Skocz do zawartości

Pessos

Members
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Pessos

  1.  

    Chyba jednak nie. Wyższa temperatura -> niższa gęstość -> niższe blg.

    Adamsky poprawiam bo ktoś może przeczytać temat za rok czy dwa i będzie w błędzie: wyższa temperatura -> niższa gęstość -> wyższe blg. Roztwór jest mniej gęsty więc aerometr zanurza się głębiej, czyli wskazuje wyższe blg.

     

     

    Czytam sobie temat bo też wyszła mi większa wydajność niż zakładana. Plan jest tak żeby zrobić 1 litr herbatki chmielowej, podbiję IBU i trochę rozcieńczę. Miał być alt 13, a wyszedł 15. Przed fermentacją dolałem już 1 litr (mam więc 14 litrów ~14 blg), ale tylko wody, przed rolzewem planuję jeszcze litr herbatki. Ile % HGB jest bezpieczne i niewyczuwalne? U mnie będzie ~7%.

     

    PS jak liczyć IBU herbatki?

    Przecież jeśli zanurza się głębiej to pokazuje niższą gęstość.

  2. Otworzyłem fermentor i zebrałem trochę piany zdezynfekowaną łyżka. Wymieniłem rurke, umylem pokrywkę i zdezynfekowałem ją.

     

    Jest nadzieja ze będzie ok? Będzie to moja pierwsza infekcja po jakim czasie ją rozpoznam?

     

    Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

     

    To że wyszło z fermentora nie znaczy że jest infekcja.

  3. Cześć wszystkim, warzę teraz piwo gdzie po raz pierwszy mam zamiar użyć gęstwy drożdzowej. Wąchałem teraz gęstwe i pachnie dość nietypowo, kojarzy mi się to z syropem z pędów sosny, piwo które było nad gęstwą smakuje w miarę normalnie. Czy gęstwa z lodówki ma prawo pachnieć w taki "inny" sposób?

    Nie chciałbym zadać zainfekowanej gęstwy, szczególnie że to piwo ma długo leżakować w butelkach.

  4. Dry stouta ostało się już tylko kilka butelek. Piwo nie jest wybitne, zdecydowanie zbyt dużo fenoli oraz trochę aldehydu octowego w postaci farby.
     
    Warka #2 AIPA 14,8°
     
    Zasyp
    -5 kg Pale ale
    -0,25 kg Karmelowy 300
    -0,4 kg Płatków owsianych
     
    Zacieranie
    65-66° 60 minut + mash out.

     
    Chmielenie
    60' 45g Chinook
    30' 15g Chinook 15g Cascade 10g Crystal
    0'   20g Crystal 15g Cascade
    Na zimno 30g Cascade

     

    wg. Brewness 83 IBU.
     
    Wysładzanie w przeciwieństwie do poprzedniej warki poszło bardzo dobrze.
     
    Fermentacja
    9 dni burzliwej, Temperatura około 18-19°

    8 dni cichej, 30 g Cascade na 5dni.

     

    Piwo ma mniej ciała niż miałem w planach, przez to że nie ma zbyt dużo podbudowy to goryczka na poziomie 83 IBU jest mocno agresywna już od pierwszych łyków. W zapachu amerykański chmiel, ogólnie tropikalne owoce, jest przyjemny ale intensywność pozostawia wiele do życzenia. Przekonałem się że w takim piwie trzeba sypnąć zdecydowanie więcej chmielu na zimno.

    W smaku piwo lekkie, raczej w kierunku wytrawnego, są przyjemne posmaki białych owoców. Cytrusy i trochę żywicy/iglaków dominują w smaku oraz goryczce. Sama goryczka jest bardzo intensywna, zostaje jeszcze na długo w ustach ale nie w jakiś nieprzyjemny sposób.

  5. Dzisiaj zabutelkowałem swoją pierwszą warkę i czas na podsumowanie bez końcowej oceny.

    Warka #1 Dry stout 

     

    Zasyp (Gotowiec Dry Stout 12 plato z Browamatora, plus dodatkowo płatki owsiane)

    -3,2 kg Pale Ale Weyermann

    -0,3 kg Jęczmień palony

    -0,5 kg płatków Jęczmiennych

    -0,1 kg Carafa II

    -0.3 kg Płatków owsianych błyskawicznych

     

    Zacieranie

    60 minut w temperaturze około 67 stopni celcjusza. Jęczmień palony i Carafa II dodany w 60 minucie przed wygrzewem.

     

    Chmielenie

    60' 15g EKG 15g Cascade

    10' 15g EKG 15g Cascade

     

    Filtracja niestety nie została przeprowadzona w 100% poprawnie, zapomniałem o tym aby nie odkrywać młóta oraz za mało wysładzałem przez co piwa finalnie wyszło 16,5 litra.

     

    Fermentacja

    Drożdże S-04. Uwodniłem je i zadałem do brzeczki o temperaturze około 25-26 stopni. Niestety nie miałem czasu czekać aż temperatura zejdzie niżej, następnego dnia rano miałem wylot a dzień był bardzo gorący.

    Piwo trzymałem w fermentorze przez 15 dni, nie przelewałem do drugiego wiadra na cichą, temperatura na początku fermentacji była raczej trochę za wysoka.

    Po tym czasie gdy powąchałem piwo już prawie się załamałem...Zaszczypało w nos i zapach był ogólnie drażniący, na szczęście lektura forum uświadomiła mnie że to dwutlenek węgla i że zapachy z fermentora często są zupełnie inne niż po przelaniu. :)

     

    Dzisiaj zabutelkowałem piwo i oczywiście spróbowałem co mi z tego wszystkiego wyszło.

    -Kolor ciemno brunatny ale jednak zbyt jasny, trochę mnie to drażni.

    -Zapach całkiem przyjemny czekoladowo-kawowy i przyjemnymi lekkimi chmielowymi akcentami.

    -W smaku paloność jest dość wyrazista, goryczka chmielowa średnia, ogólnie piwo póki co smakuje nieźle, piwo jest nawet lekkie ale mimo to daje przyjemne uczucie pełni w ustach.

    Póki co brak niepożądanych zapachów i smaków. 

     

     

    Wnioski

    Moje pierwsze warzenie już bardzo wiele mnie nauczyło, popełniłem kilka błędów dzięki którym będę pamiętał aby ich nie popełnić w przyszłości. Nauczyłem się też że nie warto słuchać instrukcji z gotowych zestawów, następne piwa będą już z własnego przepisu.

    Z pewnością do poprawy filtracja/wysładzanie oraz warunki fermentacji.

    Piwo z mojej perspektywy jest  minimalnie zbyt ugłaskane ale zapewne dla rodziny i niewtajemniczonych w kraftach znajomych i tak będzie "jakieś takie gorzkie".

     

    Kiedy piwo już "dojdzie" w butelkach to napiszę swoje wrażenia, póki co jestem zadowolony,

  6.  

    Będzie coś z tego? Nigdy nie używałem jeszcze karmeli ze strzegomia, zresztą chyba w ogóle karmelowych jeszcze nie używałem poza tymi z ebc 30-50 także nie wiem jak wpływają na piwo - nie chciałbym dostać ulepka.

    Nic z tych rzeczy, ja nawet do IPA daję 10% karmelowych, trzeba dobrze skontrować goryczką i piwo jest fajne - dużo się w nim dzieje. Ulepka nie zanotowałem :) piwo z gatunku takich gdzie dwie pinty schodzą od razu i się człowiek rozgląda za trzecią.

    A zacierasz w jakich temperaturach żeby przy 10% słodów karmelowych nie było zbyt słodko?

  7. Cześć wszystkim.

    Mam na imię Kuba i jestem z Bielska-Białej, siedzę w piwnym świecie ponad dwa lata, lubię piwa prawie we wszystkich stylach.

    Postanowiłem w końcu spróbować swoich sił w warzeniu i w tym tygodniu powinienem ruszyć z pierwszą warką.

    Przestudiowałem już wiele tematów na tym forum i postanowiłem założyć konto. Mimo że czytałem dość dużo to nadal mam małe wątpliwości w niektórych kwestiach, jednak żeby wszystko opanować z pewnością trzeba trochę doświadczenia.

    Widzę że na forum jest wiele bardzo obeznanych osób i mam nadzieję że będę mógł tu miło spędzać czas i poszerzać swoją wiedzę :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.