Skocz do zawartości

mario86

Members
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mario86

  1. Ok. Dzieki za odpowiedz. Sluzba zdrowia powinna z Was brac przyklad. Jeszcze jedno pytanie moze nie zwiazane z tematem ale nie chce nowych watkow zasmiecac.Bede jutro robil kolejne piwo z brekitu (na zacieranie mysle ze zawczesnie), i kupujac brekit jakis Lager jakie polecacie drozdze dolnej fermentacji, bo z tego co czytalem nie musze uzywac tych dolaczonych. Dodam ze mam pomieszczenie okolo 3 m2 klimatyzowane w ktorym moge ustawic stala temperature
  2. Witam. Jestem nowy na forum, przy nastepnym watku sie przedstawie. Nie wiem czy to problem czy normalnosc ale pokolei. W piatek zrobilem piwko z Brewkit Australian Ale Pale + Ekstrakt slodowy. Fermentacja zaczela sie juz prawie po kilku godzinach przez dwa dni ,,bulkotalo'' w rurce co okolo 15 sekund. Na starcie mialem 10-11 blg. Dzis otworzylem pokrywe poniewaz bulgotanie prawie istalo. Raz na jakis czas cos tam w rurce sie dzieje. Jednak zdziwil mnie widok piwa. Przegladajac rozne fora i filmiki na yt, zauwazylem ze jest osad na wiadrze podczas fermentacji a u mnie nie ma. Podaje link do zdjecia :https://zapodaj.net/dc56371e61ca7.jpg.html, dodam ze fermentacja jest w temperaturze 20-21 stopni i jest ona stala. Czy mam sie martwic ,i ewentualnie zamieszac to piwo czy wszystko jest ok.Rozwiazaniem bylby balingometr ktory wczoraj pozyczylem koledze i sie mu stlukl.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.