Skocz do zawartości

Szczepanq

Members
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Szczepanq

  1. W dniu 30.01.2020 o 17:21, Pabllo_Lodz napisał:

    Kolego napiszę Ci z mojego doświadczenia, posiadałem kociolek GF i mam lodówkę do fermentacji.

    Jak masz za dużo kasy i na niej śpisz to kupuj.

    A jak nie, to polecam lodówkę do fermentacji plus sterownik od @Malinowy.

    Co do kociołka to na OLX jest Klarstein XXL za 1300 zł nowy!!

    W weekend robiłem warkę na takim i nie widzę różnicy w prowadzeniu procesu, a brzeczka klarowna.

    Owszem GF jest jakościowo trochę z grubszej blachy, ale to i tak trzeba ocieplić.

    W prowadzeniu procesu nie ma różnicy po za metodą wprowadzania danych, do jednego i drugiego potrzeby hoopstoper i siatka na dno kosza.

    Wybór należy do Ciebie.

    P.S

    Bez umiejętnego prowadzenia procesu zacierania GF nie zrobi piwa za Ciebie.

     

    Niestety zostałem dzisiaj wygoniony z kuchni i teraz zastanawiam się nad samymi alternatywami do gazówki.

    Czy zainwestować w jakiś kocioł elektryczny czy po prostu taboret gazowy. 

    Dzięki za informację o Klarstein'ie bo rzeczywiście kosztuje o wiele mniej od GRAINFATHER'a.

    A jak Wy sądzicie są wyraźne różnice między tymi kociołkami? Może nie warto przepłacać.

    Jeśli chodzi o mój browar domowy mam lodówkę z kranami, wszystko leję w kegi, piwnica, w której zimą mam stałą temp. dla lagerów.

    Również jestem w posiadaniu lodówki ze sterownikiem od @Malinowy 

     

     

     

     

  2. Zastanawiam się nad ulepszeniem swojego domowego browaru. Co byście wybrali zautomatyzowany kociołek GRAINFATHER czy może lepiej Grainfather Conical Fermenter Pro i dzięki temu mieć lepszą kontrolę fermentacji?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.