WizardRoy

Napewno ? W zeszły czwartek podłączyłem boleckiego z grzałkami do tego samego miernika (bo z ciekawości pożyczyłem od szwagra). Grzałki mam łącznie 3500W i miernik pokazywał 3500W +/- 4W , a po godzinie pracy na 100% mocy wyszło 3.5kWh

... a to Ci alkohol! Coś w tym jednak musi być, bo po alkoholu zawsze coś się nie zgadza (mina żony , kasa w portfelu itp..) Dzięki za pomoc

Nie ma takiej opcji żeby był przegrzany. Myślę, że nawet w 30°C się nie moczył bo zawsze chłodzę wszystko do 20°C i zamieniam termometr na areometr Co do przeliczania i "kalkulatorowania" to jestem w szoku Główny powody tego zamieszania to instrukcja po chińsku i lenistwo, bo przecież mogłem poszukać coś w necie Więc już jestem do przodu z wiedzą Niestety nie mogę się doszukać w notatkach ile było przed fermentacją O ile mnie pamięć nie myli mogło to być ~22 i to by się nawet zgadzało..

Temat częściowo na inne forum (np jakieś C2H5OH ) ale tego samego sprzętu używamy do piwa więc może się taka dyskusja (i daj Boże wnioski! ) komuś przyda! Mam problem z różnymi wynikami na areometrze i refraktometrze (świeży nabytek).. dokonałem kilku prób i chcę się nimi z Wami podzielić.. może ktoś nawet wymyśli czemu takowe są! Zanim padnie o to pytanie - oczywiście pomiary były dokonywane w temperaturach jakie przewiduje producent urządzeń! Oto wyniki prób.. woda demineralizowana 20°C - areometr 0 Blg, refraktometr 0 Brix (prawdopodobnie) odfermentowany zacier 20°C - areometr -4 Blg, refraktometr 7 Brix brzeczka 20°C - areometr 12 Blg, refraktometr 12,5 Brix Pomińmy może w dyskusji co mierzyłem, bo nie o tym chciałem z Wami pogadać - skupmy się raczej na wynikach.. Wg. wszelkich informacji jakie posiadam skale Brix'a, Ballinga są tak zbliżone, że można stosować je zamiennie. Czyli zakładamy że 1Blg = 1 Brix Jak widać - kalibracja obu przyrządów wydaje się być wykonana prawidłowo gdyż wskazują jednakowy wynik na wodzie demineralizowanej. Skąd zatem taka różnica w pomiarze zacieru?!?! Od kilku dni nie zaobserwowałem zmian (tzn ciągle -4Blg i 7 Brix), więc można założyć, że fermentacja się zatrzymała. Ciekawostką jest ostatni pomiar wykonany na brzeczce, którego wyniki można uznać za jednakowe.. (różnica 0.5 to pewnie błąd spowodowanym nieudolnym odczytem ). Ktoś mi jest w stanie wytłumaczyć co do jasnej ciasnej się tu wyprawia i komu wierzyć ?!?!?!

Ciekawi mnie ile faktycznie "wciągnie" prądu taka lodówka.. ostatnio szwagier dostał ~7.5kPLN do zapłacenia za prąd (przez dwa lata płacił prognozowany rachunek i teraz okazało się że spoooooro brakuje). No i kupił sobie kilka mierników takich wpinanych między gniazdo, a odbiornik. Wyszło na to że niektóre urządzenia brały więcej niż powinny. Rekordzistą był bojler elektryczny 3kW (wg tabliczki znamionowej), który w godzinę pobrał z gniazdka 3,8kWh

Gdyby cena wahała się w okolicy 100zł (+/- 20zł) to też chętnie bym kupił kilka sztuk.

Wypadało by się przywitać w pierwszym poście. więc WITAM Po trudach i znojach jakie napotkały mnie podczas rejestracji JESTEM wśród Was Jestem baaardzo niedoświadczonym piwowarem domowym. Jedna warka za mną i to jeszcze nie udana (nikt mi wcześniej nie wytłumaczył co to tak naprawdę ta dolna fermentacja i poczyniłem koźlaka w kuchni latem )! No i zraziłem się na kilka (3?)lat.. ale postanowiłem wrócić do tematu i jestem tu po to by każda kolejna byłą już tą najlepszą Pewnie większość moich pytań początkowo będzie dotyczyć sprzętu bo mam jeden wolny keg 50L i chcę zrobić z niego jakiś sensowny kociołek. Przejrzałem już po części kociołki forumowiczów i mam już jakiś obraz w głowie jak ma to wyglądać i działać. Jednak nasuwa się kilka pytań czysto technicznych co skłoniło mnie do rejestracji Żeby już nie przynudzać to jeszcze raz wszystkich witam i do zobaczenia przy garach