Str

To prawda, ale aktualnie nie mam warunków na takie rozwiązanie wiec zostaje ratowanie się półśrodkami.

Cześć, przeglądając OlXa natrafiłem na ogłoszenia ze sprzedażą torb termicznych glovo czy uber Eats. Próbował ktoś prowadzić fermentacje w takiej torbie? Zastanawiam się czy będzie w stanie utrzymać taka torba odpowiednia temperaturę. Warki 10l w wiadrach z castoramy wiec chyba powinno być okej. Co o tym myślicie? 2D07FD5B-425A-4EFE-860A-E3F0AB208FD7.webp

Cześć, przeglądając internet w poszukiwaniu torby na fermentor trafiłem na taki produkt: https://a.aliexpress.com/_m0a302D Miał ktoś do czynienia z podobną? Ciekawi mnie jakość wykonania bo cena atrakcyjna. Fermentuje w wiadrze 15l więc wersja 70l powinna być w sam raz na dodanie 1-2 petów 1.5l. Pozdrawiam ?

Do jakiej temperatury radziłbyś podnieść na cichej?

Cześć, po paru latach przerwy postanowiłem znowu uwarzyć piwo. Wybór padł na stouta na drożdżach s-04. Problem w tym, że w piwnicy mam temperaturę otoczenia ok. 12 stopni. Są jakieś sposoby na podniesienie, najlepiej domowe? Pozdrawiam.

Hefe-weizen 10l RAZEM 543.8L

Tylko do takiego brewkitu w większości przypadków są dodawane drożdże górnej fermentacji, a dla czystego profilu lagera pasuje użyć drożdży dolnej fermentacji. Więc najlepiej by było wyrzucić drożdże z zestawu i użyć dolniaków.

Dokładnie, ale można poszukać i skonsultować na forum

Każda przerwa jest odpowiedzialna za coś innego. Wpisz w Google i wszystko znajdziesz, nie ma sensu kopiować czegoś co ktoś już opracował

A podczas filtracji zaoszczędzi czasu i nerwów

https://www.wiki.piwo.org/Kategoria:Receptury_ze_słodów pod tym linkiem masz sprawdzone, konkursowe receptury. Dodatkowo brewness.com

Z brewkitu chyba nie ma bo i po co miała by być jak producent dodaje instrukcje. A temperatura zależy od danych drożdży

Dziękuję, zabutelkowane

Cześć, rozlewam właśnie piwo po fermentacji cichej i od samego początku mam problemy. Chmieliłem na cichej więc chciałem przelać z jednego do drugiego fermentora wężykiem z założoną rajstopą na końcu i za nic nie dało się zaciągnąć piwa przez rurkę, trochę poprzerabialem i w końcu udało się przelać ale strasznie napowietrzylem piwo i tu pojawia się pytanie czy wogule to butelkować, czy nie będzie granatów od tego napowietrznienia? Kolejna sprawa ze moglem gdzieś dotknąć wężyk ręką i pewnie się zakazilo. Jakies rady na przyszłość żeby nie popełniać tych samych błędów?

Nie można