SławoBeer

Szyjka butelki ma pewnie nieznacznie niższą temperaturę niż para wodna w szyjce stąd pojawienie skroplin wewnątrz szyjki. Może masz przepływ/ruch powietrza w tym miejscu, który delikatnie schładza szyjki, a jest na tyle słaby żeby nie schłodzić całej butelki. Weź na próbę jedną butelką z "czystą" szyjką odizoluj od dopływu powietrza (przykryj czymś) i zobacz czy będzie zachowywać się tak samo.

Powtórzyłem eksperyment (jedna butelka przy oknie, druga pod kaloryferem). Wynika z niego, że Twoje wytłumaczenie jest bliższe prawdy niż moje wcześniejsze (IMO, wypromieniowanie ciepła z butelki schładza szkło szybciej po stronie większej różnicy temperatur na zewnątrz, czyli w pierwszym przypadku okna, a drugim przypadku pokoju). Myliłem się wcześniej, więc masz ode mnie wirtualne      .

Tak, tylko piwo siedzi w schowku gdzie okna nie ma a światło się świeci sporadycznie.

 

W takim razie, IMO, to wypromieniowanie ciepła. Cieszy mnie, że Ty także je dostrzegłeś.

Obstawiam, jak jun22, naświetlenie, co można zaobserwować nawet po kilku minutach, stawiając butelki z wodą, po wodzie, (niekoniecznie mineralnej  ) naprzeciw okna i obok "w cieniu". Para skrapla się od  strony okna. W tej "nienaświetlonej" skroplin nie będzie. 

 Poprawka: źle obstawiłem, po przeprowadzonym eksperymencie rację wg mnie ma Maxikaz