Wczoraj był dzień warzenia
Podsumowując, zacieranie przebiegło z problemami wynikającymi z termometrów (miałem termometr analogowy i cyfrowy i dla "pewności" pomiaru mierzyłem dwoma). Po po wrzuceniu słodu do 69 st. temperatura spadła do ... i właśnie trudno powiedzieć termometry nie były ze sobą zgodne raz pokazywały 65, za chwilę 69, a co najgorsze jeden pokazywał inną wartość niż drugi. Po ustabilizowaniu sytuacji co trwało jakieś 10 min analogowy wskazywał 67 st., a cyfrowy 65 st. po 35 min analogowy 62 st., cyfrowy 65 st. Próba jodowa wskazała przerobienie skrobi, więc zabrałem się za podgrzanie zacieru. Tutaj sytuacja jeszcze gorsza przy podgrzewaniu mieszałem, termometry "świrowały", i do tej pory nie mam pewności w jakiej temperaturze był mashout.
Filtracja i wysładzanie - bez problemu, uzyskałem 16 L brzeczki o BLG 10.
Gotowanie i chmielenie - też bez problemów gotowałem 80 min. Chłodnica dała radę schłodzić do 26 st. resztę zbiłem wkładając fermentor do zlewu z wodą i lodem - uzyskałem 16 st. Chmiel oddzielałem dekantacją i miałem zdecydowanie za duże straty, co w przyszłych warkach naprawię, ostatecznie 11 L o BLG w granicach 12,5 - 13. Brzeczkę ze strat częściowo przeznaczyłem na FFT resztę niestety musiałem wylać.
Miałem plan użyć termometru z sondą do pomiaru temperatury fermentacji, ale te wspomniany wcześniej termometr po prostu się uszkodził ( i dodatkowo strolował mi zacieranie, co do zacierania to na przyszłość spokojniej muszę podchodzić do pomiaru temperatury). Brzeczka z zadanymi drożdżami (o temp. 16 st.) została przeniesiona do komory styropianowej - pomiar temperatury termometrem na pokrywie fermentora. Przy użyciu 2 butelek 1,5 L temperatura otoczenia po godzinie 17,5, a następnie stopniowy spadek do 14,9 po 8,5 h. Na razie butelki wyjąłem i testuje jaka będzie temp. bez butelek (czy bezwładność cieplna brzeczki da radę w komorze utrzymać długo te 15 st.) niedługo wrzucę (w zależności od temp.) butelkę 1,5 L, lub 1 L, bo nie chcę za bardzo schładzać, a raczej utrzymać temp. ok 15 st., żeby fermentacja podbiła o te 2 st. (?).
Dzięki wszystkim z forum za rady i wskazówki, może nieidealnie, ale jakoś to poszło Jak pojawią się jakieś kwestie warte opisania to napiszę