Ja ostatnio robiłem piwko to fermentor z naciągniętym t-shirtem wstawiłem do miski z wodą i skierowałem na niego wentylator. Wiadro od czasu do czasu obracałem i dodatkowo skrapiałem koszulkę wodą. Nie wiem jaka była temperatura piwa ale termometr wsunięty pod t-shirta pokazywał w granicach15,..-17,..°C. Jedyny minus to że od czasu do czasu trzeba było wziąć spryskiwacz i pójść do łazienki i spryskać wiadro. Wadą jest to że pod wpływem strumienia powietrza koszulka dość szybko schła ale byłem zaskoczony że aż tak niskie temperatury pokazywał termometr, szczerze to liczyłem że ten sposób ochłodzi ze 2°C.