Skocz do zawartości

Dex85

Members
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Dex85

  • Urodziny 1985.09.28

Kontakt

  • Imię
    Damian

Piwowarstwo

  • Liczba warek
    5
  • Miasto
    Gdańsk

Ostatnie wizyty

720 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Dex85

  1. Dex85

    Dex85

  2. To daj znać jakie będziesz miał efekty po kolejnych tygodniach
  3. To jeszcze wracając do meritum - co z tym aromatem chmielu? Zniknął ponieważ olejki eteryczne chmielu przylepiły się do drożdży (gdzieś na forum wyczytałem, że taki proces zachodzi) podczas refermentecji w butelce i opadły na dno? A może 30g chmielu na cichą to za mało żeby uzyskać odpowiedni aromat dla AIPA? Czy też może przetrzymywanie zabutelkowanego piwa przez 3 tygodnie w temp. około 25 stopni tak bardzo przyspieszyło jego utlenianie?
  4. Użyłem drożdży sugerowanych przez producenta zestawu: http://twojbrowar.pl/pl/drozdze-suche/1050-us-west-coast-m40-mangrove-jack-s-.html
  5. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i dobre rady Do następnej warki lepiej się przygotuję - zrobię pudło ze styropianu chłodzone butelkami z lodem, żeby obniżyć temperaturę fermentacji i uzbroję się w więcej cierpliwości Jeszcze tylko jedno pytanie pozostało bez odpowiedzi. Co z tą ilością drożdży? Czy na 20L piwa 16,5 BLG wystarcza jedna 10g saszetka suchych? Czy może lepiej dać 1,5 albo 2? Nurtuje mnie to ponieważ wyczytałem dziś tutaj http://www.wiki.piwo.org/Fermentacja_brzeczki#Obliczenie_ilo.C5.9Bci_dro.C5.BCd.C5.BCy_do_zadania że w 1g suchych drożdży jest 20 mld komórek, czyli w całym opakowaniu jest 200 mld. Z podanej tam metody obliczeń wynika, że na moje piwo potrzeba 330 mld komórek, czyli jakieś 1,5 paczki. Co o tym sądzicie? Ile dajecie do mocniejszych piwek?
  6. W takim razie ile powinno się fermentować piwo o takim BLG? Nawet w piwnej wiki jest napisane, że burzliwa trwa 5-10 dni, a cicha około 2 tygodni. Poza tym gdziekolwiek nie czytałem to pisali, że piwo można butelkować jeśli BLG już nie spada 3 dni z rzędu i brałem to za pewnik. A skąd takie pomysły? Z instrukcji warzenia jaka była dołączona do zestawu. Cytuję "Fermentacja: Burzliwa 18-21st C, 7-10 dni, Cicha 18-21 st C, 6-7 dni." Mam jeszcze jedno pytanie - czy do piwa o tak wysokim BLG wystarcza 1 opakowanie suchych drożdży? Może ich też było za mało?
  7. Burzliwa 7 dni, cicha 10 dni. Chmiel dodany na początku cichej. Glukoza 6g na litr. Niestety temperatura fermentacji trochę za wysoka bo 25 stopni. Może to jest przyczyna? Fakt, trochę drobniutkich płatków chmielu było widać w butelkach. Teraz są na dnie razem z drożdżami. BLG początkowe 16,5, końcowe 3. Wydaje mi się, że trochę jest przegazowane. Może nie ma piekącego odczucia od nadmiaru bąbelków CO2, ale widać, że nagazowało się bardziej niż powinno. Ogólnie prawie zawsze mam problem z nadmiernym nagazowaniem piwa, chociaż zawsze trzymam je na cichej z 7-10 dni i pod koniec mierzę czy BLG się już nie zmienia. Czy problem może leżeć po zbyt wysokiej temperaturze fermentacji? No właśnie chyba nie dość dokładnie Nie wiedziałem, że drobiny chmielu powodują zwiększone pienienie - nauczka na przyszłość Piwo w tej chwili jest klarowne z 1-2 mm warstwą drożdży na dnie butelki. Wygląda to trochę tak jakby wraz z opadaniem drożdży na dno zanikał jednocześnie aromat chmielu. Tak jakby olejki eteryczne chmielu przykleiły się do drożdży i opadły razem z nimi. Póki było mętne to był i aromat chmielu.
  8. Uwarzyłem ostatnio AIPA z gotowego zestawu zawierającego ześrutowane słody i chmiel. Jest to moje pierwsze piwo z chmieleniem na zimno i na początku efekt był rewelacyjny. No właśnie, na początku.. Pierwszy raz postanowiłem go skosztować już tydzień po zabutelkowaniu. Nie było mocno nagazowane, ale jak na AIPA to tak w sam raz. Natomiast aromat chmielu powalał. Po nalaniu do pokala unosił się mocny cytrusowo-żywiczno-chmielowy zapach, jakby ktoś otworzył worek ze świeżym chmielem Po drugim tygodniu piwo było ciut bardziej gazowane, a aromat chmielu dalej intensywny, choć w smaku było może ciut bardziej wytrawne. Gdy spróbowałem piwo po 3 tygodniach to czułem jakbym pił zupełnie inne piwo niż wcześniej. Aromat chmielu zniknął niemal całkowicie, a piwo stało się przegazowane. Może nie wylatuje samo z butelki, ale nalanie do pokala na raz jest niemożliwe z powodu dużej ilości powstającej piany. Czy ktoś wie co się stało z aromatem chmielu? Dlaczego zniknął? Ktoś miał podobnie? Jakby co piwo było chmielone na zimno 15g chmielu Cascade i 15g chmielu Citra, a do brzeczki było dodane w sumie 130g różnych chmieli. Do refermentacji użyte zostało 6g glukozy na litr piwa. Snuję już różne teorie na ten temat.. Pomyślałem, że może to dlatego, że jeszcze nie wyniosłem go do piwnicy gdzie panuje niższa temperatura niż w mieszkaniu w którym mam 25 stopni. Z drugiej strony 3 tygodnie w temp. ciut wyższej niż pokojowa miałoby taki wpływ? Nie chce mi się w to wierzyć. A może jakieś zakażenie dzikimi drożdżami i stąd to dodatkowe nagazowanie? Ale czy miałoby to wpływ na aromat chmielu?
  9. Cześć Mam na imię Damian i mieszkam w Gdańsku. Warzeniem piwa zainteresowałem się jakiś rok temu. Zacząłem jak (prawie) wszyscy od brewkitów i z puszek uwarzyłem 2 warki - English Bitter i Belgijskie Pale Ale. Potem postanowiłem wskoczyć na wyższy poziom wtajemniczenia i zacząłem warzyć z zacieraniem. Do tej pory uwarzyłem 3 warki z zestawów zawierających słody i chmiele - Wittbier, IPA i ostatnio AIPA. Dużo czytałem o warzeniu piwa, ale nadal mam kilka pytań i wątpliwości, dlatego postanowiłem, że zapiszę się na forum i zaczerpnę wiedzy od bardziej doświadczonych kolegów Pozdrawiam wszystkich!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.