Coperfield
-
Postów
1 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.
Pierwsza warka... zamknięta w szafie. Światło a fermentacja
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Dzień dobry wszystkim,
to mój 1 post na forum i po raz pierwszy będę warzył piwo.
Mam sprzęt od Browamatora, (http://www.browamator.pl/browar-domowy-browamator-super-start-prezent-zes,3,2,1541) i zamierzam uwarzyć z brewkitu, (Finlandia Premium "Lager").
Czytając komentarze pod jednym z filmów Kopyry, dowiedziałem się że najlepiej używać ciemnego szkła przy refermentacji. Ktoś się tam pytał, czy w takim razie także podczas warzenia w fermentorze nie powinno się do brzeczki dostawać jak najmniej światła? No i zdania były podzielone, z przewagą na "TAK, powinno się dostawać jak najmniej światła".
W związku z tym pomyślałem, że mógłbym fermentor trzymać w pustej, zamkniętej szafie, dzięki czemu piwko by się fermentowało w całkowitych ciemnościach.
Chciałem was zapytać, drodzy doświadczeni koledzy, czy to dobry pomysł i czy przypadkiem nie wpłynie to jakoś negatywnie na cały proces?
pozdrawiam