Skocz do zawartości

zapparena

Members
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez zapparena

  1. A więc było to tak...

    Najpierw się mentalnie przymierzałem, czytałem fora i takie tam chyba przez 2 m-ce... W drugim kroku kupiłem z kolegą na spółkę gotowego chmielonego kita, on miał stary baniak na wino na strychu, nalaliśmy ciepłej wody i poszło. No ale to jakoś nijak satysfakcji mi nie dało :(

    Nieśmiało więc zakupiłem małą ilość słodu trochę przypadkowego i uważyłem nanowarkę o pojemności 2l!! ;) Udało się choć w procesie gotowania ubyło ponad połowa płynu. :)

    Nie mniej ośmieliło mnie to na tyle, że zakupiłem z kolegą na spółkę sprzęt poważniejszy http://www.piwo.org/forum/p47716-Wczoraj-23-00-19.html#p47716

    i inne konieczne gadżety, do tego zestaw surowców PALE ALE 12 BLG i właśnie jest na burzliwej.

    Powoli robię sobie plany na kolejne warki. :)

  2. (...)W razie czego można pomyśleć o dodaniu kilu ogniw (większa wydajność), albo zbudować piramidke (większa różnica temperatur)(...)

    Sprawność jednego ogniwa Peltiera to 50-60%, montowanie kaskad (piramidek) z tych ogniw nie ma więc większego sensu. :)

  3. Z kranikiem byłby lepszy.

    Jest i z kranikiem:

    http://allegro.pl/item992436681_garnek_elektryczny_do_pasteryzacji_bifinett.html

     

    to dobra alternatywa dla tego:

    http://twojbrowar.pl/prestashop/569-kociol-zacierny-29l-elektryczny.html

     

    Termostat ma histerezę około 7-10st.C więc z precyzyjnym sterowaniem temperaturą jest kiepsko ale jak ktoś ma jakieś pojęcie o prądzie, to polecam taki termostat za 30 zł. typ RTSZ-3.2B firmy "Szkoper Elektronik" Piotr Szkopik Łęg Piekarski 2, 62-730 Dobra

    http://allegro.pl/item979938655_termostat_elektroniczny_z_przekaznikiem_rtsz_3_2b.html

     

    Zamiast dodatkowej grzałki polecam na czas rozgrzewania/gotowania opasać garnek jakąś izolacją. Ja użyłem dociętego na wymiar starego karimatu 8mm. Temperatura rośnie wtedy nawet w tępie 2st.C/min przy wypełnieniu 20L i pięknie wrze.

  4. Skoro moja pierwszw warka już buzuje, to znaczy, że to czas najwyższy się przedstawić.

    Pomijając inne pomniejsze powody, to powiem, że zostałem piwowarem przede wszystkim z ciekawości. Uświadomiłem sobie niedawno, że większość piw które wypiłem w życiu wypiłem prosto z puszki nie zastanawiając się nawet co tak na prawdę trzymam w ręku. Postanowiłem to zmienić i dowiedzieć się czegoś o piwie w sposób empiryczny. Teraz moja konsumpcja piwa zmieniła się z ilościowej na jakościową.

    Podoba mi się to!! :)

     

    Pozdrawiam koleżanki i kolegów piwowarów!! :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.