Jak zapomniałem, skoro cały czas piszę o 20 st?!
Uwadnia się w 100ml i jestem pewien, co już pisałem na poprzedniej stronie, że ponad 90% piwowarów robi to na wyczucie, bez termometru, a 100ml stygnie bardzo szybko, parę minut i zamiast 30 st mamy 20 st.
Poza tym jest zbyt mała różnica między temperaturą gdy można drożdzom zrobić krzywdę, czyli 40 st, a najlepszą temperaturą 30-35, więc z tej obawy piwowarzy wolą odczekać parę minut dłużej.
Przy wzorcowym uwadnianiu i tak na końcu zostanie 65mld komórek i naprawdę wstrzymałbym się przed ferowaniem wyroków, gdy nie ma badań o przeżywalności drożdży rozsypanych na pianę, a nie do brzeczki.
Na razie badania udowodniły, że nie ma różnicy między uwadnianiem w 20 st, a wsypaniem do brzeczki o temp. 20st.