Skocz do zawartości

Piotrek83

Members
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Piotrek83

  1. Usypałem kopczyki żeby zabezpieczyć przed mrozami których w sumie za bardzo nie było. Ale kto wiedział. 

    Odciąłem te pędy które już wychodziły z ziemi i wsadziłem do doniczek. Następnie wszystko zasypałem ziemią tak jak było.

    W Centennialu było 16 pędów które miały średnio po 15 cm długości. Nie chciałem tego tak zostawiać żeby nie zmarzło.

    Zobaczymy co z tego wyjdzie. 

  2. W ubiegłym roku posadziłem swoje pierwsze chmiele ze sztobrów  w doniczkach zakupionych u naszego forumowego kolegi. Byłem bardzo zaskoczony bo w połowie września  z trzech krzaków zebrałem prawie 2,5 kg  świeżej szyszki. Chmiel odciąłem na wysokości około 20 cm nad ziemią. Przed pierwszymi przymrozkami usypałem kopce ziemi i tak zostawiłem na zimę.

    Dzisiaj zauważyłem że w kilku miejscach zaczęły wychodzić nowe pędy i tu mam pytanie co z nimi zrobić ?

  3. Tego typu kapslownice nadają się do butelek z wysokim kołnierzem, chociaż bywa że potrafią uciąć szyjkę butelki. Najlepsza opcja to kapslownica stołowa. Najlepiej jak będzie cała z metalu jak np. Grifo HD. Kapslownice stołowe z plastikowymi elementami odkształcają się podczas kapslowania. Widać to nawet na filmach na Youtube.

  4. 5 godzin temu, Gawron napisał:

    Jak liczyłeś wydajność. Z tego co w kotle po zacieraniu, czy z tego co idzie do fermentora?

    Wydajność zacierania liczyłem z tego co idzie do kotła przed warzeniem.
    Wydajność jaką pokazuje mi BeerSmith 2 to:
    Wydajność całkowita 80-85%
    Szacunkowa wydajność zacierania 88-98 %


    Do chmielenia podczas warzenia używam hop spidera od kolegi @lewatywa8

    W stylach gdzie wymagana jest klarowność piwa używam mech irlandzki.

    Po chmieleniu na zimno zawsze robię Cold crashing.

  5. Wydajność zacierania to jedno, a wydajność całkowita czyli od zacierania do butelkowania to druga sprawa, gdyż tutaj dochodzą dodatkowe czynniki takie jak ilość i sposób dodawania chmielu podczas warzenia, mam tu na myśli chmiel sypany prosto do kotła, używanie hop spidera czy woreczków muślinowych. Używanie środków do klarowania gorącej brzeczki np. mech irlandzki zwiększa ilość gorących osadów więc i straty też są większe. Chmielenie na zimno też ma wpływ na końcową ilość otrzymanego piwa. 

  6. Śrutuję dosyć drobno w porównaniu do słodów śrutowanych przez sklep (piwny kraft).
    Przed śrutowaniem słodu dodaję troszkę wody i mieszam, łuska wtedy nie kruszy się tak bardzo.
    Kontroluje pH zacieru, wody do wysładzania i brzeczki podczas wysładzania.
    Czas zacierania 70-90 minut, kontrola temperatury zacierania.
    Częste mieszanie w celu wyrównania temperatury w zacierze.
    Robię próbę  jodową.
    Zawsze robię wygrzew (mashout)
    Wysładzam metodą ciągłą z nacinaniem młóta nożem.
    Wysładzam w izolowanym fermentorze z filtratorem z oplotu.

    Wydajność zacierania jaką uzyskuję licząc po polsku (ilość litrów brzeczki * jej Blg *1.05)/(ile kg zasypu)
    to 70-75%.

     

  7. Fermentacja burzliwa trwała 23 dni. Start fermentacji w 20̊ C w ciągu 7 godzin. W ciągu 12 dni temperatura stopniowo podnoszona do 32̊ C. Podnosiłem temperaturę o 1̊ C na dobę. Fermentor umieszczony w 50 litrowym garze emaliowanym z wodą z zamontowaną grzałką akwariową o mocy 50 watów i płynną regulacją temperatury w zakresie 18-36̊C. Piwo odfermentowało do 2,5̊ Blg.  Fermentację cichą przeprowadziłem w temperaturze między 20-22̊ C. Temperatury które podałem mierzone były za pomocą umieszczonego termometru wewnątrz fermentora. Po 27 dniach zrobiłem pomiar który wskazał 2̊ Blg. Po następnych 3 dniach bez zmian więc butelkowałem. Wyszło 20 litrów + 0,5 litra wody ze 150g glukozy. Refermentacja w temperaturze otoczenia 22-23̊ C.

    Piwo wyszło dość smaczne, w aromacie sporo owoców. Po około pół roku piwo bardzo mocno się nagazowało, powiedział bym że było przegazowane bo zaczęło wychodzić z butelki po otwarciu mino dość niskiej temperatury w którym było przechowywane około 8̊ C.

    Pozdrawiam.

  8. Trzy tygodnie temu zamówiłem drożdże płynne FM41 z piwnegokraftu. Paczka była u mnie na drugi dzień. Fiolka była zapakowana w dwie zgrzane torebki foliowe z wkładem chłodzącym w środku.(W centrum piwowarstwa pakowali w pudełko styropianowe). Odrazu po otwarciu sprawdziłem temperaturę fiolki, było to 26.5°C. Dość sporo, a upałów jakiś specjalnych nie było. Drożdże poszły do starteru 1.5L 9°Brix. Pokreciły się na mieszadle 36h. Fermentacja Hefeweizena ruszyła w kilka godzin. 

  9. Dori na swoim blogu w recepturze na Saison podaje:

    – fermentacja burzliwa 14 dni w temp około 22°C

    – fermentacja cicha 19 dni w temp około 22°C

     

    Na wiki vettis w swojej recepturze na Saison podaje:

    Fermentacja burzliwa 20°C - 30°C  
    Fermentacja cicha 1-3°C

  10. Wiem że są leniwe i lubią ciepło, dlatego systematycznie zwiększam im temperaturę i cały czas ładnie pracują. Co do karmelu to skład wygląda w następujący sposób:

     
    2,7kg słód pilzneński
     
    0,8kg słód wiedeński
     
    0,7kg słód pszeniczny
     
    0,2kg słód carahell
     
    0,2kg słód caraaroma
     
    0,1kg słód zakwaszający
     
    Wyszło 22 litry 14°Brix
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.