stopni zbite w około 1h. W sumie do fermentora poszło 19 litrów z 13.5 BLG Po tygodniu zlane na cichą z dodaniem 15g NS, 15g Mosaica i 25G Galaxy. Po 2 tygodniach zabutelkowane, chmieliny przefiltrowane przy pomocy pończochy. I teraz tak, ogólnie piwo jest zaskakująco dobre Spodziewałem się DMS z powodu problemów z gotowaniem ale go nie wyczuwam. Może brakuje mu nieco ciała ale jak na pierwszą warkę jestem zadowolony. Niemniej chciałbym wiedzieć jak na przyszłość uniknąć dużego osadu w butelkach - 2 cm, widoczny gdy butelka stoi pionowo. W dodatku piwo jest mętne przy nalewaniu widać że trochę drożdży ląduję w szklance, dużo trzeba zostawić w butelce. W smaku czuć też jakby smak nieprzefermentowanej brzeczki - taki słodowy posmak i aromat który czuć przed zadaniem drożdży. Ma to swój urok i piłem nawet wcześniej piwa z podobnym posmakiem (choćby ale sokiem z pracowni piwa) ale zastanawia mnie czy nie zostałoby to uznane za jego wadę.

Wydaje mi się że tak zapakowane purre nie wymaga mrożenia jeśli od razu po otwarciu wrzucam całość do fermentora. Ok czyli odpuszczam sobie dodawanie do zacieru i wrzucę dwa opakowania na cichą. Dam znać co z tego wyjdzie

Witam Chciałbym spróbować uwarzyć piwo z dodatkiem purre z mango. Wstępnie ułożyłem sobie taką recepturę: Zacier 2.5 kg słodu pilzneńskiego 1.5 kg słodu pszenicznego 250 g słodu monachijskiego 500 g płatków pszenicznych 250 g płatków ryżowych Zacieranie 60' w 66° Na 10 minut przed zakończeniem zacierania planuje dodać jedno opakowanie : http://sklep.kuchnieswiata.com.pl/product-pol-122-Mango-przecier-purre-500g-Bez-dodatku-cukru-99-98-owocow-mango-Wysoka-jakosc-.html Chmielenie 5 g Citra 13,5 % - 60' 10 g Cascade 7,7 - 30' 15 g Citra - 5' 15 g Cascade - 5' Drożdże : raczej standardowo us-05 chociaż korci mnie żeby do tego zlepka dorzucić jeszcze jakieś belgijskie Do fermentatora 15 g citry i 10 g Cascade Na cichą ponownie 500g purre z mango + 15 g Citry i 15g Cascada W linku jest błąd i w 62 g purre znajduję się 14.4 g cukru czyli w paczce 500 g mamy około 115 g cukru

a nie pozbędę się ich przy przelewaniu z aktualnego fermentora do fermentora z kranikiem ? Nie wiem w takim razie co począć. Mam dwa fermentory - jeden bez kranika w którym aktualnie znajduję się piwo na burzliwej, i jeden na ten momentu pusty z kranikiem.

a dlaczego po chmieleniu w pierwszym fermentorze będę musiał przelewać do kolejnego przed rozlaniem ?

Ok piwo już pracuje i teraz pytanie odnośnie dalszych kroków Wyszło 19l BLG 13.5, drożdże ruszyły z kopyta po 24h. W planie mam jeszcze dodać 60g chmielu na zimno. Aktualnie piwo jest w fermentatorze bez kranika. I teraz czy powinienem zlewać na cichą do fermentatora z kranikiem, dorzucić chmiel 4 dni przed końcem i rozlewać używając jakiegoś filtratora ? Czy też nie zlewać na cichą, przetrzymać dłużej w fermentorze, dodając chmiel 4 dni przed końcem i na czas rozlewania zlać do fermentora z kranikiem ?

W wielu tematach tutaj i filmach na yt (chociażby w serii Warzę z Kopyrem), mówi się o wlewani kilku porcji wody tak by nie wzburzyć złoża filtracyjnego i spuszczaniu już przefitrowanej brzeczki pomiędzy kolejnymi dolaniami. Mówiąc o jednorazowym wlaniu wody, mam namyśli, wlanie tych kilkunastu litrów nie patrząc na złoże, ponowne odczekanie 20 minut na jego ułożenie i ponowienie całej procedury, łącznie z zwróceniem brzeczki początkowej. Ok rozumiem już różnice pojęciowe. Wysładzanie "na raty" w wydaniu amerykańskim z tego co widziałem polega na jednorazowym wlaniu wody, dlatego nie pasowało mi to do żadnej techniki opisywanej tutaj

Witam Mam pytanie odnośnie wysładzania. Oglądając na yt filmy piwowarów ze Stanów, zauważyłem, że większość z nich wysładza wlewając do filtratora na raz całą wodę którą zamierzają wysładzać - czyli spuszcza i zwraca brzeczkę przednią, filtruje do odsłonięcia złoża, wlewa na raz powiedzmy 12 litrów wody, wzruszając jednocześnie złożę i operację powtarza. Na forum wiodącą techniką jest wysładzanie na raty, z dolewaniem 3-4 litrów bez wzruszania złoża filtracyjnego. Czy metody różnią się efektem ? Łatwiej wydaje mi się jest jednak wlać wodę raz i zostawić do osiągnięcia zaplanowanej ilości brzeczki.

Ok przemyślę temat, może skuszę się na ten podany przez Ciebie. Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc

No fajny sprzęt A czy bez sterownika taki gar da radę ? I zacierasz od razu z podpiętym filtratorem i wysładzasz bezpośrednio w nim ?

Tak jak mówiłem ,będzie to moje pierwsze warzenie i nie chciałbym później wylewać całości bo poskąpiłem na garnku Żeby nie zakładać nowego tematu - widzę że ceny garnków wahają się w okolicach 200 zł. Czy dobrym pomysłem byłoby zatem dołożenie 100 zł do czegoś takiego https://www.mall.pl/multicookery/severin-ea-3653 ? Z tego co czytałem to model podobny często pojawiającego się na forum "lidlowskiego" Edit: o a tutaj za 200 zł : https://www.mall.pl/multicookery/concept-zh-0010-666479

Średnio mi się widzi lutowanie tego gara, chyba jednak zainwestuje w nówkę. Dzięki za odpowiedzi

Witam Niedługo składam zamówienie na sprzęt do mojej pierwszej warki. Okazało się jednak, że obiecany mi przez kolegę garnek wygląda jak na zdjęciach. Czy mogę go użyć i nie zepsuć piwa? Drugie pytanie dotyczy termometru. Wiem, że temat przewijał się już często na forum upewnię się więc tylko. Czy cały czas najlepszą opcją pozostaje ten z IKEI: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20103016/ ? Na allegro znalazłem jeszcze takie: 1. http://allegro.pl/termometr-do-wedzarni-wedzarniczy-z-sonda-1-5m-i5141481790.html 2. http://allegro.pl/termometr-piwowarski-do-piwa-z-sonda-100c-i5930105132.html

Żle przeczytałem a nie widzę opcji usunięcia posta.

a dlaczego nie w 62 stopniach? a gdzie mash out? 150g chmielu to jak dla mnie trochę za dużo, wydaje mi się że będzie przechmielone. Na Zimną wsypałbym tylko Galaxy A dlaczego w 62 ? Czy wtedy piwo nie będzie zbyt alkoholowe ? W większości przepisów na anglojęzycznych forach stosują zacieranie w 150F czyli na nasze ~66C. Tutaj też w przepisach na APA zaciera się w 66-68. Dzięki za odpowiedzi, przesunę Mosaica na 15/10 minut ale chyba zostanę przy proporcjach. Mash out oczywiście zrobię, zapomniałem dopisać.

Witam Założyłem niedawno temat odnośnie receptury mojego pierwszego piwa, zostałem jednak skierowany przez jednego z użytkowników tutaj Pozwolę sobie wkleić część tamtego postu odnośnie mojego pomysłu na recepturę. A więc chciałbym osiągnąć lekkie,sesyjne piwko o mocnym aromacie owoców tropikalnych i moreli. Goryczka delikatna ale wyczuwalna, myślę że 30-40 IBU przy 12-13 BLG. Zaznaczam, że nie mam chłodnicy a temperaturę zbijać będę prawdopodobnie w wannie Słody: 4.5 kg słodu Pale Ale Strzegom 500 g słodu pszenicznego jasnego Zacieranie: 60' w 67-68 C i później 15' w 72 ? Drożdże: US-05 Chmielenie: 15g Nelson Sauvin 11.2 - 60' 15g Mosaica 12 - 30' po 20g NS,Mosaica i Galaxy 14,5 (60g w sumie) - 0' 30 minut przerwy przed wychłodzeniem ? i taka sama porcja po 20g każdego chmielu na 4 dni na cichą fermentację. W sumie użyte 3 paczki po 50g. I teraz parę pytań Sporo osób zarówno tutaj jak i na anglojęzycznych forach poleca tzw. chmielenie whirpoolowe. Poprawcie mnie jeśli to opacznie zrozumiałem ale polega ono na dodaniu chmielu już po wyłączeniu palnika, czy jest więc równoznaczne z wrzucaniem chmielu na 0' jak to pojawia się w przepisach na forum ? Czy w takim razie powinienem odczekać jakiś czas zanim zacznę chłodzić brzeczkę - np. 30 minut tak jak to ująłem w przepisie ? Czy jedna paczka drożdży wystarczy ? Jak to wygląda z ilością słodów? W każdym przepisie na standardową 20 litrową warkę widziałem różne ilości dodanych słodów od 4 do nawet 6+ kg. Czy jako początkujący piwowar powinienem dorzucić nieco więcej ?

Ok czytając jeszcze co nieco przepisów rozważam także dodanie Mosaica. Sporo osób zarówno tutaj jak i na anglojęzycznych forach poleca tzw. chmielenie whirpoolowe. Poprawcie mnie jeśli to opacznie zrozumiałem ale polega ono na dodaniu chmielu już po wyłączeniu palnika, czy jest więc równoznaczne z wrzucaniem chmielu na 0' jak to pojawia się w przepisach na forum ? Czy w takim razie powinienem odczekać jakiś czas zanim zacznę chłodzić brzeczkę - np. 30 minut ? Zapomniałem wspomnieć że nie mam chłodnicy, i temperaturę zbijać będę w wannie. Zakładając że chmiel na 0' oznacza właśnie chmielenie whirpoolowe oto jak prezentowałby się mój sposób chmielenia: 15g Nelson Sauvin 11.2 - 60' 15g Mosaica 12 - 30' po 20g NS,Mosaica i Galaxy 14,5 (60g w sumie) - 0' i taka sama porcja po 20g każdego chmielu na 4 dni na cichą fermentację. W sumie użyte 3 paczki po 50g Temperaturę zacierania za radą Jasia, zwiększyłbym do 68C

Temat dotyczy pomocy w ustaleniu receptury. Pozostałe tematy w tym dziale także tego dotyczą.

Witam Przymierzam się do uwarzenia pierwszej warki piwa i wybór padł na Pale Ale docelowo na nowo zelandzkich i australijskich chmielach. Chcę zacząć od razu od zacierania, jako taką wiedzę teoretyczną już mam a i co nieco praktyki liznąłem przy okazji robienia wina i cydru Chciałbym osiągnąć lekkie,sesyjne piwko o mocnym aromacie owoców tropikalnych i moreli. Goryczka delikatna ale wyczuwalna, myślę że 30-40 IBU przy 12-13 BLG. Proszę o porady odnośnie receptury, szczególnie prosiłbym o pomoc przy ustawieniu chmieli. Słody: piwo nie idzie na żaden konkurs, nie musi się więc mieścić się w żadnych widełkach stylu. Chciałbym że piwo było jasne i bez użycia słodów karmelowych których zwyczajnie w świecie nie lubię Tak więc co myślicie o: 4.5 kg słodu Pale Ale Strzegom 500 g słodu pszenicznego jasnego Zacieranie: Jako że będzie to moje pierwsze własnoręcznie robione piwo rozumiem, że najlepszą opcją póki co będzie zacieranie w jednej temperaturze? 60' w 66-67 C i później 15' w 72 ? Chmiele: tutaj mam największą zagwozdkę Opierając się na własnych doznaniach sensorycznych oraz opisie chmieli w internecie, myślałem o użyciu następujących chmieli:(oczywiście część chciałbym wrzucić na cichą) Nelson Sauvin (NZ) - 11,2% Galaxy (AU) - 14,5 % Stella/Ella (AU) - 15.1 % Rakau (NZ) - 10,7 % opcjonalnie, chmiel amerykański Palisade (6,1%), który ponoć dodaje fajne nuty morelowe Drożdże: US-05. Z ciekawości: czy dużą różnice zrobiłoby użycie np takich ? : http://twojbrowar.pl/prestashop/pl/fermentum-mobile/1570-fm52-amerykanski-sen.html