Skocz do zawartości

panstudent

Members
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez panstudent

  1. Cześć,

     

    zastanawiam się czy działać już teraz, czy jeszcze chwilę zaczekać. Jak widać dłuższe przerwy w warzeniu nie służą niczemu dobremu, niestety przez gapiostwo zapomniałem napowietrzyć brzeczki przed zadaniem drożdży.

    Dodatkowo podczas rehydratacji większość drożdzy (s05) opadła na dno, część zbiła się w grudki. Wcześniej mi się to nie zdarzyło, zazwyczaj tworzyły ładną warstwę na wierzchu.

    Drożdże zostały zadane 24h temu , jeszcze nie wystartowały, dodatkowo jako że fermentuję w domowej lodówce (styropian+chłodziwo), a nie mogłem czuwać nad brzeczką, wrzuciłem za dużą ilość zamrożonych butelek i temperatura piwa spadła do 14st.. planowałem fermentować w ok 17-18st.

    Co teraz? Czekać? Lekko podbić temperaturę do docelowej? Próbować napowietrzać poprzez kołysanie?

     

    Wszelkie uwagi mile widziane :)

  2. Odnośnie większej ilości chmielu - single hopy na Amarillo i Citrze chmielone w następujący sposób:
    60' - 15g

    30' - 15g

    15' - 30g

    0' - 40g

    cicha - 50g

    dawały wyraźne aromaty. W ich przypadku piwo nie było trzymane w niskiej temperaturze przed zlewanie. W obu przypadkach odfermentowało z 15,5 do 2,5blg.

     

    Czy jest taka możliwość, że zbyt duża ilość drożdży opadła na dno, przez co refermentacja w butelkach trwa dłużej stąd czuć drożdże? Obecnie piwo jest już nagazowane.

  3. I warka (Columbus 2014, Citra 2015, Equinox 2014):
    60' Columbus 10g

    45' Columbus 10g

    30' Columbus 15g

    15' Columbus 15g

    0' Citra 25g, Equinox 25g

    cicha Citra 25g, Equinox 25g

     

    II warka (Waimea 2015, Magnum 2014, Topaz 2015):

    60' Magnum 10g

    45' Magnum 10g

    30' Magnum 5g, Topaz 10g

    15' Topaz 30g

    0' Topaz 30g, Waimea 20g

    cicha Topaz 30g, Waimea 30g

  4. Cześć,

     

    od dwóch ostatnich warek borykam się z problemem wyczuwalnych drożdży w gotowym piwie (minęło 6 tygodni od zabutelkowania).

    Na dodatek pomimo dodanej dużej ilości chmielu, zarówno podczas warzenia, jak i na cichą, w piwie nie wyczuwam żadnych nut chmielowych. Jedynie goryczkę.

    Ilości chmielu w pierwszej warce dodawane podczas warzenia: 100g, na cichą: 50g.

    W drugiej warce odpowiednio: 115g, na cichą: 60g.

     

    Odfermentowanie (blg):

    I warka: z 15,5 na 2,5

    II warka: z 15 na 3

    W obu przypadkach użyte były Safale 05

     

    Piwo trzymane w temperaturze ok 18 st. na burzliwej i ok 16 st. na cichej.

     

    Były to moje 18 i 19 warki, dotychczas nie spotkałem się z taką sytuacją. Jedyne co zmieniłem w procesie warzenia to chłodzenie piwa w temperaturach bliskich zera (na balkonie podczas zimy) dzień przed zlewaniem na fermentację cichą - celem wyklarowania.

    Podczas zlewania na fermentację cichą oraz butelkowania nuty chmielu były wyraźnie wyczuwalne, po kilku tygodniach zastąpił je aromat drożdży.

     

    Czy ktoś z Was, Drodzy Piwowarzy, spotkał się z podobną sytuacją? Może jakieś sugestie, w którym miejscu mogłem popełnić błąd?

     

    Pozdrawiam,

    Panstudent

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.