Skocz do zawartości

waldemar72

Members
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez waldemar72

  1. Jak będę w domu to dołączę fotkę ze szczegółami. Idea jest taka od trójnika w obie strony kolanka ustawione poziomo, w kolanka wkręcone dwustronne nyple, a nyple zaślepione nakrętkami (zaślepkami). W nakrętce wywiercony otwór na kran.

  2. Polowałem dość długo na jakąś fajną kolumnę, ale ceny były niewyjściowe. Kupiłem 2 same krany (po 99 PLN), projekt podpatrzyłem na jakimś amerykańskim forum, kupiłem rurki, kolanka, trójnik, nakrętki mufy i zmontowałem. Przewody piwne z beerservice 3/8 cala, łączone do kranów na złączki John Guest. Same rurki to koszt chyba ok 30 złotych. Projekt bardzo spodobał się mojej żonie, wolała taką rustykalną kolumnę niż taką która świeci się jak ...

    Odnośnie nadwęglanu to on raczej do dezynfekcji niż intensywnego mycia, rozpuszczania przypaleń i zastałego brudu - bo w takich zastosowaniach sprawdza się PBW (jak też NaOH).

  3. Odnośnie PBW to nie wiem czy tak bardzo drogo. W Browamatorze 450 g to 44,90. Na litr 14-21 g, można używać wielokrotnie aż zmętnieje. Przewaga w stosunku do NaOH to fakt, że nie trzeba tak się bać przypadkowego kontaktu. NaOH nie jest niestety zbyt przyjazny dla skóry, odzieży o oczach nie wspominając. Efekty PBW są podobno niezłe (wymienniki ciepła, zawory, wszystkie trudno dostępne zakamarki).

  4. Wersja zatapiana mnie nie interesowała, zniechęcała mnie konieczność "zasysania". Oplot sprawdził się rewelacyjnie jeśli chodzi o szybkość i jakość filtracji. Ostateczny test jutro - będę robił pszeniczniaka (pszeniczne słody śrutuję bardzo drobno, ale może nie na mąkę). Zobaczymy co i jak. Notabene jeśli chodzi o ostatnio warzonego Foreign Extra Stouta to wczoraj zrobiło mi się ciepło gdy jorgnąłem się, że zapomniałem o płatkach jęczmiennych!!! Wyjdzie coś dziwnego. Niestety tak byłem zaaferowany premierą sprzętu, że wypadło mi z głowy. Co tam, wypije się.

  5. Rurkę stosowałem wcześniej, gdy filtrowałem w białym (wiadrowym) fermentorze, było nieźle. Niestety w tej edycji nie sprawdziła by się, musiałaby być zamontowana przed rozpoczęciem zacierania, w trakcie mieszania mogłaby się rozłączyć, myślałem o polutowaniu ramki z rurki miedzianej ale ilość koniecznego wysiłku zachęciła do wypróbowania oplotu i nie zawiodłem się. Co do wymiennika to podkreślam jeszcze raz - to największa rewolucja. Wyzwaniem na pewno będzie higiena, ale myślę że mycie gorącym NaOH i dezynfekcja OXI da radę. Pomalutku myślę o przejściu na PBW i StarSan.

  6. własnie się przymierzam do większego garnka i myślałem o czymś takim jak Twój. Rozumiem , że warzysz w tym samym w którym zacierasz?

    Dokładnie tak. W trakcie zacierania filtrator jest w górze, do filtracji zatapiam go, filtruję do beczki, następnie mycie gara, fitrator zastępuję hop stopperem, zalewam go brzeczką i warzenie. Słabym punktem jest niestety strata czasu i ciepła przy filtracji, więc docelowo to chyba zrobię z kega 50l gar do ktorego będę filtrował jednocześnie go grzejąc.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.