Skocz do zawartości

mizw

Members
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mizw

  1.  

     

    Sporego Ananasa w piwach uzyskałem chmielem Cascade DE -2014

    Dzieki za podpowiedź. Użyłem Cascade'a DE z 2016 i faktycznie czuć w piwie ananasa. Na drugi raz jednak dałbym go chyba ze dwa razy więcej (dałem 80g na cichą) z czego cześć na whirpool. W ogólnym rozrachunku uzyskałem trochę za dużo grapefruita a za mało żywicy i ananasa, ale i tak jestem zadowolony z efektów :) 
  2. Witajcie. Robię drugi w życiu starter na mieszadle. Padło na WLP001. Niestety po około 12h od rozpoczęcia mieszania okazało się, że wytworzyła się mega duża czapka piany w kolbie, która z sukcesem z niej wychodzi podważając aluminową czapeczkę. Dzieje się to na włączonym mieszadle - pęcherzyki powietrza podnoszą całość i po chwili piana jest już u góry kolby. Starter ma pojemność około 800ml (ok 10BLG) w kolbie 1l. Wcześniej na lagerowym starterze z Wyest'a nie miałem takich problemów. Co robić ? Dać pianie opaść? Schłodzić ? Wylać bo już po sterylności? Zagubiony jestem  :eusathink:

  3. Szukając dalej ananasowych aromatów w chmielu i wertując forum znalazłem jeszcze wskazania na iungę poparte praktykami Z drugiej strony na ychhops.com  dostaję wypis 

    • Blanc
    • Galena
    • HBC 438
    • Merkur
    • Polaris 
    • Zythos

    Boję się trochę, że cascade 2014 może być inny niż 2016. Ale kto nie walczy - ten nie je:) więc chyba podejmę 'ryzyko'.

  4. Hej, prosiłbym o pomoc w sprawdzeniu/współtworzeniu receptury na piwo bazujące na IPA. 

    Chciałbym przy było to piwo z aromatem ananasowym i sosnowym. Efekt ten chcialbym uzyskać przez odpowiednie chmielenie. Nie mam doświadczenia z amerykańskimi/australijskimi chmielami i chciałem zweryfikować kilka informacji na które natchnąłem się na homebrewtalk.com.

     

    Poniżej propozycja receptury na 20L, 12BLG

    • Pale Ale Malt  -3.5 kg
    • Caramunich® typ I  - 0.2kg
    • Pszeniczny jasny - 0.5kg 

    Zacieranie 

    • 65C - 50 min
    • 72C - 15 min
    • 77C - 10 min

    Chmielenie

    • Simcoe 10 g 50 min 13.2 %
    • Simcoe 15 g 20 min 13.2 %
    • Chinook 20 g 10 min 13 %
    • Na zimno Chinook 80 g 7 dni 13 %

     

    Drożdze US-05 albo WLP001 

     

    Pytanie moje jest takie czy ktoś używał Chinooka do chmielenia na zimno i uzyskał nim aromat ananasowy? Może podobne odczucia z Chinnok Single Hopem ? A może lepsza będzie citra ? 

  5. Tylko gorycz lekarstwa? Czy może też posmak taki aptekowy?

    Specjalnie nie użyłem terminu apteka - gdyż nie chce by to coś sugerowało na 100% (często przywoływaną infekcję). Nie byłem na kursach sensorycznych i nie wiem czy moje "lekarstwo" to "apteka" :)

  6.  

    Do kanalizy to zawsze zdążysz wylać. Zakręć trochę wiadrem żeby poderwać drożdże i sprawdź co się dzieje za kilka dni.

     

    Popieram :)

    A goryczka taka nieprzyjemna może od słodów palonych? dużo ich dałeś? 

     

    Słód karmelowy ciemny 0,4kg

    Jęczmień palony 0,2kg

    ( całość na 10min)

    Ale tu chyba bardziej bym się spodziewał kwaskowości niż goryczy od przesadzenia z z ciemnymi słodami

  7. Cześć.

    Ile dałeś laktozy? I jak zacierałeś? Smak młodego piwa zawsze jest inny niż gotowego produktu. Często właśnie czuć szorstką goryczkę w zielonym piwie. A może po prostu dałeś za dużo chmielu na goryczkę? Jeśli nie robi się kwaśne, nie ma innych nieprzyjemnych zapachów i smaków to infekcję poważną bym wykluczył. Zazwyczaj piwo zainfekowane jakimś cholerstwem schodzi niżej, nie zatrzymuje fermentacji. Co do przeziębienia Twojego i zasysania ustami to ja nie wiem czy takie bakterie przedostają się i przeżywają w piwie... Ale chyba nie.? 

    Czas na kanał jest kiedy ewidentnie stwierdzisz infekcje i piwo Ci nie smakuje tak, że nie dasz rady wypić. :) Spokojnie czekaj, cierpiliwość cnotą piwowarów. 

    500 g, zacieranie na lenia 67 stopni. Chmielu śmiesznie mało bo 25g Northdown'a. Wiem, że walory smakowe i zapachowe ( brown ale pachniał mi jak młode wino) ewoluują w trakcie fermentacji, ale tutaj jest aż wykręcająco. 

  8. Ile i jakie zadałeś drożdże, w jaki sposób, jak i czy natleniałeś, objętość brzeczki, temperatura brzeczki podczas zadawania drożdży, temperatura fermentującej brzeczki, czy temperatura była stabilna, czy poza nieprzyjemną goryczą są jeszcze jakieś objawy np. obcy aromat, silne zmętnienie, błona na powierzchni itd? I przede wszystkim - po co mierzyłeś blg po 5 dniach, może też wcześniej? Być może to nie infekcja tylko fermentacja stanęła z powodu jakiegoś błędu, w środku burzliwej piwo ma prawo być niedobre, w połączeniu z fuzlami to już na pewno goryczka może być nieprzyjemna.

    S-04 saszetka wcześniej uwodnione, natlenione poprzez rozchlapywanie z wysokości, temperatura brzeczki około 22-23 stopnie, fermentacja w zakresie 19-22, głownie 20. blg mierzyłem właśnie po ty by sprawdzić stan fermentacji. A do środka z zasady nie zaglądam bo i po co?

  9. Witam. Jestem Marek i to mój pierwszy post ( w związku z tym proszę o drobną wyrozumiałość lub/i odesłanie do odpowiednich artykułów/regulaminów).  
    Mam problem z piwkiem. Moja 5-tą warką miał być sweet-stout, ale coś chyba poszło nie tak.
    Sprawdziłęm BLG jak następuje
    dzień 0 - 14BLG
    dzień 5 burzliwej - > 9 BLG

    dzień 8 burzliwej - >9 BLG - coś utkneło.

    Dodatkowym atrybutem jest paskudny smak (gorycz lekarstwa). Do tej pory nie trafiały mi się aż tak wyczuwalne objawy wskazujące na infekcje, staram się zachować niezbędną czystość sprzętu ale np zasysam ustami. Dzień po warzeniu zachorowałem (a raczej zaczęły pojawiać się objawy przeziębienia/grypy). Czy możliwe jest, że w mam w tym momencie 20L zakażonej brzeczki z własnymi drobnoustrojami? I proste pytanie dla doświadczonych - Kiedy jest ostateczny czas na "kanał" dla takiego piwa ?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.